1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: MisiekW
2016-08-26, 18:22
Chłoniak złośliwy DLBC st II A
Autor Wiadomość
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #181  Wysłany: 2015-05-15, 05:56  


betsi,

Betsi zdarza się, można zachorować i drugi raz na ospę, musisz być czujniejsza. Najważniejsze, że mąż już coraz silniejszy. Waga spokojnie, pomału nabierze masy. Wiadomo, że po takich poważnych operacjach, zabiegach człowiek jest osłabiony, wyniszczony i apetyt gorszy. Mój mąż po operacji też długo nie miał apetytu, wszystko mu rosło, oczy by jadły a jedzenie nie wchodziło i na jedzenie przyjdzie czas.
Ważne, że idzie do przodu.

Trzymajcie się dzielnie, pozdrawiam.
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #182  Wysłany: 2015-05-15, 14:13  


Nie no spokojnie z tą ospą, na wszystkich pacjentów, których widziałem albo znam historie stąd, nikt nie przechorował. Poza tym, po to dostaje się acyklowir, żeby działał ochronnie i zapobiegawczo. To naprawdę jest niepotrzebny problem z niczego. Równie dobrze, można złapać po przeszczepieniu zapalenie płuc albo infekcję grzybiczą, równie poważną w skutkach, więc po to pacjent zostaje zabezpieczony na wyrost lekami.
Najważniejsze, żeby Mąż odpoczywał, nabierał sił i nie przejmował się na zapas ;) . To naprawdę nic nie daje.
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #183  Wysłany: 2015-05-21, 19:14  


Mąż odpukać, coraz lepiej się czuje. Posprząta dom, jedziemy na zakupy-ja przeciwna jestem temu-on twierdzi, że chce żyć normalnie, a najchętniej zamknęłabym go w klatce :shock: Osłabienie minęło.Wyniki też powoli się normują. Jeszcze ma problemy z żołądkiem, rano go "cofa", tak jakby wrzody :roll: Je dużo, choć przybrał tylko 2 kg, no i nie ma smaku :roll: 2 czerwca jedzie na badania do Warszawy, a pod koniec czerwca ma mieć PET-a.
pozdrawiam :)
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #184  Wysłany: 2015-05-29, 21:32  


No i syn od wczoraj ma ospę :uuu: Z jednej strony dobrze, ale boję się o męża. Niby chorował, ale wiadomo odporność słabsza.Bierze ASCOVIR I BISEPTOL.
A ja 2 tyg. temu miałam 3 krosty na biodrze- podejrzenie półpaśca. Nie bolało to , na początku smarowałam mleczkiem, brałam Heviran. Jakoś nie zwracałam na nie później uwagi. Jeszcze są, ale płaskie.
"Jak nie urok to sraczka" :roll:
We wtorek mąż jedzie na badania kontrolne do Warszawy.
Pozdrawiam :)
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #185  Wysłany: 2015-05-29, 21:59  


Jakbyś wywróżyła ;)
Spokojnie, acyklowir działa na pewno i Mąż powinien być bezpieczny.
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #186  Wysłany: 2015-05-31, 20:16  


Misiek obyś miał rację!!!
Syn wygląda jak biedronka, ciepło na dworze, a musi kisić się w domu :uuu:
Pozdrawiam
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #187  Wysłany: 2015-06-09, 19:38  


Mąż miał wizytą w W-wie.Lekarz powiedział, że jak 1,5 miesiąca po przeszczepie to wyniki są dobre.Ogólnie mą czuje się już dobrze. Teraz po 20 czerwca będzie PET, i znowu stres, okaże się czy ten dziad jest dobity!!!
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #188  Wysłany: 2015-06-28, 19:51  


Witam. Mąż jedzie jutro do W-wy na PET-a. Martwię się, choć mąż powoli nabiera wagi, dobrze się czuje, włosy odrastają. Nikt by nie powiedział, że jest po przeszczepie, że tyle przeszedł. Jak będę wiedział więcej dam znać. Pozdrawiam

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-06-28, 21:56 ]
Trzymam kciuki

 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #189  Wysłany: 2015-07-21, 16:35  


I nie wiemy dokładnie na czym stoimy :-( Dziś znowu widziałam te chore twarze, przerażenie, niepewność=- skąd te cholerstwa siedzą w człowieku :roll: :-(
Wynik PET.
Wnioski.
Brak badania przed leczeniem uniemożliwia ocenę porównawcza.
Obraz PET przemawia za obecnością aktywnego procesu rozrostowego w węźle chłonnym piętra III po stronie prawej Deauville 4
bRAK EWIDENTNYCH cech procesu rozrostowego w tkankach miękkich gardła

Trzeba obserwować, bo lekarz mówił, że to może być po infekcji. Teraz ma kaszel, jest przeziębiony, i ma antybiotyk na 3 dni. I kolejna wizyta 25 sierpnia.
Mąż czuje się ok, jest 3 miesiące po przeszczepie i jak na ten krótki czas czuje się dobrze. Ja bardzo się boję,
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #190  Wysłany: 2015-07-28, 20:53  


hej. Czy ktoś cokolwiek może mi napisać!!!
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #191  Wysłany: 2015-07-28, 21:30  


Obraz PET jest niejednoznaczny, ale w ocenie lekarza opisującego - niestety, pomimo autoprzeszczepu nadal nie ma całkowiteh remisji. Pytanie, co dalej - nie przepisałaś całego wyniku, więc nie wiem, jaki duży SUV ma ten podejrzany węzeł. Choroba się tli i w każdej chwili może zaatakować nadal. Bardzo mi przykro, że to tak wygląda. :( :tull: Nie wiem, co w tej sytuacji zaproponują lekarze. Mąż jest po intensywnym leczeniu - trudno powiedzieć, co jeszcze można zrobić.
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #192  Wysłany: 2015-07-29, 11:48  


oGNISKO WZMOŻONEJ AKTYWNOŚCI METABOLICZNEJ W WĘŹLE CHŁONNYM PIĘTRA III PO STRONIE PRAWE ( SUV MAX 3, 5 MM WIELK 10 MM)
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #193  Wysłany: 2015-07-29, 13:01  


Na dwoje babka włożyła. SUV nie jest tragicznie wysoki, ale biorąc pod uwagę cało radiolog opisał jako chłoniakowy ten węzeł. Teraz na pewno trzeba wyleczyć infekcję i tyle. A dalej zastanawiać się, co z tym fantem zrobić.
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #194  Wysłany: 2015-08-01, 13:05  


Mąż miał robione USG tego węzła, tydzień temu i wczoraj.Jest taki sam, zobaczymy co dalej :roll: Czuje się dobrze i tak ma być!
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #195  Wysłany: 2015-09-15, 20:47  


Witam
Mąż miał ponowie badanie PET, w poniedziałek jedzie po wyniki.Bardzo się boimy :-(
Najważniejsze., że się dobrze czuje, nic nie "wyskakuje", nie dolega, dobrze wygląda-każy tak twierdzi. Ale wiadomo, choróbsko jest wredne!!!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group