1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Tak bardzo mi ciężko
Autor Wiadomość
kasiek1 


Dołączyła: 31 Maj 2013
Posty: 14

 #1  Wysłany: 2013-06-17, 21:48  Tak bardzo mi ciężko


Z tatą jest coraz gorzej, na twarzy pojawiły się nowe guzy,coraz gorzej oddycha. Lek który ma przepisany ledwo co działa. Jutro mama idzie do szpitala do opieki paliatywnej żeby się zapytać czy możemy w jakiś sposób ułatwić jemu oddychanie i o leki chce sie pytać. Wczoraj tata robił porządki i przyniósł lampki na choinkę. Mówił,że akurat te które wyglądają jak świeczki to możemy powiesić w oknie bo ładnie to będzie wyglądać, później układał na jedno miejsce swoje narzędzia. Dzisiaj się uparł żeby zamiatać w przedpokoju,jak tak stałam i patrzyłam się na niego to wyglądał jak 80-letni dziadek. Kompletnie nie wiem jak mam jemu ulżyć. Tak bardzo go kocham,boję się jemu to powiedzieć nigdy tak sobie tego nie mówiliśmy Chciałabym,żeby wytrzymał do porodu siostry ,żeby wnuka zobaczył :cry:
 
infinity 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 21 Sie 2012
Posty: 576
Skąd: United Kingdom
Pomogła: 197 razy

 #2  Wysłany: 2013-06-18, 10:37  


:tull:
 
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #3  Wysłany: 2013-06-18, 12:25  


:/pociesza:/
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #4  Wysłany: 2013-06-18, 20:50  


brak słów :/pociesza:/
 
kasiek1 


Dołączyła: 31 Maj 2013
Posty: 14

 #5  Wysłany: 2014-01-07, 15:24  Rozpłakałam sie przy tacie :(


Nie daję już rady i podczas podawania tacie leków rozpłakałam się, wiem ze nie powinnam, ale tak ciężko mi się patrzy na niego, tak bardzo cierpi. Po sylwestrze taty stan się pogorszył, jutro ma iść na chemie. Poprzedniej chemii nie dostał boję się, że tej też nie dostanie, a to wtedy oznacza koniec. Boję sie ,że bedzie cierpial jeszcze bardziej i boje sie tego dnia kiedy odejdzie.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-01-25, 18:41 ]
Wątek scalony.

 
derdas 


Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 7

 #6  Wysłany: 2014-01-16, 22:15  


Cierpienie to doświadczenie jakiego nigdy nie chcielibyśmy żeby doświadczyli nasi bliscy, również nie chcemy żeby odchodzili. Najważniejsze jest z ludzkiego punktu widzenia, że ojciec na pewno wie, że jesteś blisko niego i może na Tobie polegać i na Ciebie liczyć. Może jest tak, że sam siebie obarcza za to, że musicie znosić ból razem z nim, może ma poczucie winy, poczucie żalu, a może jest na to obojętny. Łzy to szczere wyrażenie troski na pewno nikomu nie zaszkodzą. Teraz gdy przychodzi trudny czas w chorobie ojca pełen obaw i nadziei na wyzdrowienie, przedłużenie życia lub jego godne zakończenie musisz się trzymać mocno w podstawach bo jesteś fundamentem podtrzymującym siebie i ojca. Bądź dobrej myśli!
_________________
Nadzieja umiera ostatnia
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group