1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
usunięte guzki z płuc po raku nerki
Autor Wiadomość
jo_a 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1951
Skąd: Górny Śląsk
Pomógł: 313 razy

 #16  Wysłany: 2012-08-24, 21:40  


Na... Rozmawiacie w wątku merytorycznym. Jakby :)
_________________
„Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
 
canoe 


Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 31
Pomógł: 2 razy

 #17  Wysłany: 2012-10-12, 08:10  


Po usunięciu (lipiec 2012) fragmentu płuca z przerzutami mama na razie czuje się dobrze. Funkcjonuje i sama daje sobie radę. Trochę ją boli miejsce pooperacyjne, ale daje radę.
Na 20.10.2012r. ma tomograf klatki piersiowej - nie wiem czemu nasza onkolog nie dała skierowania na całe body?.
Ale z drugiej strony o dziwo po 1,5 roku od wycięcia nerki z guzem odezwał się szpital i wzywa na zrobienie USG jamy brzusznej. Chyba mają jakąś kontrolę. Z drugiej strony nieco to ironiczne, bo gdyby człowiek nic nie wiedział i nic nie robił samemu tylko powierzył się myśleniu że oni się wszystkim zajmą - to wygląda na to że jedynie leczenie/monitorowanie organizmu po wycięciu złośliwego raka nerki T3 - następuje po 1,5 roku. :shock:
 
canoe 


Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 31
Pomógł: 2 razy

 #18  Wysłany: 2012-11-13, 15:20  


Ufff na razie jest dobrze. USG jamy brzusznej nic nie wykryło. TK płuc również. Po usunięciu 4 miesiące temu - dwóch guzów z płuc - przerzutów raka nerki - na razie płuca są czyste, węzły też. Oby jak najdłużej trwał zastój choroby. Mama teraz wiedzie spokojne życie i jest jej dobrze - żeby tak dalej. Teraz chyba trzeba walczyć o kolejne skierowanie na TK - żeby tak zapisać się na kwiecień-maj.
 
aniutka34 



Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 504
Pomogła: 98 razy

 #19  Wysłany: 2012-12-12, 09:39  


canoe, co u Was, jak Mama się czuje?
 
canoe 


Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 31
Pomógł: 2 razy

 #20  Wysłany: 2012-12-14, 07:53  


Dziękuję za zapytanie.

Udało się załatwić skierowanie na kwiecień na TK jamy brzusznej. I jeszcze rezonans na luty.
A teraz zrobiliśmy scyntygrafię kości. Po roku praktycznie żadnych nowych zmian nie było.
Po operacji płuc - wycięciu płata, mamę mocno jednak boli tamto miejsce. Ciągle boi się że to rak rośnie, mimo że badania nic nie pokazały. To już tak będzie do końca taki strach i jakiekolwiek bóle kojarzą się z tym że się już zaczęło. Chirurg powiedział że to tkanka miękka i do roku może boleć. Nic brać przeciwbólowe i żyć. Mówię jej że tak szybko guzy nie rosną i na tomografach by były.
 
canoe 


Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 31
Pomógł: 2 razy

 #21  Wysłany: 2013-04-15, 08:08  


Rezonans ciała poza przepukliną kręgosłupa wykonany w lutym nic nie wykazał - całe szczęście.

Teraz 19 kwietnia będzie tomografia - oby było dobrze. Zobaczymy.
Już prawie 2 lata po wycięciu nerki i 1 rok po wycięciu dwóch przerzutów z płuc. Mama bardzo chce żyć i jest gotowa na dalsze wycięcia płuc jeśli coś by było. Dużo dłużej dochodziła do siebie po operacji płuc. Od dłuższego czasu dbam by miała dobrą dietę.
 
aniutka34 



Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 504
Pomogła: 98 razy

 #22  Wysłany: 2013-04-16, 15:02  


canoe napisał/a:
Teraz 19 kwietnia będzie tomografia - oby było dobrze

Trzymam kciuki :!:
 
canoe 


Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 31
Pomógł: 2 razy

 #23  Wysłany: 2013-05-09, 10:28  


Tomograf super - nie wykazał przerzutów. Jakiś guzek zwapniony, ale to raczej coś innego.



wynik2013.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2206 raz(y) 152,23 KB

 
marek_1980 


Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 81
Pomógł: 4 razy

 #24  Wysłany: 2013-08-27, 11:39  


Co słychać u mamy? Jest ok?
 
canoe 


Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 31
Pomógł: 2 razy

 #25  Wysłany: 2013-09-04, 07:32  


marek_1980 napisał/a:
Co słychać u mamy? Jest ok?


Bolały ją plecy, więc dostała wcześniej skierowanie na tomograf samej klatki. Dzisiaj wizyta u lekarza i wynik. Zobaczymy.

[ Dodano: 2013-09-04, 13:38 ]
Właśnie się dowiedziałem - ufff wszystko OK. Nic nie ma.

Tyle że nie dali kontrastu jak robili tomograf, bo mama miała eGFR 43, a powinien być nie mniej niż 45. Jak sprawdziłem trochę ją oszukali, bo z zaprzyjaźnionych źródeł dowiedziałem się oszczędzają na kontraście. eGFR wylicza się z kreatyniny i są dwie metody uproszczona, i Gaulta - dokładniejsza bo podaje się masę ciała. I tak dla 1.3 kreatyniny metodą uproszczoną wychodzi poziom eGFR 43, ale jak obliczymy metodą z podaniem masy ciałą - moja mama nie jest szczupła 94kg. To wychodzi 56 i spełnia warunki podania kontrastu. Tutaj kalkulator i wzory
http://www.aplikacjeonlin...ator_roche.html
http://pl.wikipedia.org/wiki/EGFR

Także jak na masę mojej mamy to nerka w miarę dobrze filtruje krew. Ale oni liczą dla średniej masy kobiety w tym wieku i wtedy wychodzi ponieżej :fucc:
 
canoe 


Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 31
Pomógł: 2 razy

 #26  Wysłany: 2014-03-11, 08:07  


Kolejny wynik tomografu, tym razem zrobili z kontrastem.
Całe szczęście czysto, żadnych zmian.
To już 2 lata po wykryciu przerzutów w płucach i następnie ich wycięciu.
Także przypadek mojej mamy pokazuje, że jak się pojawią przerzuty raka nerki to choroba nie zawsze się rozprzestrzenia. Oby jak najdłużej. Karmię mamę od 2 lat pestkami z moreli, szkodzić jej nie szkodzą, a może pomagają. No i dieta tzw. przeciwrakowa, zwłaszcza z jedną nerką o którą trzeba dbać i nie bombardować jej białkami.
 
petra 


Dołączyła: 14 Cze 2014
Posty: 40
Pomogła: 3 razy

 #27  Wysłany: 2014-07-13, 13:25  


canoe napisał/a:

To już 2 lata po wykryciu przerzutów w płucach i następnie ich wycięciu.
Także przypadek mojej mamy pokazuje, że jak się pojawią przerzuty raka nerki to choroba nie zawsze się rozprzestrzenia.


bardzo dobre informacje - życzę Twojej mamie zdrowia i żeby już się nic nie pojawiało.
A z ciekawości, nigdzie w wątku nie znalazłam info co to był za rak w tej nerce? Podobno bardzo duży (T3) ale jaki rodzaj i jaki stopień agresywności? Mojemu tacie też wycięli nerkę z rakiem, sam guz był mały ale niestety wszedł w żyłę nerkową, stąd T3.

pozdrawiam
 
canoe 


Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 31
Pomógł: 2 razy

 #28  Wysłany: 2014-07-21, 11:15  


Witam,

Standardowo rak jasnokomórkowy - III stopień.
Teraz było USG bez zmian.
w między czasie doszedł rozrusznik serca mojej mamie.
 
petra 


Dołączyła: 14 Cze 2014
Posty: 40
Pomogła: 3 razy

 #29  Wysłany: 2014-07-21, 11:49  


canoe, dzięki za informację... Mój Tata też ma właśnie jasnokomórkowca III stopień (początkowo wyszło, że IV ale po ponownej histo wyszedł III - sama nie wiem komu wierzyć) i strasznie się martwię, ze się jakieś świństwo może jeszcze pokazać :-( ale przypadek Twojej Mamy pokazuje, że niekoniecznie a nawet jeśli to można się tego pozbyć ;)
Mój Tata też miał dziś USG i na USG czysto, teraz jeszcze TK na potwierdzenie..
Życzę zdrowia dla Mamy i tak trzymać :)
 
canoe 


Dołączył: 23 Sie 2012
Posty: 31
Pomógł: 2 razy

 #30  Wysłany: 2018-04-25, 15:55  


Jest 2018 rok. Rok temu w tk 3 guzki w plucach wyszly. Male 3-5mm. Takze najprawdopodobniej znow przerzuty. Teraz znow tk i po pol jeden guzek o 1mm wiekszy jeden mniejszy. Zaproponowano chemie mamie. Trzy rodzaje sutent, votrient, interferon. Mama ma prswie 80lat. Odmowilismy i tk za kilka miesiecy. Skoro guzki tak powoli rosna a mama sama funkcjonujeto chyba lepiej nic robi. Chemia to chyba silna mysle ze bardziej zrujnujezdrowie. Predzej czlowiek na serce umrze czy wylew niz z powodu guzkow ktore bardzo powoli rosna. 1mm na pol roku. Co wy myslicie.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group