1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak płuca prawego - proszę o pomoc
Autor Wiadomość
nowa-2017 


Dołączyła: 07 Cze 2017
Posty: 112
Skąd: Zielona Góra
Pomogła: 2 razy

 #61  Wysłany: 2017-11-24, 20:03  


Super wiadomość. Życze samych tak dobrych wyników w leczeniu i oby już tak zostało. ;)
_________________
pozdrawiam, M.
 
Ulax 


Dołączyła: 19 Sie 2017
Posty: 137
Pomogła: 3 razy

 #62  Wysłany: 2017-11-24, 21:35  


|uscisk|

[ Dodano: 2017-11-25, 15:34 ]
Witam,
Mógłby ktoś zanalizować TK i przeczytać konsultację. Chodzi mi o część od proponuję... (nie mogę rozczytać a tam chyba są istotne informacje).





IMG_20171125_152402.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1764 raz(y) 115,36 KB

IMG_20171125_152554.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1736 raz(y) 159,58 KB

 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #63  Wysłany: 2017-11-25, 20:21  


Ulax napisał/a:
i przeczytać konsultację.

Lekarza rozczytać, o co kochana prosisz ;) ,
no to próbujemy

"Proponuje konsultacje radioterapeuty w N. Sączu pod kątem konsultacji ??lub paliatywnej radioterapii.
W przypadku dyskwalifikacji od radioterapeuty ponowna konsultacja onkologiczna. W przypadku kwalifikacji do Radioterapii konsultacja onkologiczna po zakończeniu radioterapii."

Mam nadzieję, że prawidłowo odczytałam, jak ktoś czyta inaczej niech podpowiada.

Co do wyniku, to jest mała regresja zmian ale dalej jest spore zaawansowanie miejscowe.

pozdrawiam
 
Ulax 


Dołączyła: 19 Sie 2017
Posty: 137
Pomogła: 3 razy

 #64  Wysłany: 2017-11-25, 20:43  


Tak mi się wydawało że pisze paliatywana :-( . Ogólnie lekarz mówił że przy lepszych warunkach naświetlanie miesiąc przy gorszych tydzień. I nie wiem czy słusznie ale pomyślałam że to naświetlenie tygodniowe to paliatywne.
I tak myślę jak zmusić lekarza do walki. No bo skoro dobrze się dzieje to chyba oowinni dać tacie szanse??
Marzeno, czy to dobry tok leczenia? że koniec chemi i teraz radioterapia?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #65  Wysłany: 2017-11-25, 21:48  


Ulax napisał/a:
I tak myślę jak zmusić lekarza do walki. No bo skoro dobrze się dzieje to chyba oowinni dać tacie szanse??

Remisja jest niewielka jak już napisałam, dalej jest dość dużo zmian, przerzuty w węzłach i przy IV stopniu zaawansowania leczy się paliatywnie. Chcą dać tacie szansę przecież, była chemia teraz będzie radioterapia i nie ma co myśleć jaka czy radykalna czy paliatywna bo i ta może przynieść jakieś korzyści, jeśli wycofają się dalej zmiany to można pomyśleć jeszcze o chemii, ma tato już wszystko zaplanowane i onkolog jak widać po skierowaniu nad wszystkim panuje, na razie nie spisano taty na straty, brzydko mówią.

Musisz mieć świadomość, że ta regresja może być tylko chwilowa, przerzuty w węzłach będą przyczyniały się do postępu choroby mimo leczenia. Niestety taka ta choroba paskudna ale trzeba mieć zawsze nadzieję póki jest możliwość leczenia jak ta opcja się skończy to wtedy jest powód do zmartwień.

pozdrawiam
 
Ulax 


Dołączyła: 19 Sie 2017
Posty: 137
Pomogła: 3 razy

 #66  Wysłany: 2017-11-25, 22:38  


Dziękuję, za słowa gorzkie i niegorzkie.
Kocham tatę bardzo, to bardzo dobry człowiek i czasem myśle, że to sen. Chciałabym go mieć przy sobie jak najdłużej <3
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #67  Wysłany: 2017-11-26, 08:12  


Ulax napisał/a:
za słowa gorzkie i niegorzkie.

Ulax, wolałabym pisać same dobre informacje ale nie zawsze takie można. Skoro jesteś na forum to zapewne chcesz poznać i te złe informacje i te dobre. Nigdy nie wiemy kiedy kogoś z naszych bliskich czy też nas samych dopadnie ta choroba i czy dopadnie, nie mamy na to specjalnie wpływu, jeśli się pojawi to musimy robić wszystko żeby pomóc przetrwać leczenie, przetrwać tą chorobę.
Nic nie jest u taty jeszcze przesądzone, jest na razie leczony a to bardzo dużo, jak będzie działało leczenie, jak długo nie wiemy więc należy się cieszyć z każdego dobrego dnia, każdego dobrego samopoczucia, u Was teraz z regresji i kolejnego etapu leczenia radioterapii, to wszystko są takie chwile radości i nadziei, w tej całej nieszczęsnej choroby.
Wiem, że Ci bardzo ciężko i trudno pogodzić się z tym faktem ale nie masz kochana już na to wpływu możesz tylko być z tatą, kochać Go i pomagać Mu w tym wszystkim co wokół choroby występuje.
Musisz być również dobrej myśli, że choroba da tacie szansę na dłuższy czas z Tobą/Wami ale na ile nie wie tego nikt.

Trzymaj się, my tutaj na forum wiemy na pewno co przeżywasz bo większość z nas przeszła to samo.

pozdrawiam
 
Ulax 


Dołączyła: 19 Sie 2017
Posty: 137
Pomogła: 3 razy

 #68  Wysłany: 2017-11-26, 17:08  


Chciałam zapytać o takie bulki w kącikach ust. Jakby wypryski. Czym to można smarować?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #69  Wysłany: 2017-11-26, 17:29  


Ulax napisał/a:
o takie bulki w kącikach ust.

a co to znaczy "bułki"?, zajady, opryszczka, coś innego?
 
Ulax 


Dołączyła: 19 Sie 2017
Posty: 137
Pomogła: 3 razy

 #70  Wysłany: 2017-11-26, 19:02  


Nie bułki tylko bulki od słowa bula. Nie są to zajady. W wyglądzie jak opryszczka. Z jednej i drugiej strony ma po 3-4 sztuki. Czerwone, jakby ropne ale to nie jest napełnione ropą. Tato smaruje to tribiotic'em ale nie goi się.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #71  Wysłany: 2017-11-26, 21:38  


Ulax napisał/a:
Nie bułki tylko bulki od słowa bula

No tak wyszły bzdury.

Mówiąc szczerze nie wiem co doradzić, może kupcie w aptece coś na opryszczkę albo tormentiol, nie mam pojęcia co doradzić.

pozdrawiam
 
Ulax 


Dołączyła: 19 Sie 2017
Posty: 137
Pomogła: 3 razy

 #72  Wysłany: 2017-11-30, 20:56  


Witam,
Wizyta u radiologa wypadła pomyślnie. Od 11.12 będziemy zaczynać naświetlanie. Czy są tu gdzieś może jakieś informacje na ten temat. Coś istotnego o czym powinno się wiedzieć?
 
MalgorzataB 


Dołączyła: 01 Lip 2017
Posty: 154
Pomogła: 9 razy

 #73  Wysłany: 2017-11-30, 22:45  


http://www.io.gliwice.pl/..._informator.pdf
Tutaj trochę można poczytać
 
Ulax 


Dołączyła: 19 Sie 2017
Posty: 137
Pomogła: 3 razy

 #74  Wysłany: 2017-12-01, 21:16  


Dzięki
 
glicynia 


Dołączyła: 22 Lip 2016
Posty: 16

 #75  Wysłany: 2017-12-13, 18:01  


Ulax, to tłumaczenie zapisu odręcznego brzmi:

Proponuję konsultację radioterapeuty w N. Sączu pod kątem konsolidacyjnej lub paliatywnej radioterapii.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group