Autor |
Wiadomość |
Temat: Czarna linia na kciuku od 3 lat |
nikka
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 5980
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-12-14, 21:42 Temat: Czarna linia na kciuku od 3 lat |
Działaj, mój syn miał mniej więcej około roku taką kreskę ale ją bagatelizowałam... No bo jak to chłopak pewnie gdzieś przytrzasnął. Jak mi to w lutym bodajrze znów pokazał to na drugi dzień byliśmy u rodzinnego , po 3 dniach u dermatologa na cito. mniej więcej po miesiącu miał zabieg usunięcia. Udało mi się zalatwic w znieczuleniu ogólnym. Wynik badania znamię barwnikowe brzeżne
A dr dermatolog mnie ochrzaniła tak pozatym że czekałam rok... |
Temat: CZERNIAK PODPAZNOKCIOWY |
nikka
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 5764
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-11-02, 19:28 Temat: CZERNIAK PODPAZNOKCIOWY |
Nie ma na co czekać , tylko lekarz prawdę Ci powie i to dopiero po badaniu his-pat. Mój Syn miał kreskę wzdłuż paznokcia. Usunięta i wynik ok. Ale to dopiero wynik... Tu nikt nie wróży:) |
Temat: Ostatnie chwile?? |
nikka
Odpowiedzi: 91
Wyświetleń: 41827
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-02-07, 20:35 Temat: Ostatnie chwile?? |
Mama wydaje się że przebywa gdzieś pomiędzy naszym światem a innym, przebudza się patrzy niebecnym wzrokiem zapytana o cokolwiek ma kłopot z odpowiedzią. Chrapie śpiąc. To chrapanie ją wybudza.
Po tamtym wesołym przebudzeniu w piątek było kolejne... Myśleliście że to już koniec? Wujek który przy niej siedział poczuł się zmieszany i powiedział - no skąd!
Z góry przepraszam za to conapiszę... chciałabym żeby to się już skończyło :( Nie moge patrzeć na to co się dzieje.
Mam nadzieję ze nim ja znajdę sięw takiej sytuacji eutanazja będzie możliwa :( |
Temat: Ostatnie chwile?? |
nikka
Odpowiedzi: 91
Wyświetleń: 41827
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-02-04, 19:40 Temat: Ostatnie chwile?? |
Moja mamcia to jest moja mamcia...
Wczoraj mama praktycznie mnie nie poznawała, Cały czas spała. Przebudzałam ją do picia. Zjadła tylko zupę mleczną na śniadanie, obiadu i kolacji już nie jadła. Jak wieczorem wychodziłam to była prawie nieprzytomna... Nie protestowała że idę tylko spokojnie zamknęła oczka i odleciała... Pozbierałam część wiktuałów z szafki (no bo przecież ich nie je to co mają stać). Dziś przed południem pojechałyśmy do mamci z Basią - mama kompletnie bez kontaktu. Poszłyśmy do pani doktór porozmawiać... Usłyszałyśmy że pielęgniarka rano nawet chciała postawić już gromnicę. Dowiedziałyśmy się że dobrze by było żeby ktoś stale przy mamie był bo mimo że nieprzytomna to umierająca osoba czuje czy jest sama czy ktoś przyniej czuwa...Według pani doktór zostały mamci co jakwyżej dni... Powiedziałam tak z głupia że wcale bymsię nie zdziwiła jakby mam się znów wybroniła no bo przecież już kilka razy lekarzy"wykiwała... Popakowałam większość ciuchów, resztę ciasteczek , jogurcików itp. Posprzątałam nanakastliku...
Postawiliśmy na nogi prawie całą rodzinę, znaczy rodzeństwo mamy... Ściągnęliśmy jej ulubionego brata z Nowego Sącza... No teraz wieczór wujkowie sobie u mamy siedzą, umawiają się na jutro a tu moja mama się obudziła i z zadowoleniem stwierdziła "ale mi się dobrze spało" |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
nikka
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 35194
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-04, 10:20 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
Moja mama na ułatwienie wypróżnienia brała lactulozę - bez recepty. |
Temat: Hospicjum stacjonarne Łódź/woj. łódzkie |
nikka
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 6883
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-01-19, 10:02 Temat: Hospicjum stacjonarne Łódź/woj. łódzkie |
Mama wcześniej należała w tej placówce do poradni paliatywnej. Jak stanęłam przed faktemże mama z chirurgii jest wypisywana to zadzwoniłam do pani doktór naszej i zaraz było łóżko i czekało jeszcze jeden dzień na mamę Tak że fuksa mieliśmy jak mało kto. A teraz przyjęcie na oddział odbyło się też błyskawicznie... 1 dzień czekania. Ale tak jak mówię mama jakby już do nich nalezała. |
Temat: Hospicjum stacjonarne Łódź/woj. łódzkie |
nikka
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 6883
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-01-19, 00:17 Temat: Hospicjum stacjonarne Łódź/woj. łódzkie |
Mama leżała na palitywnum od maja do września i ponieważ była w świetnej kondycji i chciała to wyszła do domu na 3 miesiące, teraz leży tam od 16.12 i nikt jej stamtąd nie wyrzuca
Ciężko mi powiedzieć jak się ma moja mama... od 1-10 stycznia była prawie cały czas bez kontaktu, teraz w logicznym kontakcie ale uziemiona do łóżka. Dziś założyli jej cewnik... bo ponoć nie chciała w pampersie... Mówi żeby ją przestały żebra boleć to wstanie i pójdzzie do domu... Żebra bolą po wywrotce w łazience. |
Temat: Rak jajnika, ciąża... |
nikka
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 35929
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-01-18, 19:00 Temat: Rak jajnika, ciąża... |
Jeszcze chwila i zaczniesz czuć ruchy dziecka i już będziesz wiedzieć o co walczysz Powodzenia. |
Temat: Hospicjum stacjonarne Łódź/woj. łódzkie |
nikka
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 6883
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-01-18, 17:02 Temat: Hospicjum stacjonarne Łódź/woj. łódzkie |
Oddział Paliatywny to inna nazwa hospicjum... tak mi się wydaje. Moja mama leży na takowym oddziale. |
Temat: Ostatnie chwile?? |
nikka
Odpowiedzi: 91
Wyświetleń: 41827
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-01-17, 13:38 Temat: Ostatnie chwile?? |
Mama momentami ma dość odwiedzin... nieraz pytam czy ten i ten był to mówi nie i dobrze bo potem zmęczona jestem... Wczoraj powiedziałam jej to dobrze ze cię odwiedzają przynajmniej nie czujesz sie opuszczona... |
Temat: Moniq - komentarze (vf7) |
nikka
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 18538
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2016-01-09, 22:51 Temat: Moniq - komentarze (vf7) |
moniq... kibicuję ci z całego serca i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i ukręciła sobie łeb ta hydra :* |
Temat: Rak piersi, Rak jajników ze wznową i progresją |
nikka
Odpowiedzi: 588
Wyświetleń: 257989
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-08-19, 16:07 Temat: Rak piersi, Rak jajników ze wznową i progresją |
Boże widzisz i nie grzmisz...
Oby mnie to ominęło... |
|