1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak nerki uogólniony |
tam-tam-taram
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 22186
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2015-08-16, 12:55 Temat: Rak nerki uogólniony |
adgol2004,
czy moglbys zamieszczac WSZYSTKIE informacje z wszystkich opisow od poczatku do konca?
Takie kawalkowe zamieszczanie opisow powoduje zacienienie obrazu choroby i po jakims czasie nie wiadomo, co bylo w ktorym opisie.
Cytat: | Czyli jak mam to rozumieć? Że mamy też do czynienia z przerzutem na węzeł chłonny? |
Oznacza, ze ten wezel chlonny jest powiekszony przerzutowo, a wiec jest tam przerzut.
Cytat: | Co do bólu to nie jest on wcale aż taki mocny. Pomagają zwykłe środki przeciwbólowe. Jeszcze... Bo widzę, że będzie to raczej proces postępujący a nie regres. |
I wlasnie teraz jest dobry czas, aby sprobowac zapanowac nad tym bolem. Jak pisalem, lepiej jest zapanowac nad bolem, ktory jeszcze sie nie rozbujal niz nad takim, ktory jest bardzo mocny. |
Temat: Rak nerki uogólniony |
tam-tam-taram
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 22186
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2015-08-16, 11:56 Temat: Rak nerki uogólniony |
Niestety,
wynika z tego, ze byly przerzuty raka nerki do nadnercza (czesto sie ono zdarzaja).
Ta informacja ma sie do tego, co napisales wczesniej:
Cytat: | a potem przeszedł jeszcze jedną operację (rok temu) odnośnie wycięcia jakiejś pozostałości po nerce, gdzie znajdowało się ognisko zapalne (również typu meta). |
To nie zadne ''ognisko zapalne'',a przerzut raka nerki.
Cytat: | wyniku hist. z 2010r., czyli zaraz po wycięciu nerki, nie posiadam u siebie) |
Zle, bo nie mamy, jak sie odniesc dokladniej. Jedynie mozna powiedziec, ze przerzuty do nadnercza to rak nerki w stopniu G3 (najwyzszy stopien zlosliwosci).
Nie wiemy, jaka dokladnie byla sytuacja wtedy w 2010 roku, jakie badania byly wykonane (TK j.brzusznej, TK klatki itd.).
Na przyszlosc przytaczaj calosc wynikow, od poczatku do konca.
Twoj ojciec jest osoba dorosla i to on moze cie upowaznic do odbioru wynikow, dowiadywania sie u lekarza a propos stanu zdrowia itd.
Tak swoja droga,
patrzac na wyniki tych przerzutow w kosccu - jeden z nich ma az 10 cm! Tu lekarz musi zdecydowac konkretnie i szybko.
Jeszcze raz powtarzam:
nie daj sobie wmowic, ze musi bolec. Nic nie musi bolec, sa na to leki i trzeba je stosowac.
Tyle sie mowi w Polsce teraz o tym - Jerzy Stuhr jest twarza kampanii ''Rak bez bolu'' - poczytaj w necie, jest masa info.
Onkolog nie jest specjalista od leczenia bolu - musi to byc lekarz z Poradni Leczenia Bolu. |
Temat: Rak nerki uogólniony |
tam-tam-taram
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 22186
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2015-08-16, 11:35 Temat: Rak nerki uogólniony |
adgol2004,
Cytat: | Czy całość wygląda naprawdę źle? |
Niestety, sytuacja wyglada zle. Sa obecne przerzuty w ukladzie kostnym, ktore moga grozic zlamaniem patologicznym.
Cytat: | dwa lata temu miał usuniętą lewą nerkę z powodu nowotworu |
To bardzo istotna informacja. Wklej wyniki z tamtego okresu - jaki konkretnie nowotwor? Wynik hist.pat? Opis TK, wyniki ze szpitala?
W pierwszej kolejnosci trzeba brac pod uwage przerzuty raka nerki.
Cytat: | od roku jego osłabienie i ból w krzyżu postępuje. |
Bardzo zle - nic nie powinno bolec. Bol nowotworowy jest paskudny i tak okropny, ze bez lekow p/bolowych nie da sie wytrzymac. Ojciec musi byc pod opieka Poradni Leczenia Bolu.
Jesli tego nie zrobi, bedzie go tak mocno bolalo, ze dopiero ogromny bol go zmusi do pojscia do lekarza. Ojciec musi to wiedziec - bol jest o wiele latwiej do opanowania, jesli jest w miare maly a nie juz galopujacy.
Cytat: | Najgorsze jest to, że pali jak lokomotywa. Do tego kawa za kawą. Zero zdrowego odżywiania. Zero warzyw, a o owocach to można zapomnieć. Nigdy nie lubił ruchu. Gdzie była okazja, to się relaksował leżąc. Jest to bardzo uparty typ człowieka. |
Kawa jest zdrowa- to tak a propos.
Twoj ojciec jest osoba dorosla i to o on decyduje o swoim zyciu i nikt go nie zmusi do zmiany swoich przyzwyczajen. Uwazam, ze w tej chorobie i w powaznym stadium zmiana nagle nawykow jakichkolwiek przyniesie mu wiecej szkody niz pozytku. Oczywiscie, zdrowe odzywianie jest wazne, ale jak mozesz zmienic kogos, kto tyle lat odzywial sie zupelnie inaczej?
Nie zmuszaj ojca do niczego, niech robi, co chce i jak chce. I tak to nic nie da, a jedynie bedziecie denerwowac ojca.
Natomiast uwazam, ze ojciec powinien wiedziec, co go czeka, jesli nie pojdzie do lekarza i czym tu grozi w tak powaznym stadium choroby.
Nawiasem mowiac,
znam osoby, ktore nigdy nie palily i zdrowo sie odzywialy i zachorowaly na raka (np.ja) i osoby, ktore sa alkoholikami i jedza byle co - i sa super zdrowe.
Tak naprawde, przede wszystkim nasze choroby determinuja geny i mowie ''rob, co chcesz, jedz, jak chcesz, a i zycie bez przyjemnosci to zadne zycie''. |
|
|