Dzień dobry
Właśnie wróciłam z ciocią od chirurga. Wolałabym aby pierwsza wizyta z wynikami, które już mamy była u onkologa, ale z racji urlopów mamy wizyty na 8 i 13 sierpnia.
Doktor chce operować jak najszybciej.
Pozostaje modlić się by guz był resekcyjny a operacja znośna
Jutro ustalimy termin przyjęcia do szpitala.
______________________________
Przypominam o wątku kciukowym Lucy37 / absenteeism
[ Dodano: 2013-07-29, 20:05 ]
Asiu, dziękuję,
Bardzo się boję...
Ciocia przepłakała całą wizytę. I tylko powtarzała, że gdyby o nią chodziło to mogłaby odejść już, ale ma dwóch niepełnosprawnych synów. Doktor tłumaczył, że ważne jest nastawienie, że zabrania jej tak mówić. Nie wiem jak pomóc cioci, bardzo się boi i nie dziwię się. Ech.