[duśka83]

Witajcie,
Moja mama ma 63 lata. Stwierdzono u niej raka szyjki macicy. Przeszukując internet trafiłam tutaj. Czuję się bezsilna i nie wiem co mam robić.
Mama nie chodzi, w XI.2013 miała endoprotezoplastykę stawu biodrowego, 28.02.2014 podczas kontroli u ortopedy stwierdzono zwichnięcie i ponownie operowano. Potem problemy z nerkami...

Obecnie jest w dializowana, leży na obserwacji w szpitalu bo pojawiły się duszności.
Jestem umówiona w prywatnym gabinecie na konsultację u onkologa. Na wizytę jadę bez mamy.
Im więcej czytam tym większy mam mętlik w głowie, nie wiem czy p. dr udzieli mi jakichkolwiek informacji/wskazówek bez obecności mamy, czy dokumentacja, którą posiadam jest wystarczająca (karty informacyjne ze szpitala).

Postaram się opisać co wiem z karty informacyjnej ze szpitala:
Stwierdzono: Wodonercze obustronne, nefrostomia po stronie lewej, niedokrwistość wtórna w przebiegu choroby
Mama ma również POChP

Wynik badania histopatologicznego: Carcinoma planoepitheliale G2, partim kertatodes, infiltrans

[Ptaszenio]

Duśko,
wielka prośba - wklej proszę tutaj wyniki badań, wypisy ze szpitala, będziemy mieli do wglądu pełną dokumentację i łatwiej będzie pomóc.
W zamieszczanych wynikach należy usunać wszystkie dane osobowe pacjenta, lekarzy.

[duśka83]

Nie mam teraz za bardzo możliwości, żeby zeskanować/zrobić zdjęcie dokumentacji.
Przepiszę najważniejsze to co wydaje mi się najważniejsze, a jak tylko będę miała możliwość dołączę skan:

USG BRZUCHA 14.04.2014 (w dniu przyjęcia do szpitala, przed nefrostomią)
Trzustka bez zmian ogniskowych, niepowiększona. Wątroba jednolita, normoechogeniczna, niepowiększona. Pęcherzyk żółciowy cienkościenny, bez złogów. Prawa nerka 121x56 mm, warstwa miąższowa hyperechogeniczna, szer. 17mmm,; ukm tej nerki poszerzony (miedniczka nerkowa ok. 17 mm w przekroju poprzecznym, zaznaczony początkowy odcinek prawego moczowodu. Lewa nerka 104x56mmm, warstwa miąższowa szer. 13 mm, znaczne poszerzenie UKM (miedniczka nerkowa ok. 26mm w przekroju poprzecznym), poszerzony początkowy odcinek lewego moczowodu.
Śledziona jednolita, niepowiększona. Przestrzeń przyaortalna niezmieniona. Pęcherz moczowy niewypełniony, z cewnikiem.

RTG JAMY BRZUSZNEJ W POZYCJI LEŻĄCEJ 14.04.2014
Liczne artefakty jelitowe. Na zdjęciu przeglądowym jamy brzusznej wyraźnych cieni o charakterze złogów w rzucie układu moczowego nie uwidoczniono. Endoproteza stawu biodrowego lewego.

Konsultacja ginekologiczna jest pisana odręcznie, nie można odczytać za bardzo bo to xero.

Parametry dializ:
Dni dializ - poniedziałki, środy, piątki
czas - 4 godziny
Dializator - Polysulfon o pow. 1,8 m2
Koncentrat wodorowęglanowy z zawartością:
Ca - 1,25 mmol/l
K - 3,0 mmol/l
Na - 140 mmol/l
Waga należna - 62 kg
Dostęp naczyniowy - cewnik w żyle szyjnej wewnętrznej prawej
Heparynizacja - Fraxiparine 0,3 ml/zabieg HD

[moina]

witaj moja Mama również boryka się z rakiem szyjki macicy , ja tez chciałam iść na prywatną wizytę u onkologa bez Mamy , zapytaj w rejestracji czy możesz zasięgnąć konsultacji bez Mamy z jej pisemną zgodą na konsultacje w jej imieniu . Moja Mama miała wykonane te same badania co twoja , na wizycie w CO okazało się że, brakuje tomografii komputerowej więc, dopytaj lekarza prowadzącego Mamę by jej takie wykonał . Powodzenia

[duśka83]

Moina, dziękuję za podpowiedz. Poproszę lekarzy o wykonanie tomografii dopóki jest jeszcze w szpitalu. Mam nadzieję, że nie będą robili kłopotów.
Lekarze nie kryją tego, że z mamą jest źle i podkreślają to przy każdej rozmowie. Obecnie wszystkie działania lekarzy skupiają się na poprawieniu stanu ogólnego mamy. Nie mamy przez to za bardzo możliwości walki z rakiem.

[alka28+]

Wydaje mi sie, ze w tym wypadku nie stopien zaawansowania raka jest nawazniejszy, a choroby, ktore ma Twoja mama. Nie wiem, jak wyglada operacja przy takim obciazeniu internistycznym, byc moze jest w ogole niemozliwa? Cisplatyna uszkadza nerki na potege, napromieniowanie uszkadza pecherz, moczowody. A'propos tomografii - chyba podanie kontrastu tez jest niemozliwe, to moze raczej MRI?

[duśka83]

Operacja została niestety wykluczona na samym początku. Guz jest naciekający i zablokował odpływ moczu. Problemy z nerkami miała mama już wcześniej. Jadę na konsultację, żeby zapytać o możliwości radioterapii. bo to jedyne co pozostało z tego co mówią lekarze. Między wierszami sugerują również, że nie ma zbyt wiele możliwości przy dializach/nie przetrwa radioterapii w tym stanie. Ale muszę spróbować. Dlatego chciałabym być przygotowania do rozmowy z onkologiem.
Wczoraj jak byłam w szpitalu po pracy nie było lekarza prowadzącego ani ordynatora. Z tego co rozmawiałam z lekarzem dyżurującym to tomografia nie została wykonana na samym początku ze względu na to, że istniało ryzyko uszkodzenia nerek, poziom kreatyniny był zbyt wysoki.
Dziękuje wam za pomoc. Dzięki wam wiem o co mogę jeszcze pytać.

[ssisi2]

Jeśli moczowody zablokowane zostały przez naciekający guz (stąd nefrostomia jak myślę) to stadium zaawansowania RSM jest wysokie (IIIB) a więc stadium nieoperacyjne. Przy prawidłowo działających nefrostomiach można uzyskać prawidłowy poziom kreatyniny, a co za tym idzie uniknąć dializ. Ponadto można mieć wykonaną TK i podaną chemię aczkolwiek sama chemia bez radiochemioterpaii w RSM nie ma większego sensu.

Stan Twojej mamy jest bardzo poważy i szanse na wyleczenie raczej niewielkie.
Zadbajcie o dobre leczenie objawowe aby ulżyć mamie- chyba to byłoby lepsze dla Twojej mamy.

[duśka83]

ssisi2 napisał/a:

Stan Twojej mamy jest bardzo poważy i szanse na wyleczenie raczej niewielkie. Zadbajcie o dobre leczenie objawowe aby ulżyć mamie- chyba to byłoby lepsze dla Twojej mamy.

ssisi2, z jednej strony jestem tego świadoma ale z drugiej człowiek gdzieś w głębi duszy wierzy, że jest jakaś szansa... Boję się, że chemia czy radioterapia przyśpieszy to co nieuniknione.