Cześć Wszystkim!
Pogoda się zmienia jak w kalejdoskopie
Raz słońce potem burze niewiadomo jak się ubierać ,żeby potem nie nosić tyle rzeczy niepotrzebnie
W piątek mam gości przyjeżdza do mnie moja psióła i właśnie muszę coś pysznego przygotować do jedzonka
Pozatym u mnie pomału do przodu Tatki już nie ma prawie 8 miesiecy ,ehh jak Go nie ma to życie nie nabiera takiego tempa jak by się chciało
Patrzę na moją mame widzę jak się bardzo postarzała ,jak schudła i jak bardzo tęskni za Tatką a ja nie umiem jej pocieszyć
Widzę ,że nic Mamcie nie cieszy ani działka ani wnuki ehh.
Cały swój wolny czas a ma Go bardzo dużo spędza na cmentarzu ,płacze nie w niej życia poprostu uszło i tak zastanawiam się co robić
Ja też coś podupadam wlazło mi jakieś cholerstwo w plecy i ledwo co chodzę .
Dobra juz nie narzekam
Miłego ,spokojnego popołudnia