1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 14
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-12-07, 08:32   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Wysłałam wiadomość na prywatną pocztę.
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-08-01, 06:48   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Ja się raczej zastanawiam, czy można jeszcze coś zrobić dodatkowo. Ślędzę te wszystkie badania kliniczne w miarę na bieżąco i czekam. Jestem zadowolona z opieki nad mężem (leczymy się w Warszawie). Staram się jednak dowiedzieć jak najwięcej, bo już z doświadczenia wiem, że lekarzy trzeba nieraz pociągnąć za język, a w ogóle trzeba wiezieć o co pytać na wstępie. Za jakiś czas (nie wiem jeszcze za jaki) myślimy o zrobieniu badania PET.
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-07-31, 07:09   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Tak, oczywiście wszystkie Twoje wpisy na ten temat czytałam zaraz po diagnozie męża. Jestem ciekawa, czy któryś z lekarzy proponował Ci jakąś terapię dodatkową lub sugerował poszukanie takiej możliwości poza granicami kraju?
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-07-27, 10:00   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
A więc może tak być....Ja jestem zwyczajnie teraz przeczulona. Zatem obserwacja i czekamy....Dziękuję za podpowiedź:)
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-07-26, 21:24   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
W związku z tym, że szaleją upały, mam takie pytanie. Od wczoraj zauważyłam u męża lekką opuchliznę po stronie operowanej. Jest on 3 miesiące od naświetlen lampami. ma tez obustronnie usuniete węzły chłonne. czy Waszym zdaniem pojawienie sie obrzęku z jednej strony może świadczyć np. o zaburzeniach w przepływie limfy podczas upałów, czy też nie wiązać tych faktów ze sobą? Wizyty kontrolne mamy dopiero we wrześniu....
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-05-04, 10:23   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Witam ponownie.
Mąż przeszedł trzecią operację (radykalizującą) w Warszawie. Usunięto przestrzeń po loży guza i dół podżuchwowy. Dodatkowo pobrano jeszcze jeden węzeł chłonny do diagnostyki. Wyniki badania histopatologicznego są dobre. To znaczy węzeł jest wolny i w pobranych materiałach nie stwierdzono obecności komórek nowotworowych. Mąż tydzień temu zakończył też radioterapię radykalną. Teraz powolutku dochodzi do formy. Mam pytanie: czy w związku z tym, że przy trzeciej operacji nie znaleziono komórek nowotworowych, jest szansa, że usunięto wszystko? Podczas pierwszej operacji zaznaczono, że nowotwór nacieka pęczki nerwowe i ta zmiana dochodzi do granicy cięcia. Czy jest zatem możliwe, że komórki raka przeniosły się gdzieś dalej (poza zakres trzeciej operacji)? Bardzo cieszymy się z tego ostatniego wyniku, czy zwiększa on szanse na wyleczenie? I jeszcze jedno pytanie: czy są prowadzone badania kliniczne nad nowymi metodami leczenia tego nowotworu? Przepraszam za tyle pytań, ale długo nie pisałam i teraz nadrabiam zaległości:)
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-02-01, 16:51   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Dziękuję za otuchę i tyle ciepła. :) :) :)
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-01-31, 14:21   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Mąż idzie jutro do szpitala i mam taką nadzieję, że tam rozwieją nasze ( właściwie najbardziej moje wątpliwości). :--:
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-01-24, 07:44   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
O właśnie tak!!! :) :) :)

[ Dodano: 2012-01-24, 13:30 ]
Mam ostatnio taką wątpliwość. W szpitalu, gdzie leczono męża było kilka nieścisłości (delikatnie mówiąc). Zauważyłam także nieprecyzyjne opisy przeprowadzonych operacji. Np. pobrano węzeł do badania histopatologicznego, jednak nie ujęto tego w opisie. Zastanawiam się czy dla potwierdzenia diagnozy nie przekazać preparatów do oceny innemu patomorfologowi. Tak całkowicie dla pewności. Nie wiem jednak jak się do tego zabrać. Czy szpital może odmówić wydania takiego preparatu? Jak wysłać ten preparat do innego zakładu? Proszę o radę.
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-01-22, 09:05   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Najbardziej trzymam się myśli, że wznowy w ogóle nie będzie. Czytałam, że ludzie z tym nowotworem żyją nawet 30 lat od diagnozy. Sama w życiu doświadczyłam, że życie pisze jednak własne scenariusze i nie zawsze są one przewidywalne nawet dla lekarzy. Ja o mojego męża będę walczyć jak lwica. Chociaż dni są nieraz bardzo trudne...
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-01-21, 21:35   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Ja powiem tak: co lekarz, to nieco inna wersja...Jak wspomniałam mąż najpierw był operowany w Bydgoszczy. Tam lekarze raczej pocieszali i tyle...Teraz, w Warszawie usłyszeliśmy więcej konkretów. Lekarz powiedział tak: rokowania co do życia dobre, co do pełnego wyleczenia jeszcze nie wiem. Będziemy robić co możemy. Mąż jest młody. Co do wznowy miejscowej powiedział, że występuje prawie zawsze. Stąd potrzebny jest trzeci zabieg o wiele bardziej radykalny niż zrobiono do tej pory. Czy znacie przypadki bez tej upiornej wznowy miejscowej?
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-01-21, 19:29   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Pierwsze dwie w Bydgoszczy - nie polecam. Teraz czeka na operację w Warszawie.
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-01-21, 19:17   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
W miejscu, gdzie mąż miał dwie pierwsze operacje, powiedziano nam, że jeśli węzły są czyste, to z pewnością dalszych problemów nie ma. Ale racja, zawsze warto dopytać. Dziękuję.
  Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Majax

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 20752

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-01-21, 18:07   Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki
Diagnoza męża (lat 37) była dla mnie szokiem.
Mąż od późnej wiosny 2011 r. wyczuwał niewielkie zgrubienie w okolicy ślinianki.
Po wizycie u lekarza internisty został uspokojony.
Na wszelki wypadek zlecono mu zrobienie USG ślinianki.
OPIS:
W części tylnej ślinianki podżuchwowej lewej, nieregularne, hypoechogeniczne ognisko,
nieco niejednorodne wielkości 21x17x10 mm bogaciej unaczynione na obwodzie - tworzący się ropień?
Mąż udał się do laryngologa. lekarz przepisał antybiotyk. Po kuracji mąż ponownie wykonał USG.
W badaniu: Nadal ognisko nieregularne, ale o wymiarach: 14,5x13,7x10,6.
Wrócił do laryngologa. Lekarz uspokajał męża, że to zmiana łagodna, jednak należy ją usunąć. Nie wykonano biopsji.

Leczenie szpitalne:
Usunięto śliniankę z guzem i uspokojono męża, bo zmiana dobrze wygląda, więc jest łagodna. Po dwóch tygodniach przyszły wyniki badania histopatologicznego.
Carcinoma adenoides cysticum G2.
W badaniach guz o wymiarach 5x3x2 cm. Na przekroju jednolicie szaro-żółty.
W badaniu mikroskopowym nacieka na pęczki nerwowe. Zmiana dochodzi do granicy cięcia.
Węzęł chłonny z pola pierwszego bez zmian.

W krótkim czasie zaproponowano drugą operację polegającą na usunięciu węzłów chłonnych z dwóch stron szyi.
Są bez zmian nowotworowych.
Cały czas pytałam lekarzy o doczyszczenie loży po guzie, bo wiem, że ten typ nowotworu ma bardzo duże tendencje do miejscowej wznowy.
Powiedziano mi, że tak się nie robi i skierowano męża na radioterapię.
Nie dając za wygraną, pojechaliśmy na konsultację do innego, większego ośrodka.
Tutaj lekarz od razu zadecydował o doczyszczeniu loży po guzie. Powiedział, że to standard przy leczeniu i sprawa bardzo istotna.

Teraz mąż czeka na trzecią już operację. Potem dopiero lampy.
Mam trudne chwile za sobą. Wiem, że nie można polegać na opinii tylko jednego lekarza.
Jednak aż takie rozbieżności??? Bardzo boję się o męża. Mamy małe dzieci. Obawiam się wznowy.
Lekarz mówi, że faktycznie występuje ona bardzo często... Co wtedy.....
Proszę o radę.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-01-21, 19:20 ]
Posty wydzielone do osobnego wątku, zgodnie z Regulaminem Forum.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group