1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak trzonu macicy
Autor Wiadomość
Marta1983 


Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 4

 #1  Wysłany: 2011-12-15, 20:10  Rak trzonu macicy


Witam wszystkich i bardzo proszę o pomoc.
Dokładnie rok temu moja mama miała wysoką gorączkę prawie 40'.
Lekarz w poradni rodzinnej zaniepokoiła się wynikami krwi i dała mamie skierowanie na badanie cytologii. Lekarz ginekolog poprała wymaz i powiedziała, że jeżeli wynik będzie zły, to powiadomi mamę telefonicznie, czego nie zrobiła. Badanie to wyglądało tak:

Rozpoznanie wg systemu BETHESDA 2001: AI BI CI2aa1
A) OCENA TECHNICZNA ROZMAZU
Rozmaz odpowiedni do oceny
B) OCENA OGÓLNA ROZMAZU
Nie stwierdzono zmian śródnabłonkowych i procesu złośliwego
C) INTERPRETACJA / WYNIK (OPIS)
Zmiany nienowotworowe
Inne zmiany nienowotworowe (odczynowe i naprawcze)
zmiany odczynowe związane z:
zapaleniem (łącznie z typową regeneracją)
Uwagi i komentarz:
PAP II

Dość liczne komówrki zapalne.

We wrześniu 2011 mama zauważyła pomenopauzalne krwawienie, a w listopadzie zastosowano wyłyżeczkowanie macicy, po którym rozpoznano:

ROZROST ENDOMETRIUM Z CECHAMI ATYPII DUZEGO STOPNIA PRZECHODZĄCEJ W GRUCZOLAKA ENDOMETRIUM.

1.grudnia mama przeszła operację, podczas której usunięto macicę z przydatkami, węzły chłonne lewe i prawe.

Wynik badania histopatologicznego:

I naczynie - macica z przydatkami
SL 951-952 - Przymacicze prawe : Hyperaemia.
SL 953-954 - Przymacicze lewe: Hyperaemia.
SL 955-956 - Mankiet pochwy: Inflammatio chronica.
SL 957-960- Tarcza szyjki macicy: Cervicitis chronica focalis. Cystes parve e retentione.
SL 961-964- Kanał szyjki macicy od strony ujścia zewnętrznego i wewnętrznego: Cystes e retentione.
SL 965-969- Trzon z białawym naciekiem: Adenocarcinoma endometrioides (G2, pT1b).
SL 970-971- Jajnik prawy: Hyperaemia.
SL 972-973- Jajowód prawy: Fibrosis parietis oviducti et cystis parasalpingealis.
SL 974-975- Jajnik lewy: Cystes folliculares.
SL 976-977- Jajowód lewy: Fibrosis parietis oviducti et cystis parasalpingealis.

II naczynie - węzły chłonne biodrowe lewe
SL 978-979 - Lymphadenitis reactiva.

III naczynie - węzły chłonne biodrowe prawe
SL 980-981 - Tela adiposa.

Bardzo proszę o pomoc . Jestem załamana. Co to wszystko może znaczyć?
O niczym innym nie myślę i grzebię w internecie i chcę wiedzieć jaka jest szansa na wyleczenie, a kolejka do onkologa dłuuuga i chcę zabrać mamę prywatnie. Sama już nie wiem co mam robić.
Dodam jeszcze, że w karcie informacyjnej ze szpitala, w którym mama przeszła operację jest napisane: PRZEPONA WOLNA. Pola płucne bez zmian ogniskowych. Serce rtg w normie.
I to, że mama dodatkowo ma NADCIŚNIENIE TĘTNICZE.
Z góry dziękuję za wyjaśnienie i pozdrawiam.
_________________
Marta83
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2011-12-15, 20:33  


Marto,

Jeden z cytowanych wyników oznacza raka trzonu macicy:
Marta1983 napisał/a:
SL 965-969- Trzon z białawym naciekiem: Adenocarcinoma endometrioides (G2, pT1b)

Jest to gruczolakorak endometrioidalny o średnim stopniu złośliwości (G2) i niskim stadium zaawansowania (T1b).
W pozostałych usuniętych narządach nowotworu nie stwierdzono, obecne są jedynie zmiany łagodne / zapalne.

Zastosowane leczenie operacyjne polegające na usunięciu macicy wraz z przydatkami oraz okolicznymi węzłami chłonnymi jest zgodne ze standardem postępowania (źródło, str. 295).
W przypadku zaawansowania IB wg linkowanego opracowania nie jest wymagane dalsze leczenie uzupełniające (radioterapia).

Szanse na wyleczenie przy niskim stadium zaawansowania oraz średnim stopniu złośliwości są duże.
Ważne, aby mama była pod opieką lekarza onkologa i regularnie przeprowadzała dalsze kontrole.

Witam Cię na forum i pozdrawiam.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Marta1983 


Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 4

 #3  Wysłany: 2011-12-16, 06:10  


Bardzo serdecznie dziękuję za szybką odpowiedź, po której trochę mi ulżyło.
Ja jestem dobrej myśli i zaraz jadę do mamy troszkę ją podbudować, bo wczoraj się troszkę załamała. Całe życie była zdrowa i tu nagle taki szok.
Gdybym tu nie zajrzała przez parę dni to już teraz życzę wszystkim Wesołych Świąt, dużo, dużo zdrowia i jak najmniej problemów :) .
_________________
Marta83
 
Marta1983 


Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 4

 #4  Wysłany: 2011-12-20, 10:04  


Witam.
Właśnie wróciłyśmy z mamą od onkologa.
Lekarz powiedziała, że gdyby mama miała 70-80 lat to już by jej nie leczyli. Co to mogło znaczy? Że jest aż tak źle?
Mama ma miec 3 razy w miesiącu brachyterapię i dalsze badania.
Kiedy stosowana jest brachyterapia?
Kiedy rokowania nie są najlepsze, czy tak po prostu ma byc?
To co powiedziała Pani doktor (gdyby pani miała 70-80 lat nawet byśmy nie leczyli) trochę mnie martwi.
Co to wszystko może znaczyc?
Pozdrawiam.

[ Dodano: 2011-12-20, 10:08 ]
Zapomniałam dodac, że mama ma skierowanie na brachyterapię HDR.
_________________
Marta83
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #5  Wysłany: 2011-12-20, 11:24  


Marta1983 napisał/a:
Lekarz powiedziała, że gdyby mama miała 70-80 lat to już by jej nie leczyli. Co to mogło znaczy? Że jest aż tak źle?

Nie wiadomo dokładnie, "co autor chciał przez to powiedzieć", ale biorąc pod uwagę wczesne stadium zaawansowania może to np. oznaczać, że lekarka uważa prawdopodobieństwo wznowy / przewidywane tempo dalszego rozwoju choroby za niskie na tyle, iż w zaawansowanym wieku nie wpłynęłoby to znacząco na długość życia.

Marta1983 napisał/a:
Kiedy stosowana jest brachyterapia?
Kiedy rokowania nie są najlepsze, czy tak po prostu ma byc?

Wg tego opracowania (str. 8) dla stadium IB i stopnia złośliwosci G2 zaleca się uzupełniającą brachyterapię 3x7,5 Gy HDR.
Linkowane tutaj opracowanie, choć wartościowe, nie ma statusu oficjalnych zaleceń PUO.

Wskazane tutaj zalecenie uzupełniającej brachyterapii dla IB G2 idzie o krok dalej wobec zaleceń PUO (str. 246), gdzie czytamy:
Cytat:
Decyzję o włączeniu uzupełniającego napromieniania powinno się podjąć po określeniu
ryzyka nawrotu na podstawie badania mikroskopowego materiału operacyjnego.
Wskazaniem do zastosowania pooperacyjnej tele-/brachyterapii jest wysoki stopień złośliwości histologicznej (G3)
lub naciekanie mięśniówki powyżej połowy jej grubości (Ic FIGO).


Jeśli lekarz widzi celowość zastosowania uzupełniającej brachyterapii,
prawdopodobnie proponuje ją dla pewności skuteczności terapii - być może mając dodatkowe ku temu przesłanki,
np. wyższe zaawansowanie choroby, na granicy IB / IC.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Marta1983 


Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 4

 #6  Wysłany: 2011-12-21, 19:40  


No miejmy nadzieję, że nie jest aż tak źle i to jest zapobiegawczo.
Mam jeszcze pytanie?
Jakie są skutki uboczne brachyterapii? Czy jest ciężkim leczeniem tak jak chemioterapia?
Jest skuteczna?
Bardzo serdecznie dziękuję za odpowiedzi.
_________________
Marta83
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group