1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 22
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-02-16, 20:25   Temat: Rak jajników surowiczy
Dziś mama jest na kolejnej co 3 tyg. chemi...niestety markery poszły w górę pięły się ostatnio...a nic mi nie mówiła na dzień dzisiejszy jest 134...w tk przerzutów nie widać ale dostała już dziś zwiększoną dawkę chemii żeby zapobiegać....
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-11-25, 17:56   Temat: Rak jajników surowiczy
Witam się po długim czasie...szczerze powiem musiała zniknąc z internetu bo zaczełam popadać w nerwicę musiałam brać leki uspok.

Mama przeszła chemię 3 składnikową teraz ma uzupeł. tylko z avastu ..markery ok 8 czuję się wspaniale i Pani doktor powiedziała mamie siostrze w gabinecie"nie obiecuję że nie spotkamy się nigdy ale jeśli tak to w bardzo odległym czasie...tak podobno jest dobrze...i gdyby nie te chemi ei peruka to w życiu by człowiek nie wpoiedział że w kwietniu było to co było....
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-30, 22:14   Temat: Rak jajników surowiczy
NIc nie szkodzi,dobrze że tak wszystk tłumaczysz bo my laicy nic nie rozumiemy i gubimy się w morzu "lekarskcih" informacji.
Mama po chemi, wczoraj dostała 3 składnikową pierwszy wlew o 12-tej drugi pod wieczór.
Dziś wypisana do domu, na razie bez objawów.
Chcę do niej jechać ale mam chore dzieci,ja jestem zdrowa co robić?
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-24, 22:09   Temat: Rak jajników surowiczy
Dziś Mama na onko, badania, ściągnięcie płynu, chyba w poniedziałek tomograf i chemia,we wtorek do domu.
Na tą chwilę wiem że wyniki z pulmunologi wykazały komórki rakowe w płynie w otrzewnej i opłucnej..
Mama nie dopytała dziś lekarzy z onko o płuca...stwierdziłą że może lepiej wszystkiego nie wiedzieć...jednak dobrze ją wyczułam....podłamała się gdy dziś miała złożyć podpis pod chemią na nowotwór"złośliwy" dotychczas wszędzie miała na wyspiach rozsiany,zaawansowany...To słowo złośliwy...
Teraz gdy wreszcie coś się dzieje i tak ruszyli z kopyta wróciły mi siły i nadzieja że lekarze to nie bogowie też mylić się mogą.....i cuda też się zdarzają...a jeśli nie to wyrwiemy choć trochę czasu dla siebie...
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-21, 20:29   Temat: Rak jajników surowiczy
Mama właśnie jest na sor szpitala wojewódzkiego znów lewa opłucna zalana płynem,niska saturacja...Bosze co tu robić ,co będzie w czwartek czy przyjmą ją od razu na oddział przebadają ,wyznaczą chemię...mam nadzieję że nie odeślą z kwitkiem...

[ Dodano: 2015-04-22, 20:51 ]
Wypisana ze szpitala,dziś lepsze oddychanie, stweirdzono na tyle małą ilośc płynu że bezpiecznie może jechać do domu i nie będą odbarczać.
Jutro wizyta na onko
Wyniki badań z pulmunologi zrobiłam zdjęcie niestety nie wyraźne:
j 90
Płyn w jamie opłucenj w procesie rozsianego procesu nowotworowego
Mam twierdzi że pwoiedzieli jej że to przezut,a dla mnie nie koniecznie ta informacja oznacza to właśnie,a według Was???
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-20, 17:45   Temat: Rak jajników surowiczy
Mama dziś odebrała wyniki,jest Przeżut na płuca. Z tego co zrozumiałam są komórki rakowe w wodzie z opłucnej. Zarejestrowała się w poradni onkologiczno -ginekologicznej, w czwartek ma wizytę.
Jestem przerażona, sparaliżowany strachem i albo udaje przez telefon albo przechodzi to lepiej niż ja....
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-18, 10:32   Temat: Rak jajników surowiczy
Był bursztynowy i tylko na dole taki osad krwi,no i ten skrzep?
Wiem wiem nie masz wyników nie będziesz się wypowiadać, wyniki mają być w poniedziałek.
Mama już w domu odpoczywa do poniedziałku.
Ostatnio poruszyła temat pochówku.Niby na żarty niby na poważnie,strasznie dziwna była to rozmowa i przykra :cry:
  Temat: Prosba o analize wynikow TK
pepeszka79

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 8452

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-04-15, 20:10   Temat: Prosba o analize wynikow TK
Witam jakie objawy wystąpiły u Taty?
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-15, 19:43   Temat: Rak jajników surowiczy
Dziękuję serdecznie,obyś miała rację znajomej teśż z rakiem płuc z przeżutami miał termin właśnie 3 tygodnie i stety niestety ktoś zmarł i wolne miejsce wskoczyło....

[ Dodano: 2015-04-15, 20:46 ]
Zapomniałam..
Mamie ściągnięto dziś wodę z brzucha,mówiła że miała kolor bardzo cieńkiego rosołku z kaszką manną(gęsty)
Co do wody z opłucnej gdy była drenowana ,płyn był koloru bursztynowego na samym dnie zbiornika było ciut krwi , widziałam też raz w rurce kawałek takiego jasno krwawego skrzepku...nie wiem jak to nazwać...
Czy te kolory coś oznaczają?Czy są typowe?
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-15, 16:27   Temat: Rak jajników surowiczy
Dziękuję serdecznie za pomoc....
Mama od poniedziałku idzie na onkologię, pytanie tylko czy będzie wolne miejsce...wiem że czasem trzeba czekać 3 tygodnie a to już kolejny 3 tygodnie od operacji....oby nie.

[ Dodano: 2015-04-15, 17:28 ]
Jestem przerażona i nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzić.
O niczym innym nie mogę myśleć...
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-14, 20:55   Temat: Rak jajników surowiczy
Co to będzie wg Ciebie?
Wiem nie mam wyników więc to wróżenie z fusów,ale masz pojęcie o tym i proszę jedynie o własne wnioski.
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-14, 20:34   Temat: Rak jajników surowiczy
Zastosowano leczenie objawowe...?
Ale jeśli(Boże błagam) to nie przeżut do płuc to skąd by powstało to zapalenie?
Jest tyle w jamie brzusznej tak bardzo bym chciała żeby płuca nie były zajęte, ale pulmunolog powiedziała mi tylko że najczęściej jest to przeżut aczkolwiek tu nie potwierdziła...Mama jest od czwartku w szpitalu,kiedy się dowiedzą?????
Zwariować można.
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-14, 20:30   Temat: Rak jajników surowiczy
Przepraszam może głupia jestem a tak z polskiego na nasze?
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-14, 19:57   Temat: Rak jajników surowiczy
Jednoznacznie nie stwierdzono przeżutów,tylko pani Doktor powiedziała mi że najczęściej są takowe do płuc z jajników.Stwierdziła o ile dobrze pamiętam że chyba woda zasłaniała obraz...A może są zbyt małe żeby było je widać na rtg????
  Temat: Rak jajników surowiczy
pepeszka79

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 18508

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-04-14, 18:22   Temat: Rak jajników surowiczy
Dziękuję za odpowiedź.
Co jeszcze mogę dodać, Mama ma wodobrzusze i płyn w opłucnej.
Znajduję się obecnie na oddziale pulmunologiczno-internistycznym.Miała założony dren na opłucnej prawej(była kilka razy odbarczana ale płyn stale wracał dlatego zdecydowano się na dren).Po 3 dobie przyszedł ogromny ból,Mama dosłownie wyła z bólu nic nie pomagało,ani tramal,ani ketonal ani morfina domięśniowo.Wyzwano Mamę od panikary,ja ponieważ płakałam i prosiłam o przyjście lekarza zostałam nazwana histeryczką .W końcu lekarz dyżurny zawołał chirurga ten ze zrozumieniem wyciągnął dren.Po prześwitleniu okazało się że opłucna jest sucha.Osuszano opłucną by ją zapudrować,niestetydren wyciągnięto z nienacka wieczorem gdy nie było lekarzy którzy mogli by pudrować,(Talkować),zresztą ból i tak by im nie pozwolił.
Dziś po konsylium zdecydowano że odbarczą znów strzykawką, również z brzucha i ze skierowaniem Mama zarejestruje się na onkologii w celu podania chemi.
Najbardziej nurtuje mnie czy woda zawsze oznacza przeżut na płuca.
Jeden lekarz mówi,że prawie zawsze drugi że nie koniecznie.
Odbierając wyniki od ordynatora ginekologii,po moim pytaniu o rokowania i czas który nam pozostał usłyszałam kilka lat ale nie 5...A dr pulunolog była zdziwiona tym rokowaniem,widać było że jak dla niej to za dużo bo jest masywny naciek...Jednak widzę tu na forum jak i na innych że ludzie z naciekami walczą i żyją i jestem pełna nadziei.

[ Dodano: 2015-04-14, 19:25 ]
Chciałam zadać jeszcze jedno pytanie.
Podobno gdy jest wodobrzusze,to woda nie pozwala chemii dobrze zadziałać(tak stwierdził jeden lekarz) inny że chemia zasuszy wodę....
Co o tym wszystkim sądzić?
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group