[andreas]

Witam Cię Tomku.Sprawy z hospicjum domowym nie udało mi się rozwiązać,a samopoczucie jest coraz gorsze,bo coraz mocniej boli,a stosuje już dawki środków p.bólowych "końskie"(według mnie).Muszę iść do lekarza(w moim mieście nie przyjmuje onkolog" "),ale boję się,że dostanę już taką dawkę,że....Jeszcze w tym tyg. wybiorę się do lekarza-chirurga i przy okazji podejdę do lekarza rodzinnego.Voli dzięki za zainteresowanie.
Pozdrawiam.

[voli]

Napisz jak będziesz po wizycie. Trzymam kciuki za Ciebie kolego. Mam nadzieje, że choroba będzie postępować powoli. No i szkoda, że nie ma tego hospicjum u Ciebie. Na pewno było by Ci lżej

Pozdrawiam,
Tomek

[Iza-55]

Andrzej odszedł....15 sierpnia....

Tę smutną informację otrzymałam pisząc na priv do Andreasa. Będę pamiętała o nim w modlitwie. Niech spoczywa w pokoju.

[Berta]

[Zoja 62]

[Richelieu]

Wieczne odpoczywanie ... [*]

[JustynaS1975]

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie

[zoi]

Świeć panie nad jego duszą

[ja100]

[voli]

Nie było mnie chwile na forum, problemy osobiste... . Pamietałem o Nim... Byłem ciekaw co u Niego... . Dzis wchodzę i widzę że go nie ma. Bardzo mi przykro