[Wojteczek]

Witajcie
Dwa tygodnie temu postanowiłem zrobić sobie rtg tak orientacyjnie gdyz mam 40 lat moj tata zmarł na raka płuc a mama miła raka piersi.
Rtg wykazał serce i aorta w normie , ok8 mm miękko wysycony guzek lub cień z powłok w dole płuca lewego.
Lekarz rodzinny skierował mnie do onkologa
Zrobiono mi badanie tomografem komp. Które wykazało
Płuca bez zmian ogniskowych , prawidłowe powietrznie
Niespecyficzne guzki w płucu prawym w s3 5 mm, ws4 3 mm , w s8 2 mm w płucu lewym w s1/2 3 mmi2 mm w s9 4 mm węzły w śródpiersiu niepowiekszone, pozostałe wyniki opisu ok.
Pani dr onkolog zwołała konsylium gdyz nie dokonca wiedza co dalej robic czekać i obserwować czy zdiagnozować to do końca? Po rozmowie uznaliśmy ze lepiej wiedzieć co to za guzy i dostałem skierowania do poradni chir. Kl. Piersiowej
Dodam, ze paliłem fajki przez 20 lat życia po około 1 paczka dziennie a od roku nie pale.
Co o tym wszystkim sądzicie?
Czy wyglada to bardzo zle i może koniec byc bliski? Czy raczej jeszcze sie ze mną pomęczą?

[panterkka]

Witaj.
Dla onkologów, jak widać z Twojego opisu, zmiany nie są jakieś bardzo podejrzane, ale wolą chuchać na zimne. Też chciałabym wiedzieć co to. Nie pozostaje Ci nic innego, jak sprawę wyjaśnić.
Co do wyrokowania o Twojej przyszłości - powstrzymam się. Mam nowotwór od ponad trzech lat i nie mam pojęcia, ile jeszcze świat się będzie ze mną męczył .

Trzymaj się ciepło i dawaj znać.
M.

[Wojteczek]

Współczuje szczerze... Ja mam nadzieje ze te moje guzki to po zapaleniu płuc albo po fajkach ale wyjaśnić to muszę, zeby mieć pewność.

[Ola Olka]

Przeprowadzić dalszą diagnozę napewno trzeba.
Nawet gdyby coś miało wyjść to zawsze we wczesnym stadium szanse na całkowite wyleczenie są bardzo duże. A czekanie tylko pogarsza sprawę.

Rób dalsze badania. Trzeba działać . Głowa do góry.

Pozdrawiam

[marzena66]

Wojteczek napisał/a:

Po rozmowie uznaliśmy ze lepiej wiedzieć co to za guzy

Zazwyczaj takie małe guzki są tylko do obserwacji bo trudno z takich "maleństw" pobrać materiał do badania. U Ciebie tych guzków trochę jest, są niespecyficzne, czyli trudne do oceny przez radiologa i skoro chcą spróbować ocenić w dalszej diagnostyce co to może być, to warto to zrobić. Lepiej w porę wyłapać problem i się tym zająć niż czekać jak na bombie co się rozwinie.

Wojteczek napisał/a:

Czy wyglada to bardzo zle i może koniec byc bliski? Czy raczej jeszcze sie ze mną pomęczą?

Na razie to wygląda nijak, jest coś a nie wiadomo do końca co. Czasu wyliczać Ci nie będę bo nie wiem jaki ma plany wobec Ciebie ten Najwyższy, ale pewnie się jeszcze trochę po ziemskim podole pobujasz Czy chcą się z Tobą nadal męczyć to ja tego też nie wiem

pozdrawiam i czekamy na dalsze informacje.

[Wojteczek]

Dziś jadę do poradni chorób klatki piersiowej na Płocka do Wawki. Ciekawe co mi tam lekarze powiedzą?
Dam Wam znać

[ Dodano: 2016-08-08, 13:38 ]
Juz wiem 22.08. Idę do szpitala na diagnostykę i ewentualne dalsze działania. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dam Wam znać.