1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Chemioterapia a kontakt z dzieckiem
Autor Wiadomość
marogne 


Dołączyła: 16 Mar 2014
Posty: 1

 #1  Wysłany: 2014-11-22, 18:59  Chemioterapia a kontakt z dzieckiem


U mojego Ojca rozpoczęto właśnie chemioterapię z powodu gruczolakoraka płuca prawego (IVst: cisplatyna (dzień 1) oraz gemcytabina (dzień 1 i 8). W zaleceniach ma ograniczenie kontaktu z dziećmi, ze względu na kontakt z ewentualnymi infekcjami oraz ze względu na fakt wydalania cytostatyków także przez skórę. Proszę o dokładniejsze informacje - kiedy po wlewie będzie możliwy bliższy kontakt Dziadka z wnukami...?
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #2  Wysłany: 2014-11-22, 20:59  


marogne napisał/a:
W zaleceniach ma ograniczenie kontaktu z dziećmi,

Można by powiedziec, że ograniczenie to nie dotyczy tylko z dziecmi, a raczej chodzi o unikanie miejsc zatłoczonych, ze względu na bakterie i wirusy, które może złapac osłabiony organizm chorego leczonego onkologicznie.
Trzeba chorego chronic przed kichającymi i zakatarzonymi...(przez cały okres leczenia)

marogne napisał/a:
ze względu na fakt wydalania cytostatyków także przez skórę

???
Tego, nie umiem wytłumaczyc.
Ale chyba to przesadna interpretacja lekarza... (chyba, że chodzi o niemowlę)

marogne napisał/a:
będzie możliwy bliższy kontakt Dziadka z wnukami...


Właśnie ten kontakt, chyba jest ważniejszy niż wszystko inne w jakże skażonym naszym środowisku (i to zarówno dla dziadka, jak i wnuczka).
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #3  Wysłany: 2014-11-22, 22:29  


Potwierdzam opinię wyrażoną powyżej.
Osoba leczona chemioterapią jest bardziej narażona na infekcje - stąd trzeba obserwować czy nie jest kaszląca / kichająca przed kontaktem z małym dzieckiem.
Samo natomiast leczenie cytostatykami ABSOLUTNIE nie dyskwalifikuje od kontaktu z innymi (w tym z dziećmi), a wręcz jest wskazane - niegroźne dla dzieci a niosące ulgę choremu na nowotwór złośliwy, któremu "normalne życie", w tym kontakt z najbliższymi pozwala przetrwać świadomość diagnozy, leczenia i rokowania.

Rak NIE JEST ZARAŹLIWY !!!!
Leczenie również!

Wy - najbliżsi Chorym Onkologicznie - możecie zrobić najwięcej by im pomóc: nie odtrącać ich.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #4  Wysłany: 2014-11-27, 20:12  


Jejku aż się przestraszyłam |wht?!| , bo ja zawsze z Małą po Mamcię jeżdżę na chemię i fakt nie wpuszczają mnie z nią na salę (ma 5 miesięcy), ale nie zabroniono nigdy kontaktu wnusi z Babcią po podaniu cytostatyków
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group