1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guz płuca prawego |
Agabes
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11158
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-14, 23:52 Temat: Guz płuca prawego |
Dziękuje bardzo za rady.
Sprawdzimy saturację i będziemy się cieszyć tym co mamy
Wszystkiego nie przewidzę, nie zabezpieczę, pewnie nie uniknę.
Wielkie to szczęście mieć to, co my teraz mamy, niektórym nie pisane....
A teraz spacery i działeczka, tato lubi coś podziobać, widzę, że ostatnio rodzice zaczęli jeździć na działkę i tato próbuje coś tam delikatnie skubać.
To zaskakujące, że prawie odrzucił mięso, uwielbia za to sery i warzywa. Organizm chyba sam wie czego potrzebuje.
Pozdrawiam i ściskam.
Zawsze tu zaglądam, zawsze o was myślę, poczytam by nie zapominać, modlitwy cicho złożyć....
Szczęśliwa chwilo trwaj.. Dla wszystkich |
Temat: Guz płuca prawego |
Agabes
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11158
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-04-26, 20:46 Temat: Guz płuca prawego |
Kochani, przepraszam, że nie pisałam długo ale czas ten nie był stracony.
W tym czasie mój tato był już dwukrotnie w Szpitalu Chorób Płuc i Nowotworów. Raz trzy tygodnie, kolejny raz po miesiącu na tydzień. Miał rownież konsultacje z onkologiem oraz kontrolną wizytę w klinice torakochirurgicznej, gdzie miał operację. Póki co wszystko jest ok, tzn. stwierdzono za każdym razem, że przerzutów nie ma a rana wspaniale się goi. Tato miał robione za każdym razem prześwietlenie rtg, bronchoskopię oraz wszystkie wyniki badań.
Liczymy, że stan ten się utrzyma, choć cieżko mu bardzo wracać do zdrowia.
Przede wszystkim nie może przytyć (była anemia ale wyniki trochę polepszyły się) oraz znaczna niedowaga. Tato wazy 58 kg przy wzroście 178 cm. Jakoś nie jesteśmy w stanie zwiekszyć wagi.
Nadal ma jakiś jadłowstręt, nie może jesc dużo, ani nie toleruje wszystkiego co jadł wcześniej. Sprawdziliśmy jamę brzuszną z obawy przed przerzutami ale wszystko ok.
Oczywiscie bardzo szybko się męczy, nie chce ćwiczyć, tylko by leżał. Chociaż stan psychiczny znacznie się polepszył.
Kolejna kontrolna wizyta za trzy miesiące (u torakochirurga, onkologa i pulmonologa).
Trzymamy kciuki żeby się dziadostwo nie rozmnożyło.
Czy radzicie zlecić jakieś dodatkowe badania, coś poza tym co oferuje fundusz i standardy, może rezonans?
Czytając wasze posty o licznych wznowach, zastanawiam się czy ten zły stan psychiczny taty nie oznacza jakichś przerzutów do głowy. Ale może przesadzam.
Pozdrawiam serdecznie i modlę się za wszystkich chorujących. |
Temat: Guz płuca prawego |
Agabes
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11158
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-21, 08:18 Temat: Guz płuca prawego |
Dziś jadę zawieźć tatę do Szpitala Chorób Płuc i Nowotworów. Miejsce dla taty wyprosił torakochirurg taty, ktory go operował. Wspaniały lekarz i człowiek. Muszę Wam powiedzieć, że tacy tez sie zdarzają
To wspaniałe!
Tato jest bardzo słaby, schudł 5 kg po drugiej operacji i nie moze odzyskać sił. Załamała go ta straszna wiadomość po pierwszej operacji i nie może dojść do siebie. Nie chce jeść, nie chce ćwiczyć, chce tylko leżeć i żeby go nie bolało, choć leków przeciwbólowych też nie chce. Tak jak pisałam wcześniej, jest bardzo słaby psychicznie.
Rozmawiam z nim według waszych oraz zaprzyjaźnionego lekarza zaleceń ale myślę, że nie chce słuchać. Zamknął się w sobie.
Trochę się ożywił na dobre wieści po wczorajszych wynikach, brak przerzutów i szanse na dalszą walkę trochę go ożywiły.
W zasadzie lekarz widząc jego postawę już na oddziale, sam załatwił szpital z prośbą o opiekę, rehabilitację i wsparcie pacjenta.
Liczę, że trochę go tam "podrasują" zdrowotnie i psychicznie. Myślę, że właśnie tam poproszę o konsultację z onkologiem (jest oddział onkologii klinicznej, specjalizują się w nowotworach płuc) i na pewno znajdę psychologa, ktory bedzie wiedział jak z nim rozmawiać.
Najpierw tato nie chciał jechać ale wczoraj się zgodził i za dwie godziny wiozę go do szpitala.
Trzymajcie kciuki, dziękuję za każde wasze słowo.
Jestem z tym problemem sama, niby jest rodzina ale kazdy zrzuca na mnie odpowiedzialność za "TĘ" chorobę. Mama zakazała mowić słowo rak i nowotwór, bo zwariuje, brat się rozchorował jak trzeba było zawieźć tatę na konsultacje (musiałam na cito w nocy przyjeżdzać z Warszawy ze szkolenia żeby tatę zawieżć), wszyscy dzwonią do mnie nikt nie chce z tatą rozmawiac bo się boja i nie wiedzą jak.
Ja rozumiem strach i chcę pomagać, zrobic wszystko, ale w rodzinie nie dostanę wsparcia psychologicznego. Tylko z Wami mogę tu tak szczerze porozmawiać, w domu muszę trzymać fason i nie mowić nic przykrego. |
Temat: Guz płuca prawego |
Agabes
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11158
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-21, 00:11 Temat: Guz płuca prawego |
Kochani, dziś byliśmy w poradni torakochirurgicznej, zdjąć szwy, sprawdzić obraz płuc po lobektomii oraz po odbiór wyników. Przeżyłam przy tym nerwową sytuacje, kiedy to odebrałam dwa wyniki i mając pewność, że powinien być jeszcze trzeci, ciągle słyszałam, że nie, to już wszystkie, nic więcej nie ma! Dopiero po telefonie do pracowni okazało się, że jest jeszcze jeden wynik histopatologiczny, który właśnie wskazuje na zmiany nowotworowe w ostatniej próbce parafinowej. Musiałam iść po niego osobiście, a mój biedny, zestresowany tato stał tak, patrzył to na mnie, to na sekretarkę, to na lekarza, i nie wiedział co robić.
Zamieszczam wszystkie wyniki oraz wypis ze szpitala.
Moje pytanie dotyczy konsultacji z onkologiem. Ostatecznie po przejrzeniu wszystkich wyników lekarz nie dał nam skierowania do onkologa. Zanim dostał wynik kazał się jak najszybciej skontaktować z onkologiem, kiedy jednak wszystko obejrzał powiedział, że nie ma takiej potrzeby i wystarczy kontrola za 3 miesiące w poradni torakochirurgicznej.
Nie jestem co do tego przekonana, według mnie ta konsultacja powinna mieć miejsce, skoro jest nowotwór. Rozumiem, że nie ma przerzutów ale żeby w tej sytuacji czekać trzy miesiące? Czy to zasadne?
Na moje pytania lekarz powiedział, że jak chcemy to możemy iść prywatnie on nie może dać skierowania.
Zapytałam czy to znaczy, że podjęte leczenie - usunięcie płata oraz brak przerzutów dają dobre rokowania, lekarz powiedział, że żadna metoda nie daje pewności na wyleczenie i że trzeba czekać.
Proszę o analizę wyników oraz informację, czy czekać 3 miesiące na wizytę kontrolną, czy raczej udać się jak najszybciej do onkologa prywatnie?
Pozdrawiam
|
Temat: Guz płuca prawego |
Agabes
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11158
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-11, 01:08 Temat: Guz płuca prawego |
Madzia70, bardzo dziękuję za informację.
Dziś znów byłam u taty, nadal jest słaby, nie za bardzo chce jeść i pić, ale słysząc, że takie postępowanie opoźnia jego powrót do domu, zaczyna się bardziej starać. Póki co czekamy na powrót do sprawności i wyjście ze szpitala. Najważniejsze, czyli wynik hist-pat najwcześniej za dwa tygodnie.
Ostatnio dużo czytam na temat tej choroby i po pierwszym szoku oraz długich godzinach wylewania łez, zaczynam odczuwać spokój (o ile w takiej sytuacji mozna być spokojnym). Osobiście wolę wiedzieć z czym sie mamy zmierzyć i jak postępować (przynajmniej w zakresie jakichś ram czy standardów).
Wiem, że mój tatuś miał dużo szczęścia, że mógł podejść do leczenia radykalnego i wierzę, że mamy szansę. A co najważniejsze chcę walczyć z nim i dla niego.
Bardzo Wam dziękuję za to forum, bez Was byłabym sparaliżowana diagnozą i niezdolna do reakcji. Czuję się dzięki Temu miejscu, po części przygotowana, oswojona z tym co nas czeka.
Pozdrawiam i dziękuję, życząc wszystkim nam zdrowia i miłości bliskich aby dawali siłę w walce o to zdrowie. |
Temat: Guz płuca prawego |
Agabes
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11158
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-08, 20:58 Temat: Guz płuca prawego |
Bardzo dziękuję za informacje.
Tato jest już po reoperację, wycięto cały dolny płat prawego płuca. Na razie jest słaby i dochodzi do siebie. Lekarz powiedział, że węzły wyglądały normalnie ale oczywiscie szczegółowe informacje dostaniemy po badaniu hist-pat.
Mówił, że chemia raczej bedzie obowiązkowa ale to już chyba doradzi onkolog. No i musi dojść do siebie, zeby mieć siłę.
Czy ktoś mógłby mi doradzić dobry ośrodek onkologiczny we Wrocławiu i/lub dobrego onkologa do konsultacji. Będę wdzięczna za pomoc.
I jeszcze jedno pytania, tato jest zamkniętym w sobie człowiekiem, nie narzeka, zbyt dużo nie mówi, nie skarży się chyba, że bardzo go coś boli. Wiem, że przeżywa to wszystko ale raczej nie chce dużo rozmawiać na temat choroby. Ucina rozmowy z moją mamą i bratem, gdy oni nie patrzą, trochę mnie wypytuje, np. co teraz bedzie, co mówił lekarz, co dalej.
Chciałabym mu jakoś pomóc ale nie wiem jak w takiej sytuacji rozmawiać, a może lepiej zrobi to ktoś wykwalifikowany. Czy są jakeś kursy, zajęcia, książki, poradniki jak postępować w takiej sytuacji, jak rozmawiać? I czy można zamówić prywatną wizytę psychoonkologa, czy wogóle są takie porady lekarskie.
Jeżeli musimy walczyć to chciałabym tatę pozytywne nastawić, wzmocnić.
Poradźcie proszę co robić. |
Temat: Guz płuca prawego |
Agabes
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11158
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-23, 01:57 Temat: Guz płuca prawego |
Witam,
mój tato jest już po pełnej diagnostyce, operacji oraz otrzymaliśmy wyniki hist-pat.
Niestety nie jest dobrze. Załączam wypisy ze szpitala.
Pierwszy z dnia 10-11-2015 drugi pooperacyjny z 7-12-2015. Wycięto a właściwie wyłuskano guza w całości. Jednak ze względu na jego niekorzystne umiejscowienie i ewentualną obecność nowotworu chirurdzy zdecydowali się do oceny wycinków guza już w trakcie operacji. Istniała szansa na zachowanie płuca i brak raka. W pobranym materiale nie znaleziono komórek nowotworowych i dlatego oszczędzono płat płuca. Mieliśmy dużą nadzieję, że wszystko będzie dobrze i nie będzie to rak.
Niestety odebrane dziś wyniki całkowicie rozwiały nasze nadzieje.
Rak niedrobnokomórkowy wielkokomórkowy. Tato został umówiony na 5 stycznia na reoperację w celu usunięcia płata oraz wycięcie węzłów chłonnych.
Moje pytanie dotyczy tego, czy i jakie badania, ewentualnie konsultacje wykonać przed drugą operacją? Na razie wypowiadają się tylko torakochirurdzy. A co z onkologiem, czy lepiej konsultować się jeszcze przed operacją? Jak oceniać badania immunohistochemiczne, co znaczą? Na co się szykować?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam
Wyniki, wypisy
[ Dodano: 2015-12-23, 02:17 ]
Wiem, że późno ale nie mogę spać. Od miesiąca huśtawka nastrojów. Funkcjonuję normalnie, sprawnie ale totalnie nie mogę spać. |
Temat: Guz płuca prawego |
Agabes
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11158
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-31, 12:45 Temat: Guz płuca prawego |
Dziękuję za odpowiedź, wstrzymam się do wyników, choć lekarz już zasugerował, że sprawa jest nieciekawa bo tato to nałogowy palacz od ponad 20 lat. Nie będę szaleć, podejdę do tego zadaniowo i pozytywnie.
Pozdrawiam |
Temat: Guz płuca prawego |
Agabes
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11158
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-30, 00:01 Temat: Guz płuca prawego |
Bardzo dziękuję, postaram się załatwić to jak najszybciej, jeżeli oczywiscie się uda.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2015-10-30, 21:56 ]
Udało sie załatwić wizytę na oddziale chorób płuc w innym mieście już w najbliższy wtorek. Rozumiem, że najpier diagnostyka. Czy możecie podpowiedzieć o co pytać na pierwszej tego typu wizycie i jakie badania powinny być zrobione. Jak długo trwa taki pierwszy pobyt w szpitalu i czego się spodziewać? Będę wdzięczna za pomoc. |
Temat: Guz płuca prawego |
Agabes
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11158
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-10-29, 23:19 Temat: Guz płuca prawego |
Witam,
Wczoraj mój tato z silnym bólem brzucha znalazł się na oddziale SOR. Po zastosowaniu leków poczuł sie dobrze i wypuszczono go do domu. Przy okazji zrobiono badania, w tym badanie TK jamy brzusznej + miednicy z kontrastem. Wykryto dużego guza płuca prawego. Skierowano na dodatkowe konsultacje.
Bardzo proszę o informację co powinniśmy teraz zrobić, do jakiego lekarza udać się na konsultację, jakie wyniki badań zrobić, o co pytać lekarza?
Tato ma wyznaczoną wizytę na 17.11. w szpitalu rejonowym. Czy starać się przyspieszać wizytę i czy nie lepiej zgłosić się od razu do szpitala chorób płuc?
Postaram się dołączyć opis.
Będę bardzo wdzięczna za szybką odpowiedź
|
|
|