[harpiatoja]

Gazda napisał/a:

No cóż... będę musiał przeprowadzić uczciwy proces. Egzekucja odbędzie się zaraz po jego zakończeniu.

Na czym ten uczciwy proces ma polegać? A egzekucja jeszcze fajniej brzmi... "hehm:

[jo_a]

Hmmmm on poważnie gada!
"Siostrzyczko"! Spie... Uciekamy? Czy opieramy się o ścianę?

Gazda... Jak kajdanki to tylko z cicikiem. Różu nie "zniesę"

[Gazda]

Biskupi pachołkowie z wprawą zatrzasnęli na rękach niewiast różowe kajdany. Inkwizytor podszedł do kobiet proponując przyjęcie pokuty i powrót na drogę Dobrego Pasterza. Spotkały go jeno wyzwiska i plwania. Otarł twarz i kazał założyć im kaptury z długimi króliczymi uszami...

[erin29]

A co z puszystymi ogonkami

[jo_a]

Gazda napisał/a:

Biskupi pachołkowie z wprawą zatrzasnęli na rękach niewiast różowe kajdany. Inkwizytor podszedł do kobiet proponując przyjęcie pokuty i powrót na drogę Dobrego Pasterza. Spotkały go jeno wyzwiska i plwania. Otarł twarz i kazał założyć im kaptury z długimi króliczymi uszami...

Tylko nie różowe! Miałeś chamie złoty róg i zamieniłeś go na kijek? Pluła jadem jedna z niewiast... Ruda! Ruda! Powiedź mu TEŻ coś...
Powiedź Mu żeby zamiast Najświętszej Panience oddał nas w ręce kogoś mniej świętego

[ Dodano: 2011-10-26, 22:16 ]
erin29, wiedźmo

[Gazda]

- pompony!!! - warknął krótko inkwizytor. Młody pachołek czerwieniąc się padł przy niewiastach na kolana i drżącą ręką zaczął fastrygować do ich szat duże różowe pompony...

[erin29]

O przepraszam - Jasne pasemka sobie dorobiłam

[jo_a]

Zrobi z nas choinki
Pewnie, jeszcze mi żarówkę wetknij w...usta (ciągle obiecujesz, że coś komuś włożysz w usta).

A pachołek ma kaloryfer?

[sonia21]

Gazda napisał/a:

Otarł twarz i kazał założyć im kaptury z długimi króliczymi uszami...

a po co te królicze uszy ?

ps. moja córcia Ola bardzo dziękuje

[jo_a]

sonia21, kaptury z uszami są zamiast papierowych torebek z Mc'Donald'sa.

[Gazda]

Jednej z niewiast spod kaptura wysunął się kosmyk włosów, który po części biały był, po części rudy.
- baczcie na to - zakrzyknął do pachołków - widomy to znak, że niewiasta konszachty ze Złym utrzymuje. Grzechy jej przez skórę głowy wychodzą i dany przez naturę kolor wybielają - oczy jarzyły mu się jak płonące wioski widziane z oddali...

[jo_a]

Oczy jarzyły mu się jak płonące wioski bowiem odbijał się w nich blask czerwonych włosów zabezpieczonej pasem cnoty z butaprenu...

[erin29]

Ot weszli na mnie i to we dwoje

[Gazda]

Co chwila któraś z brzęczących much nieopatrznie siadała na pasie. Szamotała się chwilę, bzycząc głośno i próbując na wolność wyrwać, jednak klej nie puszczał, i coraz bardziej usmarowana klejem przestawała się ruszać, dołączając do całej kolekcji rozmaitych owadów oraz pardwy które zdobiły pas...

[Berta]

No to się kobitki doigrały