1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
brak płuca a życie
Autor Wiadomość
dominit1990 


Dołączyła: 17 Gru 2018
Posty: 42
Pomogła: 6 razy

 #1  Wysłany: 2019-01-11, 07:47  brak płuca a życie


Witam proszę o informację od osób które przeszły operacje usunięcia płuca (lub od rodziny takich osób) jak wygląda życie po takiej operacji? Czy człowiek może w miarę normalnie funkcjonować? Czy musi prowadzić raczej bardzo oszczędny tryb życia?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #2  Wysłany: 2019-01-11, 19:09  


dominit1990,

Poczekaj, może ktoś Ci odpisze, kto tego doświadczył w rodzinie a ode mnie taka krótka informacja
Cytat:
Czy usunięcie płuca jest bezpieczne?
Zabieg usunięcia płuca lub jego fragmentu jest zupełnie bezpieczny. Pacjent może prawie normalnie żyć. Wystrzegać się musi nadmiernego wysiłku fizycznego. Przy oszczędnym trybie życia brak płuca może być praktycznie nieodczuwalny.


pozdrawiam
 
emes 


Dołączyła: 04 Sty 2019
Posty: 94
Pomogła: 20 razy

 #3  Wysłany: 2019-01-13, 20:38  


Wiem, że to nie jest odpowiedź na twoje pytanie, ale z braku innych odpowiedzi napiszę ci co wiem. Z tatą w szpitalu leżał jeden pan (na oko 50-60 lat), miał usunięte po jednym płacie płuca z każdej strony. W kilka dni po operacji uśmiech nie schodził mu z twarzy, po wyjęciu drenów mało co leżał w łóżku, wolał spacerować. Gdyby sam nie opowiadał, nigdy nie domyśliłabym się, że jest po takiej operacji.
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #4  Wysłany: 2019-01-14, 08:10  


dominit1990 mój tata miał usunięty płat płuca w wieku 65 lat. Dożył prawie do 90-tki. Poza jakimiś sportowymi wyczynami żył całkiem normalnie. Pozdrawiam serdecznie
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
uoni 


Dołączył: 18 Paź 2016
Posty: 6
Skąd: Jastrzębie
Pomógł: 3 razy

 #5  Wysłany: 2019-01-14, 14:33  


Witam. W lutym 2012 roku miałem usunięty górny płat lewego płuca(lobektomia górna lewa) z powodu raka płaskonabłonkowego. Już w marcu zacząłem spacery, w czerwcu jazdę na rowerze a w 2015 wróciłem do biegania. Oczywiście czasy już nie te, ale 5 km przebiegnę bez problemu. Jeżdżę też na nartach. W październiku 2012 wróciłem też do pracy. :lol:
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i aktywności
Andrzej
_________________
Andrzej
 
madzia1 


Dołączyła: 09 Kwi 2011
Posty: 78
Skąd: Gdynia
Pomogła: 12 razy

 #6  Wysłany: 2019-01-15, 17:33  


Mój wujek z powodu raka miał usunięte całe płuco. Był wtedy przed po trzydziestce. Dziś ma prawie 80 lat (bez płuca żyje już prawie 50 lat) . Cieszy się dobrym zdrowiem, jeździł na ryby, wybudował dom i jest przykładem optymizmu :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group