Ja również nie podejmę się interpretacji Twoich wyników ale wiem,że czerniaka oka leczy się metodą protonową.Bardzo dobre wyniki leczenia tego czerniaka ma klinika w Berlinie.możesz przeczytać na www.helmholtz-berlin.de/a...dex_de.html.Lub mogę podać Ci adres kobiety,która leczyła czerniaka oka w tej klinice.
Witaj
Czytając to o czym napisałaś ,wydaje mi się ,że jesteś i tak w lepszej sytuacji niż ktoś mi bliski,
Opisy Twoich badań są o wiele dokładniejsze, np.AF-to w naszym przypadku jedno zdanie.
Czy dowiesz się więcej w Krakowie?Zyczę aby tak było ,ponieważ jesteś dociekliwa.U nas już po wszyciu płytki.
Tak jak piszesz-żadnego wyniku hist-pat,biopsji
Leczenie tylko na podstawie badań ,które też już masz wykonane.
Życzę powodzenia w walce z choróbskiem.
Niestety my dalej stoimy w miejscu.
Pozdrawiam
Tak ,to było wszyte na pięć dni.
Jednak u nas problem jest dalej niewyjaśniony.Jak pisano Ci wyżej, skuteczniejsza o kilka procent jest terapia protonowa w Niemczech.
W naszym przypadku Kraków uważa,że jest to przerzut.Ale skąd -do tej pory brak diagnozy.
Piszesz,że to z pewnością nie tarczyca.A ja się zastanawiam czy u nas właśnie to nie może mieć związku-od ok. 20 lat jest pod opieką endokrynologa, laryngologa-brodawczak(ciągle problemy z połykaniem).
PETa nie mogą się doprosić ,a prywatnie niestety 5 tys.
Pozdrawiam
Byłam dziś na wizycie u Pani Onkolog coby zinterpretowała moje wyniki.
Uważnie sobie przeczytała i na moje pytanie czy to faktycznie może być czerniak odpowiedziała, że "Tak"
Mówiła, że jeśli chodzi o tą Klinikę OO w Krakowie to faktycznie jest najlepsza jeśli chodzi o guzy złośliwe oczu.
Może być też tak, że da radę usunąć ten guz bez wycinania całego oko a może być też tak, że trzeba będzie wyciąć całe oko.
Jeśli chodzi o to, czy rak brodawkowaty z tarczycy mógł dać np. przerzuty do oka powiedziała, że jest to możliwe ale to w bardzo rzadkich przypadkach, że raczej jest to całkiem inny guz nie związany z tym brodawkowatym.
Mam pytanie tak w tym momencie teoretyczne ale może tym razem dostanę odpowiedź.
Czy gdyby się okazało, że jest to czerniak to jaka jest droga leczenia, chemia czy radioterapia czy jeszcze coś innego?
Poza tym, gdyby się okazało, że trzeba usunąć całą gałkę oczną to jestem na to gotowa byle bym tylko była już spokojna i zdrowa.
Mam zdrowe drugie oko i dam radę z jednym. Mam dla kogo przecież żyć.
_________________ "Będzie dobrze (...). Teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze."
Stephen King
że jest to czerniak to jaka jest droga leczenia, ch
-myślę,że operacja.
malgosia68 napisał/a:
Mam zdrowe drugie oko i dam radę z jednym.
-znałam panią,która miała czerniaka w oku.Gdy ją spotkałam(około 1992r.) była już ponad 5 lat po operacji.Miała usuniete oko,a dodatkowo jakieś tkanki?-no,nie wiem dokładnie co w obrębie oka.Dość ,że twierdziła,że ma zaburzone czucie.
Chorobę wykryto,bo chorowała na cukrzycę i miała często wykonywane badania okulistyczne.
Była wówczas w wieku około 60 lat.W sumie po operacji żyła kilkanaście lat,a umarła na powikłania cukrzycowe.Wcale nie na raka.
Czerniak oka nie zawsze oznacza usunięcie oka.Jak pisałam wcześniej w Krakowie chorzy poddawani są radioterapii protonowej,która precyzyjnie niszczy nowotwór.Ponadto pozwala zachować wzrok.Jeśli pacjent nie może być operowany w Polsce zostaje skierowany na takie leczenie do innej kliniki np. w Berlinie.Koszt takiej operacji ponosi w całości Narodowy Fundusz Zdrowia.Myślę,że jeśli udasz się do Instytutu w Krakowie tam otrzymasz fachową pomoc oraz odpowiedz na wszystkie wątpliwości.Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Czerniak złośliwy, Clark III, naciek 9 mm
Melanoma epithelioides partim fusocellulare typus nodularis cutis, exulcerans, T4bN1aM0
» Mój wątek na tym Forum «
Wczoraj wróciłam z Krakowa bardzo późno więc nie miałam kiedy napisać.
Sam pobyt w szpitalu i badania trwały ponad sześć godzin.
Oglądało moje oko kilku lekarzy.
Zmiana jest mało unaczyniona więc jest do obserwacji, na razie nic nie będą z tym robić.
Mam chodzić do swojego okulisty na Szaserów co 3 miesiące.
Jednak gdyby guz zaczął rosnąć wtedy mam natychmiast zadzwonić i przyspieszą termin następnej wizyty.
Więc myślę, że jest dobrze i tego będę się już trzymać.
_________________ "Będzie dobrze (...). Teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze."
Stephen King
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum