Witam.
Bardzo proszę o wyjaśnienie i pokierowanie jak postępować dalej.
Moja mama była na okresowym badaniu w kwietniu i lekarz powiedział, że ma niewielki przerost błony śluzowej macicy ok. 7 mm i nie ma się czego obawiać.
Teraz była na badaniu przypadkowo, ponieważ brała 3 krotnie antybiotyk na krtań i rozwinęła się uporczywa grzybica.
Podczas tego badania wykazało , że ma przerost endometrium A-P 34 mm, E 9,2.
Od jakiegoś miesiąca skarżyła się na bóle brodawek i odczucia jakby była przed miesiączką i silne poty/trwały ok. 1.5 miesiąca i już ustąpiły
/ . Ona od co najmniej 2 lat nie miesiączkuje i nie miała żadnych krwawień jest w okresie okołomenopauzalnego/.
Dodatkowe choroby to otyłość, nadciśnienie, brak tarczycy i przytarczyc od 20 lat, teraz zaczęły się problemy z nie dotrzymaniem moczu .
Stosuje zamiast hormonów soyfrem.
Proszę powiedzieć co to oznacza oraz jakie badania należałoby wykonać myślałam o tomografie czy innych bardzo precyzyjnych i dokładnych badaniach o których nie wiem.
Bardzo chciałabym jej pomóc i żeby nie mieć wątpliwości, że cokolwiek przeoczyłam.
Pozdrawiam i proszę o szczegółową odpowiedź ponieważ jestem laikiem w tych sprawach.