Jeśli chcesz zaszkodzić mamie - owszem, możesz podać. B17 to nie jest witamina, a wszelkie rewelacje o jej antyrakowym działaniu, "ciekawe artykuły", i inne brednie są jak informacje o UFO. Podobno ufoludki porywają ludzi, poddają ich skomplikowanym eksperymentom seksualnym, a przy okazji leczą z wszelkich chorób. Równie skuteczne jak amigdalina jest stanięcie na najbliższym wzgórzu i wzywanie kosmitów za pomocą znaków dymnych.
[ Dodano: 2011-11-13, 18:34 ]
kasia1234 napisał/a: |
a jest coś co można podać takiego profilajtycznie żeby taką osobe wzmocnić |
Przede wszystkim wszystko lekkostrawne, dające energię, a najważniejsze - smakujące chorej.