1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
minczyk
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 8338
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-12-10, 17:10 Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
Witam,
Dawno już nie pisałam o tacie, bo póki co wszystko ok. We wrześniu byliśmy na wizycie w CO w Warszawie u prof. Rutkowskiego, który powiedział, że tato ma 75% szans na to, że będzie zdrowy. Zalecił jednak badania w miejscu zamieszkania i zaznaczył, że uwagę należy zwrócić nie tylko na węzły w pachwinie lewej, ale kontrolować trzeba też węzły pachy lewej.
Tato zrobił prywatnie USG w/w węzłów chłonnych oraz biopsję BAC.
Dzisiaj przyszły wyniki:
Opis makroskopowy:
pacha lewa o obniżonej echogeniczności 20x8mm
Rozpoznanie cytologiczne:
liczne komórki limfoidalne. Komórek atypowych nie znaleziono. Można rozważyć biopsję innych drobnych węzłów.
Bardzo proszę o interpretację tych wyników... Chciałabym, żeby wszystko było dobrze... Tato martwi się, że jeszcze przed Świętami będzie musiał jechać do CO w Gliwicach. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam. |
Temat: czerniak v clark |
minczyk
Odpowiedzi: 324
Wyświetleń: 169495
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-11-28, 23:37 Temat: czerniak v clark |
|
Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
minczyk
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 8338
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-09-06, 10:54 Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
No właśnie tato nie miał wycinanego wartownika tylko od razu poszerzony margines... A co do terminu następnej kontroli to jest dopiero za 9 m-cy, więc obawiam się, że sporo rzeczy mogłoby się pozmieniać w organizmie przez ten czas, dlatego tak mnie to niepokoi... Może rzeczywiście dobrym rozwiązaniem będzie robić na własną rękę co 3 m-ce chociaż USG węzłów chłonnych...
Olu, jakoś to trzeba wymyślić i zrobić, żeby ta czerniakowa paskuda odczepiła się od naszych rodziców!
Pozdrawiam |
Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
minczyk
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 8338
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-09-06, 10:06 Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
Witajcie,
Wreszcie dobre wiadomości!
Wczoraj tato odebrał wyniki BAC. Rozpoznanie: Obfite elementy morfotyczne węzła chłonnego. Onkolog stwierdził, że wynik jest OK, więc od teraz tylko kontrole
Niepokoi mnie jednak fakt, że tato ma zgłosić się dopiero 05.05.2015r. Wydawało mi się, że kontrole powinny być co 3 m-ce.
Co o tym sądzicie? |
Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
minczyk
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 8338
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-08-30, 09:48 Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
Dziękuje wszystkim za słowa wsparcia
Trzeba wziąć się w garść...
Na pewno tak łatwo nie damy za wygraną! |
Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
minczyk
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 8338
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-08-28, 12:15 Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
Radku,
Nawet nie wiesz ile Twoje słowa dla mnie znaczą... Najgrosze jest to, żę co chwilę słyszy się, że ktoś jest chory na raka, człowiek niby współczuje, ale tak naprawdę się tym nie przejmuje, dopóki to właśnie jego nie spotka... Mam wrażenie, że nikt mnie nie rozumie, właśnie tego strachu. Zaczęłam się zastanawiać nad tym, czemu takie rzeczy dotykają dobrych ludzi... Modlę się dziennie o zdrowie taty. Wiem, że muszę być dobrej myśli, szczególnie dla mamy. Oczywiście gram przed rodzicami, żeby to właśnie im dodać siły, ale przychodzą takie momenty, że sama potrzebuje wsparcia, bo nie umiem o niczym innym myśleć...
Stąd mój wątek na forum...
Dziękuję jeszcze raz!
Pozdrawiam! |
Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
minczyk
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 8338
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-08-28, 10:19 Temat: Czerniak złośliwy guzowaty - pomóżcie |
Witam,
Nowotwór dotknął także całą moją rodzinę, a konkretnie ukochanego tatę...
Z pozoru rutynowe wycięcie znamienia zamieniło nasze życie w koszmar... Na wyniki od histopatologa nikt nie czekał z jednej prostej przyczyny - przecież co by niby miało wyjść nie tak? No i stało się... 01.05.14r. mama oznajmiła, że tata ma podejrzenie o czerniaka. Szok.
Wynik histo najdziwniejszy w świecie:
Obraz budzi podejrzenie: minimal deviation melanoma? Marginesy wolne. Wskazana konsultacja.
i tyle.
Pierwsza wizyta w CO w Gliwicach, gdzie lekarz stwierdził, że to taki czerniak - nie czerniak i jeśli chodziłoby o niego lub o kogoś z jego rodziny to powiększyłby wycinek, jeśli wszystko wyjdzie ok to obserwacja. "Bo wie Pan - czerniak to śmierć".
Powiększono wycinek z odpowiednimi marginesami, oddano do badania - wynik ok. Myśleliśmy, że to koniec. Opatrzność, że konsultacja była u innego lekarza, który stwierdził, że pierwszy wynik - minimal deviation melanoma - jest dla niego niejasny, zlecił ponowne badanie preparatów.
Wynik z 08.08.14r:.
łuk żebrowy, melanoma malignum nodular type
Głębokość naciekania wg Breslow 3,5mm wg Clarka IV
Obecny umiarkowany naciek limfocytarny.
Typ komórki epitelioidny.
IM:0/1mm/2
Nie stwierdzono cech inwazji naskórka. Zmiana bez owrzodzenia.
pT4a Marginesy operacyjne wolne od utkania nowotworu min. 0,2 cm.
Od razu skierowanie na USG węzłów chłonnych.
Wyników niestety w chwili obecnej nie jestem w stanie konkretnie podać, wiem, że pisało, że mają wielkość do 7 mm o nieco pogrubiałej warstwie korowej. Dwa budziły podejrzenie, jeden w prawej i jeden w lewej pachwinie... Nie był on jakoś bardzo duży, z tego co pamiętam miał 11mm.
Tata został skierowany na BAC, które zostało przeprowadzone w obu pachwinach 26.08.14r. Na wyniki trzeba czekać do 05.09. i wtedy dla nas to będzie wyrok czy są przerzuty do węzłów czy nie...
Powiem jeszcze, że jesteśmy umówieni na wizytę do Warszawy do prof. R. na konsultację pod koniec września...
Proszę Was o pomoc, świat mi się zawalił, codziennie śni mi się tata i przerzuty czerniaka. Mam 24 lata, w przyszłym roku wychodzę za mąż... Mamy przecież tyle planów! Wesele, remonty, tata- wychowywanie w przyszłości wnuków... Cały czas siedzi mi to paskudztwo w głowie.
I jeszcze odnośnie wyników:
Czy słyszał ktoś o minimal deviation melanoma? |
|
|