1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika, wodobrzusze |
Richelieu
Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 25960
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-11-22, 18:54 Temat: Rak jajnika, wodobrzusze |
Tłumaczenie wyników:
1. Komórki nowotworowe.
2. Naciek nowotworowy sieci wieloogniskowy.
3, 4. Gruczolakorak brodawkowaty i mezonefroidalny (jasnokomórkowy) obu jajników, średnicy 3 x 4 x 4,5 [cm],
o średnim / wysokim stopniu złośliwości, obustronny naciek nowotworowy błony jajowodu.
5. Naciek nowotworowy.
Zajęcie sieci (poza miednicą mniejszą) klasyfikuje stadium zaawansowania choroby do grupy co najmniej IIIB/C
(ogniska do / ponad 2 cm),
o ile nie ma przerzutów do narządów odległych (co dawałoby IV stadium zaawansowania).
Leczenie III stadium zaawansowania syntetycznie przedstawia to opracowanie:
Cytat: | Leczenie chirurgiczne powinno obejmować radykalne usunięcie macicy z przydatkami oraz resekcję sieci i wszystkich możliwych do usunięcia widocznych zmian przerzutowych.
W ramach chemioterapii systemowej preferuje się schemat oparty na łącznym zastosowaniu karboplatyny lub cisplatyny i paklitakselu. W przypadku niewielkich zmian przetrwałych po optymalnym leczeniu chirurgicznym możliwe jest rozważenie chemioterapii dootrzewnowej (najlepiej w ramach badań klinicznych).
W przypadku niewykonania maksymalnej cytoredukcji chirurgicznej leczenie należy rozpocząć od chemioterapii, a w razie stwierdzenia odpowiedzi na leczenie po 3 cyklach chemioterapii wskazany jest zabieg odroczony, a następnie dalsze 3 cykle chemioterapii. |
Więcej w pracy pod red. prof. M. Krzakowskiego (szczególnie rozdział 11 - "Leczenie operacyjne"). |
Temat: Rak jajnika, wodobrzusze |
Richelieu
Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 25960
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-11-08, 07:02 Temat: Rak jajnika, wodobrzusze |
Najprawdopodobniej jest to skutek zaburzeń funkcjonowania organizmu spowodowanych rozwojem choroby.
Trudno mi tu cokolwiek sensownego napisać poza tym, że powinien zwrócić na to uwagę lekarz. |
Temat: Rak jajnika, wodobrzusze |
Richelieu
Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 25960
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-11-07, 21:29 Temat: Rak jajnika, wodobrzusze |
Operacyjne usunięcie guzów oraz nacieków które się do tego nadawały, to tzw. operacja cytoredukcyjna,
mająca na celu zmniejszenie masy nacieków, a przez to m.in. wspomaganie następującej chemioterapii.
Po CTH może być rozważane przeprowadzenie kolejnego zabiegu chirurgicznego.
Zobacz na ten temat np. to opracowanie (str. 251). |
Temat: Rak jajnika, wodobrzusze |
Richelieu
Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 25960
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-11-05, 20:53 Temat: Rak jajnika, wodobrzusze |
ink@ napisał/a: | Kochani, moje teściowa przeszła wczoraj operacje usunięcia nowotworu jajnika.
Guz został wycięty, część rozsiewu do otrzewnej była nieoperacyjna.
[...]
Lekarka [...] Pocieszała, mówiła, że teściowa ma spore szanse...(zastanawiam się tylko..., szanse na co....? na ozdrowienia czy na przeżycie 2, 3, 5, 10 lat?... przerażające!!!)
Statystyki są jakie są... |
Ponieważ część nacieku nowotworu okazała się nieoperacyjna i nie została usunięta (= resekcja makroskopowo nieradykalna, R2),
to niestety możliwości wyleczenia chemioterapią w takim przypadku nie ma,
a terapia będzie miała charakter leczenia paliatywnego, mającego w tym przypadku możliwie spowolnić dalszy postęp choroby.
Trzymaj się,
pozdrawiam |
Temat: Rak jajnika, wodobrzusze |
Richelieu
Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 25960
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-10-18, 06:26 Temat: Rak jajnika, wodobrzusze |
Inko,
Podajesz niewiele informacji, by można było powiedzieć coś konkretnego na temat Waszej sytuacji.
Pełniejsza ocena będzie możliwa po uzyskaniu dalszych wyników badań diagnostycznych przed planowanym zabiegiem,
a także na podstawie histopatologicznej oceny materiału usuniętych operacyjnie tkanek.
Jednak wysoka wartość markera CA125 oraz fakt wystąpienia wodobrzusza każą bardzo poważnie liczyć się z możliwością wysokiego zaawansowania choroby.
Przypuszczenie to dodatkowo mogą potwierdzać dolegliwości bólowe odczuwane od pewnego czasu.
W takim razie, jak sama się domyślasz, rokowanie nie byłoby dobre.
Na pewno powinno się zrobić odbarczenie jamy brzusznej z płynu, pilnie ze względu na znaczny dyskomfort z tym związany.
Jest to jednak działanie o charakterze tylko doraźnym, poprawiające komfort życia, ale nie mające wpływu na powstrzymanie rozwoju choroby.
Uważam, że potrzebne jest pilne dalsze leczenie i to w ośrodku dysponującym dobrym zapleczem i doświadczeniem w leczeniu onkologicznym.
Każdy kompromis w rodzaju "szybciej w gorszym szpitalu" czy "później ale w lepszym" wydaje mi się w takiej sytuacji złym wyborem.
Pozdrawiam. |
|
|