Kochani może nie na temat pana Zięby, ale wtrącę swoje trzy grosze odnośnie szarlatanów i ...sama nie wiem jak nazwać osoby, które propagują i rozpowszechniają idiotyczne terapie wśród ludzi poważnie chorych.
Na mojej grupie na FB zjawił się osobnik, który napisał post, że każdy rak to rzęsistek i on potrafi mnie z niego wyleczyć w dwa tygodnie. Niewiarygodne jak tacy ignoranci potrafia narobić szkody, jeśli ktoś im uwierzy. Nasza Basia 2000 zgłosiła głąba do administracji FB i został on usunięty, ale słał mi jeszcze długo wiadomości prywatne, że wolę być chora niż spróbować wyzdrowieć stosując jego metodę. Grzecznie, acz stanowczo odmówiłam panu i wtedy zaczęły się szykany. Nie bardzo wiem co gość ode mnie chciał, ale był bardzo niemiły, mówiąc krótko chamski. Próbował wcisnąć mi kit, że ma dowody na to, że każdy rak to rzęsistek i nie bytuje wyłącznie w drogach rodnych, ale w każdym kawałku ciała tworząc tam ogniska raka . Trzeba naprawdę uważać, bo nawiedzonych głupków nie brakuje w sieci. A ile jest osób, które w desperacji skorzystają z takich rad, rezygnując z leczenia konwencjonalnego? Ów gość namawiał mnie usilnie na rezygnację z leczenia, a wtedy ujawni mi swoją metodę i gwarantuje, że w dwa tygodnie będę zdrowa. Nic dodać, nic ująć.
Nie naruszam niczyjego spokoju! Nie nękam jego rodziny! Pan Tomasz był osobą publiczną a nie prywatną. Dużo opowiadał o swojej chorobie publicznie w radiu i telewizji! Leczył się też marihuaną w tzw. podziemiu i szukał wszelkich metod alternatywnych jako uzupełnienia swojej terapii. http://www.fakt.pl/wydarz...rihuana/yg8zr2p
ps. O papieżu Janie Pawle 2 też nie wolno rozmawiać tylko dlatego że już nie żyje? Do Jezusa Chrystusa też nie wolno się modlić co by nie naruszać jego spokoju? Przepraszam, nie chce tu robić zbędnego zamieszania ale chciałem odpowiedzieć na tą próbę zaczepki skierowaną do mnie przez forumowicza Bonaj i jego insynuacje jakobym naruszałbym czyjś spokój...
Cierpliwie siedzę i cierpliwie obserwuję ale w końcu muszę i ja zabrać głos.
Kolega Bonaj ma słuszną rację, nie widzę żadnego uzasadnienia żebyśmy mieli analizować czyjąś śmierć, nawet osoby publicznej, to sprawa Jego rodziny i nie wiem czy życzyłaby sobie abyśmy rozmawiali na forum o czyimś mężu, ojcu, synu bez Ich zgody, to Ich tragedia i uszanujmy to, jak również uszanujmy człowieka, którego już nie ma.
Na prawdę nie powinno nas interesować czy miał operację, jaką operację, czy miał przerzuty czy ich nie miał, to są sprawy lekarzy, którzy owego pana leczyli jak i rodziny tego Pana.
Rozmowy na ten temat nic kompletnie nie wnoszą na forum i uważam, że czas zakończyć temat śmierci Pana Tomasz, uważam temat za zakończony. Proszę szanujmy się wzajemnie, skoro forumowicze proszę o uszanowanie pamięci pana Tomasza i nie chcą rozmawiać na ten temat to proszę również to uszanować.
Żona Pana Tomasza - już po jego śmierci - występuje w telewizji i udziela publicznie wywiadu... i jakoś nie przyszło jej do głowy że naruszałaby tym spokój śp. małżonka
Chodzi o to że Państwo Kalitowie sami upubliczniali wiele informacji ... i w tym ostatnim linku który podałem jasno małżonka mówi że glejak sie porozrastał na nowo... i o to mi właśnie chodziło... mamy 100% dowód żę rak sie na nowo rozrósł ... Czyli przynajmniej ustaliłem jedno: Ze Pan Zięba KŁAMAŁ czy tam mijał się z prawdą.
ustaliłem jedno: Ze Pan Zięba KŁAMAŁ czy tam mijał się z prawdą.
Ameryki nie odkryłeś. O tym , że Zięba to kłamca, oszust i drań dorabiający się na krzywdzie ciężko chorych ludzi jest cały ten wątek - po co więc drążysz ten temat?
_________________ Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna...
[ Dodano: 2017-04-22, 00:46 ]
W medycynie stosuje się zdrowe komórki macierzyste (np. były strongmen Mariusz Pudzianowski leczył kontuzje komórkami macierzystymi) Na wykopie jest taki temat http://www.wykop.pl/link/...eniu-sie-ludzi/ ktoś w komentarzy pisał że takie komórki macierzyste (zdrowe) mogą się przekształcić w dowolne komórki a więc także w rakowe- ktoś ma wiedze w tym temacie? i mógłby się wypowiedzieć?
Każdy sądzi według siebie... że tobie zdarza się pisać po pijaku to nie znaczy że inni także to robią. Wiesz ja przeszedłęm poważną operację na otwartym mózgu w dodatku potem "uprano mi mózg" środkami o właściwościach cytotoksycznych i neurotoksycznych po których nabawiłem się schorzenia zwanego chemo-brain fog.... Więć jeśli czasem wygląda że coś piszę nieskładnie to bardzo mi przykro....
[ Dodano: 2017-04-22, 01:48 ]
a że zmagam się też z depresją i nerwicą, której nabawiłem się ponownie - po wspomnianych środkach toksycznie działających na mózg które podano mi w szpitalu..... oraz innymi schorzeniami, to czasem po jakimś psychotropie mogę mieć też utrudnione myślenie
[ Dodano: 2017-04-22, 02:03 ]
no cóż... przepraszam za ciętą ripostę:) ale fakt jestem nieco "nie trzeźwy" ale nie z powodu alkoholu tylko zażyłem dziś nowy antydepresant, który sponiewierał mi psychike zamiast pomóc
Tomku. Bardzo Ci współczuję i depresji, i hipochondrii. Nie uważam jednak, by to forum było miejscem w którym powinieneś poszukiwać alternatywnych metod "leczenia" swoich dolegliwości, a tym bardziej podważał skuteczność metod które działają, czego dowodem jestem między innymi ja. To tyle w kwestii ripost ciętych. I proszę - uważaj co napiszesz w odpowiedzi na mój post. Bo prośba, byś się od odpowiedzi powstrzymał, raczej nie poskutkuje.
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Tomku, ale do czego zmierzasz? (na tym forum raczej nie przekonasz użytkowników do zmiany myślenia)
Chcesz wierzyć w pana Ziębę to sobie wierz. Chcesz stosować jego zalecenia to przecież też możesz. Możesz wierzyć w cieciorkę, wodę alkaliczną, i wszystkie inne cuda.
Wolny kraj.
Zapytam przewrotnie - skoro wierzysz w medycynę niekonwencjonalną to po co poddałeś się operacji na otwartym mózgu a potem dałeś "uprać sobie mózg" środkami o właściwościach cytotoksycznych i neurotoksycznych.
W moim przekonaniu uratowało Ci to życie, ale jak sądzisz inaczej to cóż, możesz mieć pretensje tylko do siebie. Nikt na siłę Ci tej operacji nie zrobił. Chyba, ze jednak na siłę, bez Twojej zgody to możesz dochodzić swoich praw na drodze Sądowej.
Są inne fora, na których uczestnicy wymieniają się doświadczeniami z medycyny niekonwencjonalnej i są przeciwnikami tradycyjnego leczenia (zmowa lekarzy i firm farmaceutycznych).
Profil tego forum jest taki, a nie inny. Tutaj podstawą jest medycyna konwencjonalna, poparta badaniami medycznymi.
_________________ Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. – (Aureliusz Augustyn z Hippony)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum