Moja mama powiedziala mi ze czesto musi biegac do łazienki. że ma biegunke. Ja zaniepokojona takimi objawami ( 6 lat temu mąż zachorowal na raka odbytnicy) poradzilam zeby jak najszybciej zrobila badanie na krew utajniona w kale. wynik wyszedl pozytywny.
lekarz zalecil mi na poczatek badanie retroskopijne które wykazalo cyt "kalafiorowatą narośl".
pobrano juz wycinek. nadal czekamy na wynik. ale nie czekamy bezczynnie.
uprosilismy innego lekarza o skierowanie na tomografie komputerowa. bardzo prosze o interpretacje i rady jak powinno przebiegac dalsze leczenie.