Autor |
Wiadomość |
Temat: Nocleg - Warszawa Centrum Onkologii |
kataszka
Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 34582
|
Dział: Centra Onkologii, szpitale, leczenie Wysłany: 2012-08-23, 21:13 Temat: Nocleg - Warszawa Centrum Onkologii |
Bardzo dziękuję. |
Temat: Nocleg - Warszawa Centrum Onkologii |
kataszka
Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 34582
|
Dział: Centra Onkologii, szpitale, leczenie Wysłany: 2012-08-17, 21:35 Temat: Nocleg - Warszawa Centrum Onkologii |
Witam,
gdzie można dowiedzieć sie czegoś więcej o hotelu w COI ?
Jaka cena, jakie warunki, jak rezerwować ?
Mama od października ma mieć radioterapie. Najbardziej pasowałby hotel na miejscu.
W jej przypadku dojeżdżanie do COI autobusem nie wchodzi w grę.
A ja nie moge z nia ciągle być.
Dzięki za wszelkie informacje |
Temat: Europejskie Centrum Zdrowia Otwock czy MSOUW Wieliszew |
kataszka
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 14884
|
Dział: Centra Onkologii, szpitale, leczenie Wysłany: 2012-07-06, 08:43 Temat: Europejskie Centrum Zdrowia Otwock czy MSOUW Wieliszew |
Witam,
troche poza tematem ale nie mogę przejść obojętnie...
Czytałam ostatnio w prasie , że w Polsce największym problemem jest dyskryminacja ze względu na wiek.....
Przekonałysmy sie na własnej skórze... Niestety...
Może i Mama jest w poważnym wieku (74 lata) może jest bardzo schorowana, ciężko jest jej sie poruszać, i mowi dość niewyraźnie bo jest po świeżym zapaleniu nerwu twarzowego a rehabilitację przerwano ze względu na wykryty guzek w piersi.... Ale Mama jest w pełni świadoma, wie co się do niej mowi, dobrze kojarzy i JESZCZE ŻYJE.
Byłysmy w Warszawie u 4 lekarzy ! ! ! Wszędzie ten sam lekceważący sposób podejścia do Mamy...
I zupelnie nie chodzi o to że jest tragicznie, bo podobno nie jest.
Nie wiem o co chodzi |
Temat: radioterapia a chore serce i stenty |
kataszka
Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 4195
|
Dział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny Wysłany: 2012-06-23, 18:04 Temat: radioterapia a chore serce i stenty |
Witam,
bardzo proszę o informację, jeśli ktoś ma oczywiście wiedzę na ten temat, czy chore serce ( choroba niedokrwienna, migotanie przedsionków, stan po zawale, wstawione stenty w 2009 roku ) wyklucza zastosowanie radioterapii po usunięciu raka piersi.
Historie mojej Mamy opisalam w wątku o raku piersi. Teraz jest wznowa. |
Temat: Europejskie Centrum Zdrowia Otwock czy MSOUW Wieliszew |
kataszka
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 14884
|
Dział: Centra Onkologii, szpitale, leczenie Wysłany: 2012-06-23, 09:40 Temat: Europejskie Centrum Zdrowia Otwock czy MSOUW Wieliszew |
Dziękuję za informacje.
Napisałam dwa identyczne maile do obu szpitali- poprzez formularz kontaktowy na stronach obu szpitali. Z Wieliszewa do tej pory nie mam żadnej odpowiedzi. Z Otwocka zaraz następnego dnia zadzwonila do mnie pani z rejestracji i umowiła Mamę na konsultację na poniedziałek 2 lipca na 10.00 do dr Ciszewskiego.
Mamy mieć ze sobą ostatnie badania i dowód ubezpieczenia.
Tak więc właściwie życie czy tez opatrzność zdecydowała za nas.
Nie chcę wracać na Ursynów bo, jak pisałam, mam stamtąd dosyć złe wrażenie, chociaż tez zapisałam Mamę na czwartek 28 czerwca do tego lekarza który w zeszłym roku zajmowała sie Mamą.
Jeszcze raz dziękuję. |
Temat: Europejskie Centrum Zdrowia Otwock czy MSOUW Wieliszew |
kataszka
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 14884
|
Dział: Centra Onkologii, szpitale, leczenie Wysłany: 2012-06-21, 11:16 Temat: Europejskie Centrum Zdrowia Otwock czy MSOUW Wieliszew |
Witam,
czy ktoś miał doświadczenie z tymi szpitalami ?
Szukam alternatywy dla Centrum Onkologii w Warszawie na Ursynowie.
W zeszłym roku przechodziłyśmy z Mamą walkę właśnie w CO i poza tym, że miało być dobrze a nie jest to jeszcze te potworne kolejki do lekarza i traktowanie przedmiotowe pacjenta. Miałam wrażenie że lekarz leczy bo musi ale cały czas ma przekonanie że 73 lata to wiek kiedy się już nietsety umiera
Oczywiście nie każdy lekarz pewnie jest taki może nam sie tak trafiło a może to tylko moje subiektywne odczucia
A może jeszcze jakaś inna placówka ?
Z góry dziekuję za pomoc.
Sprawa niestety bardzo pilna |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
kataszka
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-16, 13:03 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
Wiyam Cię i bardzo dziękuję za zainteresowanie.
Zrobili Mamie biopsję. Niestety cienkoigłową, bo gruboigłowej nie robią ( szpital wojewódzki w Suwałkach )
USG nie chciali zrobić, bo pani w rejestracji powiedziala, że: " lekarz wypisał USG do obserwacji w związku z czym nie jest to skierowanie tylko trzeba kontrolować czy guzek sie nie powiększa"
Boże to jakieś absurdy !!!!
Wynik tej biopsji cienkoigłowej w poniedziałek u lekarza. Mam nadzieję, że się do niego dostaniemy. Właściwie to idziemy tylko po to aby odebrać ten wynik i zabrać go ze soba do warszawy.
W ogole nie wierze tym naszym miejscowym lekarzom.
Mama przerażona, bo pokasłuje i ubzdurała sobie że to rak w płuach wywołuje kaszel.
Miała około miesiąca temu robione prześwietlenie płuc. Lekarz wowczas stwierdził zapalenie oskrzeli. Mam nadzieje, że zmiany nowotworowe nie umknęłyby jego uwadze :(
Miała też około dwa tygodnie temu robione USG brzucha- nerki, wątroba, trzustka, pęcherz. Też żadnych zmian nie stwierdzono.
Wierzę, że ten guzek który wyczuwa to jeszcze nie wyrok
Kochana Anno pisalaś żeby zrobić tomografie komputerową. Ale w mamy przypadku czego? Całego ciała? Prywatnie to potwornie drogo. Podejrzewam, że lekarz nie da nam skierowania. |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
kataszka
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-11, 19:52 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
Udalo nam sie dostać do onkologa w Suwałkach.
Mama dostała skierowanie na USG i biopsję.
Nie chcial dać skierowania na TK bo "za wcześnie, na razie USG i biopsja wystarczą"
Nie wiem na ile moge upierać się przy skierowaniu.
Mama juz się załamała. Mi ciężko organizować te nasze wyjazdy bo jestem mamą zastępczą dla trojki malutkich dzieciaczków ( 2x 9 m-cy i 3 latka) i każdy nasz wyjazd to organizowanie opieki dla maluszków.
Czy to USG i biopsja wystarczą na postawienie diagnozy?
Czy stenty i chore serce wykluczają naświetlania ?
Pojedziemy do Warszawy więc chcę mieć przynajmniej wstępną diagnozę no i trochę wiedzieć czego moge wymagać od lekarza.
Każdy lekarz tak lekceważy Mamę. Odnosze wrażenie że uważają, że juz nie warto jej leczyć, ratować, bo stara i schorowana... |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
kataszka
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-11, 10:22 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
Witam i dziekuję za wszystkie pomocne informacje
Wolałabym konsultację u tej samej lekarki która w zeszłym roku usuwała mamie guza. Tzn. Mama chce u niej konsultacji, bo bardzo jej sie ta lekarka spodobała. Mama uważa, że jako jedyna podeszła do Mamy kompleksowo tzn. przed wycięciem guza brała pod uwagę Mamy ogólny stan zdrowia ( cukrzyca, serce, wiek) i dlatego zastosowała wycięcie guza w znieczuleniu miejscowym.
Ja jestem trochę innego zdania. Mam wrażenie, że po prostu poszła na skróty licząc na to, że zanim przerzuty sie pokażą to Mama umrze na serce czy tez inne choroby współistniejące
Zreszta powiedziała mi to w trochę zawoalowany sposob mówiąc, że Mama może nie przeżyć operacji w narkozie, chemia może ja zabić, a naświetlań nie można wykonać bo to lewa strona (serce) no i te stenty.
Mama sie uparła żeby do niej jechać więc będę się dobijać do CO.
Z jednej strony chcę robić wszystko tak, żeby Mama była zadowolona, z drugiej nie chcę czegoś przeoczyć...
Z jakimi badaniami powinnyśmy jechać do CO, żeby mozna było cokolwiek wywnioskować. Wiem, że w centrum powtarzają badania, no ale żeby tak mieć cokolwiek na wejście?
Zrobimy u siebie może prywatnie, bo na wszystko tak długo się czeka |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
kataszka
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-10, 19:57 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
Tak chcialabym zrobić, tylko, że ta lekarka przyjmuje w Centrum Onkologii w Warszawie. Dla Mamy to cała wyprawa ( 300 km ). Musze mieć zapisana wizytę a nie jechać w ciemnio i liczyć, że może uda się i lekarz przyjmie. Wyczytałam w internecie, że ta lekarka przyjmuje prywatnie, ale nie wiem, czy jak pojedziemy prywatnie to będzie pamiętać... Cała dokumentacja jest w CO my mamy tylko wyniki badań.
Jak nie uda mi sie zapisać w miarę pilnie do Centrum to jednak zaryzykujemy i pojedziemy prywatnie.
Dzię ki |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
kataszka
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-09, 17:28 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
Witam,
dziekuję za odrobinkę nadziei
Podejrzewam, że lekarz skieruje na USG ( niestety tam gdzie Mama mieszka nie ma mozliwości wykonania mammografii ) no i pewnie też biopsja cienkoigłowa.
Modlę sie, żeby nie była to wznowa, bo nikt w Mamy sytuacji zdrowotnej nie podejmie sie operacji, chemii czy naświetlań...
więc obawiam się, że jeśli to niestety wznowa to bedzie wyrok...
Nie chciałabym żeby Mama umierała na raka |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
kataszka
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-09, 11:29 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
Witam ponownie po długim czasie.
Mama żyje. Do tej pory wszystko bylo w miare w porządku.
Ostatnie przeswitlenie płuc - 1, 5 m-ca temu- bez zmian
Usg piersi sprzed 3 m-cy bez zmian
USG brzucha ( wątroba, nerki, trzustka itp. ) sprzed trzech tygodni ( w związku z zapaleniem pęcherza) bez zmian.
W zeszłym tygodniu Mama w miejscu blizny wymacała zgrubienie. Nie boli jej to, nie jest widoczne na zewnatrz. Po prostu czuć pod palcami.
Jesteśmy przed wizyta u onkologa. Bardzo trudno się do niego "dopchać" tam gdzie Mama mieszka - podlaskie okolice Suwałk.
Jakie badania powinniśmy wykonać aby wykluczyć ew. potwierdzić :( wznowę ?
Przypomne w skrócie, że mama w zeszłym roku w kwietniu miała usunietego samego guza z marginesem zdrowej tkanki w znieczuleniu miejscowym. Węzły chłonne nie były badane - jedynie USG. Nie było chemii, nie było żadnych naświetlań ze względu na ogolnie zły stan zdrowia Mamy ( 30 letnia cukrzyca insulinozależna, przebyty rozległy zawal wstawione 4 stenty, choroba niedokrwienna, migotanie przedsionków )
Mama ma 74 lata
I jeszcze jedno pytanie: czy rzeczywiście wstawione stenty uniemozliwiają naświetlania ?
Bardzo dziekuje za odpwoedź. |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
kataszka
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-19, 22:20 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
Po wyniki pojade sama.
Porozmawiam jeszcze z lekarką.
Przy Mamie to rozmowa była taka... łagodna. I lekarka widziala to i mowila również bardzo oszczędnie. Nie chciałam, żeby Mama przestraszyła się, załamała.
I tak odkąd pojawiła sie diagnoza Mama łykała całe fury leków na uspokojenie.
Rozumiem lekarzy i wiem jak bardzo odpowiedzialna jest ich praca, że czasem muszą wybierać mniejsze zło no i przede wszystkim nie szkodzić. Trudne decyzje bo chodzi o życie...
Nie wiem tylko co dalej... Jak mamy żyć?
USG co miesiąc? Prześwietlenie płuc co trzy miesiące?
Jakie badania?
Co robić aby mieć wszystko pod kontrolą?
No a jak pojawią sie przerzuty to zostawią Mamę z tymi przerzutami ??????????
Przecież z dnia na dzień będzie starsza, bardziej schorowana
Takie mam wrażenie , że lekarka liczy na to, że Mama po prostu umrze zanim te przerzuty pojawią się |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
kataszka
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-18, 22:02 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
Witam po dłuższej przerwie,
13 kwietnia mamie usunięto raka piersi.
Lekarka potraktowała go jak torbiel i tak tez usunęła. W znieczuleniu miejscowym, w trybie chirurgii jednego dnia. Usunęła raka z dużym marginesem tkanki. Zaszyła ranę. Wyniki 6 maja i wtedy też decyzja odnośnie dalszego postępowania.
Dostałyśmy jeszcze skierowanie na scyntygrafię kości.
Rozmawialam z lekarką przy Mamie. Z rozmowy wywnioskowałam, że jest to wszystko co mogą Mamie zaoferować. Chemia może ją dosłownie zabić ze względu na szereg współistniejących chorób. Wycinanie węzłów chłonnych tez nie wchodzi w grę, bo trzeba to robić pod narkozą, a narkoza w Mamy przypadku to zbyt duże ryzyko.
Rozumiem, że pozostaje nam tylko robić regularnie USG, prześwietlenia... i modlić się, aby gdzieś nie ujawniły się przerzuty...
Mama taka zadowolona, że juz po wszystkim. Nie zdaje sobie sprawy ze stopnia złośliwości nowotworu.
A ja ciągle przestraszona |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
kataszka
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-04, 08:18 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny potrójnie ujemny |
Witam,
Nie namówiłam Mamy na konsultację u innego lekarza. Nie pojechałyśmy do Wieliszewa. Odwolałam w ostatniej chwili.
Jesteśmy u siebie na wsi.
Mama szczęśliwa, że to przeciez nic takiego skoro wystarczy tylko zabieg.
Ja przerażona...
Dzisiaj w nocy czytalam wątki o umieraniu zupełnie nie wiem po co...
Tak bardzo współczuję ... |
|