[ Dodano: 2010-11-29, 17:19 ]
Mama jest wciąż w Gdańsku
[ Dodano: 2010-11-29, 17:20 ]
I zrobię wszystko dla niej ...
[ Dodano: 2010-11-29, 17:21 ]
Jas pewnie każdy z Was by zrobił... Dziękuję Wam...
[ Dodano: 2010-11-29, 17:22 ]
Jak pewnie każdy z Was by zrobił...
[ Dodano: 2010-11-29, 17:28 ]
Najważniejsze że Ona wciąż walczy i ma duuużą wiarę. Pokażę Wam jej zdjęcie, to bardzo ciepła i opiekuńcza kobieta. W szpitalu pomagała pielęgniarką i bardzo moją ma mę polubiły - Mama dała pielęgniarką duży kosz kwiatów i słodyczy i dostała ze wzajemnością aplikator do cukrzycy To na prawdę kochana kobieta....
Ech, wiem i doskonale rozumiem dla was, że to szok dla całej rodziny... u każdego tak jest... jak też oglądałam zdjęcie z nad morza, z wigilii i się zastanawiałam, że na tych fotkach moj Tato był jeszcze zdrowy... albo inaczej, nie wiedzieliśmy, ze rośnie w nim rak... a raczej w jego płucu...
Co do lekarzy - Gdańsk slynie z dobrych lekarzy od płuc... jest tam m.in slynny torakochirurg prof. Rzyman, ktorego art. możesz znaleźć własnie na tym forum... Załozycielka tego Forum DSS zna Gdańsk, więc może ona Ci doradzi czy warto tam, czy szukac gdzieś w POlsce... bardzo dobre opinie ma Centrum Onkologii w Gliwicach... Ja jestem z Poznania i jest tam Wielkopolskie Cetrum ulmonologii i Torakochirurgii... ale myslę, że zostałabym przy tym Gdańsku, choć jak wspomniał tutaj billyb - leczenie jest b. długie i naprawdę lepiej trzymac się Ośrodka połozonego blisko domu...
campers1, Masz racje, najważniejsze w tej chwili jest ustalenie z czym mamy do czynienia, a na to potrzeba czasu, na wynik z bronchoskopii czeka się 1-2 tygodni. Piszesz, że masz w rodzinie lekarza, może pomoże w zrobieniu badań, bo bez diagnozy nie można zacząć leczenia. Co do ośrodka leczenia, to billyb słusznie napisał. Musisz też wziąść pod uwage, że mamusi będzie potrzebna pomoc kogoś bliskiego. Może zapytaj mamusie, gdzie najlepiej chciałaby się leczyć ? W całej Polsce, są dobrzy lekarze, a leczenie jest naprawde na wysokim poziomie.
Wiem, że teraz przeżywasz szok. Głowa do góry.
pozdrawiam
_________________ "Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
campers1
piszesz,że mama mieszka koło Wrocławia. Próbowaliście w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc? Leczy się tam od niedawna moja mama i nie czekaliśmy długo na przyjęcie.
Jeszcze nie, moja mama pojechała do Gdańska z problemami związanymi z trzustką ( to było 3 tyg. temu), w czasie badań okazało się, że trzustka to nie najważniejszy problem - a przypadkowo tzn. przy okazji pojawł się ten nowotwór.
Jeśli możesz to podaj mi proszę jakieś namiary na lekarza który leczy również Twoją mamę.
Najszybciej mama dostanie się do tego szpitala,jak najpierw pójdzie do poradni pulmunologicznej znajdującej się w tym samym budynku(musi być skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu)Jak na oddział kieruje lekarz z poradni to przyjęcia są szybciutko, w przypadku mojej mamy gdyby nie sprawy rodzinne mogła być już przyjęta na drugi dzień.
Wejdź na stronę szpitala, tam masz wszystkich lekarzy.
[ Dodano: 2010-11-29, 23:04 ]
Nikogo tam nie znam - to pierwszy raz w naszej rodzinie...
[ Dodano: 2010-11-29, 23:12 ]
Mama nigdy nie paliła, od baaardzo dawna nie piła alkoholu, a najdziwniejsze że regularnie co 6 m=cy się badała u lekarza I-pomocy (ale w małej mieścinie). Wierzyła, że jedzie "doleczyć" trzustkę ...
[ Dodano: 2010-11-29, 23:13 ]
Jej też jest ciężko w to uwierzyć...
[ Dodano: 2010-11-29, 23:13 ]
Co się okazało...
[ Dodano: 2010-11-29, 23:51 ]
Wybaczcie, ale już szukam od 30 godzin po całym necie..... Rano napewno będę z Wami i dziękuję za wszelką pomoc ...Dla wszystkich, niepokonanych ! Dum pugnas victor es!
Obejrzałem dokumentację.
Aczkolwiek całkowicie rozumiem Twoją determinację, muszę Cię uprzedzić, iż niezależnie od wyniku dalszych badań, które pomogą ustalić wiele niewątpliwie ważnych szczegółów, moim zdaniem sprawa wygląda bardzo źle i prawdopodobnie jest już za późno wyleczenie.
To jest obraz rozsianego raka w ostatnim stadium. Nie ma na świecie takiego ośrodka, który poradzi chorobie w tej fazie. Za żadne pieniądze.
Zachęcam Cię do zasięgnięcia opinii co najmniej dwóch onkologów, ale dobrze by było, gdybyś zdawał sobie sprawę z faktu, że szanse na zmianę tej diagnozy na rokującą lepiej są bardzo nikłe.
Prawdopodobnie będziesz musiał skupić całą energię na znalezieniu możliwie szybko ścieżki leczenia paliatywnego. Radzę skupić się na ośrodku blisko miejsca zamieszkania mamy i nie trwonić energii na szukanie innych ośrodków, a bardziej skupić się na kontroli przebiegu dalszych badań i późniejszej terapii we Wrocławiu.
Trzymaj się.
Potrzebujecie teraz wiele siły do walki.
/telefon na centralę Co Warszawa ul. Roentgena 5 ( Ursynów - przedłużenie za wiaduktem ulicy poleczki i druda w prawo na światłach) 022 - 546 20 00 . Zapytaj o Pracownię Ultrasonografii Endoskopowej
[ Dodano: 2010-11-30, 22:21 ]
druga w prawo a nie druda...sorki
_________________ Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum