trebor, aż tak dużo to ja tego tam nie mam, ale dzięki za radę
Poszło, ale z komputera , niestety załączników nie da się wysyłać..
Skoro już tu jestem, to rzucę parę słów ode mnie.
W październiku miałam wizytę kontrolną, wyniki mam wręcz wspaniałe: WBC z 2,80 podniosły sie do 3,56, więc w listopadzie założyłam sobie aparat na zęby
Bardzo pozytywnie na mnie działa, nie mówię tu o zgryzie, co jest oczywiste, ale bardziej mentalnie, bo przynajmniej 2 lata MUSZĘ być w idealnym stanie zdrowotnym, żeby korekcja się udała..
Nie jest to łatwe, węzeł w pachwinie raz jest większy, raz mniejszy. Teraz znowu się powiększył..
Najgorzej jest utrzymać strach na wodzy.. Ale czuję się bardzo dobrze.. Pracuję i żyję na normalnych obrotach..
W listopadzie mam kontrolne usg jamy brzusznej oraz wizytę w poradni hem.
Trzymajcie kciuki, żeby to nie wróciło.. a jak ma wrócić , to za X lat
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2019-11-30, 23:18 ]
Trzymamy, trzymamy Asiu, mocno zaciśniete. Pozytywne dziewczę z Ciebie więc kto jak nie Ty da radę ze wszystkim. Nawet niech nie wraca za X lat, po co Ci ten zbędny balast