1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak guzkowy, Clark III, Breslow 0,9 mm.
Autor Wiadomość
Misia1982 


Dołączyła: 03 Lut 2016
Posty: 80
Pomogła: 5 razy

 #16  Wysłany: 2016-05-02, 22:07  


Witaj
Przykro mi ze trafiłeś do nas, jak czytałam Twój post , w którym zawarles informacje ze jeszcze przed wynikiem dużo czytałeś u mnie było podobnie. . Na kilka miesięcy przed czytałam o naszym przeciwniku.
Co Warszawa to najlepsza placówka w leczeniu czerniaka.
Trzymaj się ciepło i pisz co u Ciebie na bieżąco.

:) pozdrawiam ;)
_________________
Misia
 
Seba76 



Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 48
Skąd: Poznań
Pomógł: 5 razy

 #17  Wysłany: 2016-05-03, 15:03  


Staram się czerpać wiedzę ze wszelkich dostępnych źródeł odnośnie czerniaka guzkowego, zastanawiam się czy jego wieksza siła, złośliwość jest uzależniona tylko/aż od faktu że od samego początku rozrasta się w głąb skóry i przez to szybciej tworzy zły wynik w skali np Breslowa, gdzie np. typ szerzacy się powierzchownie jak sama nazwa wskazuje rozrasta się w głównej mierze na powierzchni skóry i skala Breslowa zwiększa się w wolniejszym tempie?
Czyli, żeby przy typie guzkowym mieć większe szanse na dobre rokowania, w porównaniu do innych typów, trzeba zareagować i wyciąć zmianę szybciej?
Wycięcie zmiany przy takim samym wyniku Breslowa, przy typie guzkowy i szerzacym się powierzchownie dają takie same lub zbliżone rokowania?
Proszę o pomoc w tym temacie.
_________________
Trzymajcie się Kochani!!!
 
marcelina007 


Dołączyła: 25 Paź 2014
Posty: 366
Pomogła: 28 razy

 #18  Wysłany: 2016-05-03, 15:19  


Dla mnie skala breslow jest zupelnie niezrozumiala. Ktos mi to raz tlumaczyl ze to naciek w glab skory. Tylko moje breslow to 4mm a margines ciecia w glab byl 2.5 mm. A te 4 mm to bylo tyle ile wystawalo mi ponad skore.

Wiele razy rozkminialam nad moim wynikiem pytalam specjalistow itp. bo chcialam wiedziec jakie mam szanse ze czerniak nie wruci.

[ Dodano: 2016-05-03, 16:23 ]
Ale doszlam do wniosku ze i tak nie przewidze. Byly i sa na tym forum osoby ktore mialy bardzo cienkie czerniaki i skonczylo sie zle a sa i takie ktore mialy mikro przerzuty w wezlach i do dzis dnia nix zlego sie nie dzieje.

Strasznie nieprzewidywalny nowotwor....i sieje spustoszenie w psychice .... przynajmniej mojej

[ Dodano: 2016-05-03, 16:27 ]
Ja chodowalam moja juz powiekszona zmiane 2 lata. Zastanawiam sie do dzis jaki by byl wynik jakbym wyciela wtedy kiedy sie zmienilo.
 
Seba76 



Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 48
Skąd: Poznań
Pomógł: 5 razy

 #19  Wysłany: 2016-05-03, 15:29  


marcelina007 czytałem Twój opis wyniku i napisałaś tam że margines wycięcia wynosił 6 mm patrząc na głębokość wycięcia znamiona. W tym wypadku Twój Breslow może wynosić 4 mm.
_________________
Trzymajcie się Kochani!!!
 
icia 


Dołączyła: 24 Maj 2015
Posty: 140
Pomogła: 16 razy

 #20  Wysłany: 2016-05-03, 15:47  


Witaj Seba

ja miałam czerniaka powierzchownie szerzącego się ClarkIV Breslow 3mm , z tego co do rokowań mówił profesor to znaczenie bardziej miało brak owrzodzenia , niski podział mitotyczny i jak to powiedział czy wartownik będzie czysty nic mi nie mówił że jak SSM to lepiej

Życzę pomyślnego wyniku z docinki i czystego wartownika :)

I pamiętaj myśl pozytywnie nie dopuszczaj do siebie złych myśli :)
 
Seba76 



Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 48
Skąd: Poznań
Pomógł: 5 razy

 #21  Wysłany: 2016-05-03, 16:13  


icia, dziękuję za wiadomość i życzę Tobie samych powodów do uśmiechu!
_________________
Trzymajcie się Kochani!!!
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #22  Wysłany: 2016-05-03, 16:19  


Seba76, czerniak guzkowy jest nieco gorszy niż szerzący się powierzchownie, chociaż przejrzałam trochę opracowań i póki co nie znalazłam żadnych statystyk. Niemniej jednaj masz bardzo dobre pozostałe parametry: brak owrzodzenia, mitoz, dość niska głębokość naciekania. Także będzie dobrze :)
 
Seba76 



Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 48
Skąd: Poznań
Pomógł: 5 razy

 #23  Wysłany: 2016-05-07, 16:47  


Kochani!

za niecałe dwa tygodnie będę miał w CO w Warszawie zabieg poszerzania marginesu na udzie lewej nogi oraz biobsje węzła wartownika.
Bardzo Was proszę o informację o przebiegu takiego zabiegu, o rekonwalescencji, wszelkie Wasze opinie, spostrzeżenia odnośnie dochodzenia do pełnej formy, powikłania, okres czasu na zwolnieniu lekarskim, wszystko co mogę wykorzystać patrząc na Wasze doświadczenia.
Jak wyglądało Wasze samopoczucie dzień po zabiegu, kiedy wychodzi się ze szpitala, mieszkam w Poznaniu i ciężko mi zorganizować transport bezpośredni, czeka mnie z CO taxi na dworzec i podróż 2,5h pociągiem do Poznania...zastanawiam się czy dam radę...wiem że każdy organizm w inny sposób reaguje.
Każda uwaga, porada i spostrzeżenie na wagę złota Kochani.

Pozdrawiam Was gorąco w ten piękny dzień! Sebastian 😉😉😉
_________________
Trzymajcie się Kochani!!!
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #24  Wysłany: 2016-05-07, 16:59  


Seba76, ja miałam pierwszą wycinkę w poznańskim WCO, generalnie pierwszego dnia masz wszystkie badania (RTG, USG, krew) i jeśli jest możliwość dostajesz izotop. Drugiego dnia jest zabieg. Dostaniesz prawdopodobnie "głupiego jasia" a jak się ockniesz już będzie po wszystkim. Sam zabieg nie jest wielce inwazyjny, dlatego dzień po operacji wypuszczą Cię do domu jeśli wszystko będzie ok. Będzie ok :) Dla pocieszenia powiem Ci, że ja po wycięciu kilkunastu węzłów tłukłam się sama z drenem 5 godzin pociągiem ;) pozdrawiam

[ Dodano: 2016-05-07, 18:06 ]
Jeśli chodzi o zwolnienie, to najprawdopodobniej dostaniesz na początek 2 tyg.. stawisz się na wyniki i możesz dostać kolejne 2. Mi w WCO od razu dali 30 dni a w Warszawie 2 tygodnie mimo, iż zabieg w stolicy był bardziej inwazyjny.
 
kasiunia71 


Dołączyła: 06 Lip 2015
Posty: 40
Skąd: katowice

 #25  Wysłany: 2016-05-08, 08:52  


Witam ja mialam oznaczenie wartownika i zaraz zabieg poszetzenia i wyciecia wartownika w pachwinie ty tez tak bedziesz mial bo dziad byl na udzie .Za dwa dni wyszlam do domu i kierowalam autem . Troche bolala ale spoko .na zabiegu nie spalam tylko mialam znieczulenie do kregoslupa.Pozdrawiam zycze zdrowka i czystego wartownika
_________________
Kkk
 
Seba76 



Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 48
Skąd: Poznań
Pomógł: 5 razy

 #26  Wysłany: 2016-05-08, 09:33  


Po pierwsze: dziękuję Wam Kochani za wszystkie informacje, odpowiedzi, porady i informacje, tutaj i prywatne, dziękuję!

Po drugie: zastanawiam się gdzie zgłaszaliście się o pomoc w przypadku problemów z raną pooperacyjną, jeżeli zabieg mieliście w innym miejscu niż miejsce zamieszkania? Zabieg mam w Warszawie a mieszkam w Poznaniu, wiem z własnego doświadczenia że niezbyt chętnie w innym ośrodku medycznym udzielają pomocy...

Pozdrawiam i życzę miłego dnia, osobiście dziś z rodzinką rozpoczynam sezon grilowy ;)
_________________
Trzymajcie się Kochani!!!
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #27  Wysłany: 2016-05-08, 13:03  


A ja miałam zabieg w warszawskim COI i jako że był okres przedświąteczny to zapytałam czy mogę się tu spodziewać jakieś pomocy w razie czego i usłyszałam: Tutaj nie będzie dyżuru tylko lekarze na oddziałach, a z raną pooperacyjną poradzi sobie każdy chirurg w każdej przychodni i w każdym szpitalu. I tyle w tym temacie.
_________________
sprzątnięta
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #28  Wysłany: 2016-05-08, 14:16  


Mi dali zalecenia na piśmie odnośnie zmiany opatrunków, czyszczenia itp. Także jeśli takie dostaniesz, to powinni Ci wszędzie uwzględnić :)
 
marcelina007 


Dołączyła: 25 Paź 2014
Posty: 366
Pomogła: 28 razy

 #29  Wysłany: 2016-05-08, 18:45  


Rana jest niewielka tak 3.5 do 4.5 cm wiec nic zlego sie nie powinno dziac. Problem w tym ze po jakims czasie w miejscu wycietego wezla zbiera sie chlonka co jest niezbyt przyjemne. Jezeli jest jej za dyzo to trzeba odciagnac. No i jeszcze trzeba bedzie sciagnac szwy i odebrac wynik. Wiec i tak pewno kaza ci przyjechac.

[ Dodano: 2016-05-08, 19:47 ]
Zapytaj poprostu ich w Warszawie czy takie rzeczy jak sciagniecie szwow i sciagniecie chlonki moze zrobic ci chirurg w twoim miescie.
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #30  Wysłany: 2016-05-08, 19:02  


marcelina007, na pewno może, bo ja miałam w swoim mieście ściągane, a cięta byłam w W-wie.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group