U nas te limity to są porażką. Zasiłki jeszcze większą, jak tu żyć? Dobre pytanie.
Ja też sie zastanawiam jaką mamy w Polsce pomoc. Chyba żadną. Kwoty wypłacane przez te instytucje są śmieszne, no ale zawsze coś.
Jedni mają po trzy samochody, ale nie mają zatrudnienia, im zasiłek sie należy, może by tak zaczeli sprawdzać budżecik rodzinny.
Pozdrawiam.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2014-08-26, 21:49 ] Brawo ! Z tym 'sprawdzaniem budżeciku rodzinnego' to rzeczywiście - porada jakich mało.
Może jeszcze ktoś ma jakieś fajne pomysły, w końcu jesteśmy, jak by nie było, w wątku merytorycznym ...
Radi, to straszne co piszesz.
Może powinieneś opisać całą sprawę do Rzecznika Praw Obywatelskich.
Ja bym tak na Twoim miejscu zrobiła. Im bardziej nagłośnisz sprawę, tym lepiej dla Ciebie.
To absurd polskiego orzecznictwa.
Popytam się w moim środowisku i napiszę Ci jeśli się czegoś sensownego dowiem.
Uściski dla Was Kochani!
_________________ "Świadomość śmierci pobudza do życia"
Paulo Coelho
Z tego co się zorientowałam (od bardzo dobrze znającej się na tym osobie), zrobiłeś wszystko co mogłeś. Pisałeś o rentę "w drodze wyjątku" i tego Ci też odmówiono. Usłyszałam, że nie już żadnych innych możliwości
Jedyne, co pozostaje to nagłośnić sprawę. Może w programie "Sprawa dla reportera" Elzbiety Skrętkowskiej ?
Tak okropnie przykre co Cię spotkało
_________________ "Świadomość śmierci pobudza do życia"
Paulo Coelho
Można założyć na nowo firmę popłacić 3 miesiące ZUS i zanieść zwolnienie nie musisz w niej pracować ,bo teoretycznie nie możesz i idziesz na chorobowe myślę że tak się da zrobić.
A z czego płacić ZUS Przecież to około 11000zł/miesiac! Pisałem wcześniej , że nie chcę oszukiwać tylko uczciwie rozwiązać ten problem, nie chce być złodziejem...Jakbym chciał zdobyć pieniądze drogą oszustwa, to już bym dawno został bogaczem...
Znam podobny przypadek- osoba została zatrudniona na 1/12 etatu, od kwoty 140 zł brutto. Przychodziła do racy 1 raz w tygodniu na 3,5 godziny i odbierała telefony. Brakowało jej 6 miesięcy do otrzymania renty i już ją dostała.
Może ktoś Cię zatrudni , składki od takiej kwoty wynoszą ok. 50 zł.
Może masz kogoś w rodzinie kto prowadzi działalność gospodarczą i potrzebuje takiego pracownika? Czas szybko leci, więc nie czekaj, raz w tygodniu możesz popracować (?),
Jest naprawdę niewiele formalności do załatwiania aby kogoś zatrudnić a staż pracy liczy się od każdej części etatu.
Pozdrawiam.
Radi kochany, wiem że to wątek merytoryczny ale...jestem w identycznej sytuacji. Pracuje tylko mąż, zarabia niewiele a leki kosztują. Jedynie morfinę mam za darmo, reszta leków w tym specjalistyczne odżywki i witaminy, antydepresanty i wiele innych są płatne w 100%. Żeby było jeszcze śmieszniej mam zalecone mierzenie poziomu cukru kilka razy dziennie. Jestem po częściowej resekcji trzustki i całkowitej resekcji żołądka. Cierpię na napadowe hipoglikemie. I cała śmieszność tej sytuacji polega na tym, że paski do glukometru muszę kupować na 100% ok.50zł za opakowanie bo...nie mam cukrzycy. Ale mam hipoglikemię i łażę wszędzie z glukometrem i glukozą w torebce. Nawet załatwiłam sobie bransoletkę, aby jak padnę gdzieś w mieście nie potraktowali mnie jak pijaczki. Radi mi też brakuje na życie, spłacamy kredyt, trzeba porobić comiesięczne opłaty, coś zjeść...o ubiorze nawet nie myślę . Prowadzę bloga, kilkukrotnie prosiłam o pomoc obcych ludzi paląc się ze wstydu, że życie zmusiło mnie do takiej sytuacji. Nawet było kilka osób, które mnie wspomogły. Ale od jakiegoś już czasu nikt nic nie wpłacił . Pewnie to moja wina, bo nie prowadzę bloga regularnie. Ponadto ludzie w komentarzach pisali mi obrzydliwe rzeczy, że się chcę wzbogacić na chorobie. Zarzucano mi, że wstawiając dokumentację medyczną zakrywam dane osobowe. Pisali, że taki dokument z zakrytymi danymi jest niewiarygodny .
Zapomnieli, że w sieci nie brakuje wariatów i złodziei danych osobowych, więc nie uważam że powinnam podawać swoje dane publicznie bo komuś to nie opowiada.
Też tak jak Ty nie dostałam renty-zbyt mało lat pracy. Mam syna z autyzmem, którym się opiekowałam i opiekuję do dziś, więc jak miałam pracować .
Przepraszam Radi, że napisałam to w wątku merytorycznym. Być może administracja uzna to za niestosowne i przeniesie wpis.
Trzymaj się chłopie, a może razem rozpropagujemy jakąś akcję? Przecież trzeba z czegoś żyć i kupować leki?
Pozdrawiam Gabi
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2014-08-28, 19:40 ] Administracja na pewno do tego posta się nie przyczepi, a nawet wręcz przeciwnie.
Niestety Radi uczciwością w naszym państwie to nic nie da zrobić.Jak Jarek poszedł na zwolnienie nie dostał chorobowego ,bo nie opłacał składek w terminie mieliśmy kilka dni spóźnień.Udało się po 3 miesiącach walki dostać zasiłek.Dziś nie jest na zwolnieniu i dalej plujemy Po 1000 zł miesięcznie chociaż zdrowia brak
Gabi30 ciesze się , że tu zaglądnęłaś i napisałaś te słowa:)
Poruszyłaś kilka bardzo ważnych rzeczy, z którymi też się zmagam i zdobywam nowe doświadczenia i umiejętności.
Zacznę od kwestii kupowania, niezbędnych Nam leków -część z nich jest całkowicie refundowana tz. są za darmo , a część z nich nie, są pełnopłatne czyli trzeba za nie zapłacić ( Średnio w miesiącu wydaję na leki min. 200zł) Na same leki! Kiedyś jak byłem "bogatszy" to kupowałem jeszcze olej lniany, BioMarine 570, magnez, żeńszeń, itd... a dziś skąd brać na to środki Niekiedy nie mam za co wykupić leków i recepta czeka "na lepsze czasy"
Napisałeś, że prowadzisz bloga- to super sprawa i rób to systematycznie:) Jestem coraz bliżej założenia własnego bloga, bo wiele osób mi nie wierzy w historie , które opowiadam, a tak, na blogu dołączę stosowne dowody może wtedy mi uwierzą i zaufają
Kolejna sprawa to umiejętność przełamania się i nauka proszenia o pomoc.. Napisałaś, że prosząc o pomoc "paliłaś się wtedy ze wstydu, że życie zmusiło Cię do takiej sytuacji)
Też mam podobny problem, szczególnie nie umiem prosić o pomoc finansową....
Pojawia się wstyd i chyba poczucie niskiej wartości- nie wiem skąd się to bierze
Może z tego, że jeszcze 3 lata temu, to ja mogłem pomagać, a dziś rola się odwróciła
Pomoc od dobrych i wrażliwych ludzi jest dla Nas niezbędna... bo jak Państwo polskie nie jest w stanie Nam pomóc, to możemy polegać tylko na ludziach, a że w Polsce jest tyle oszustów i niektórzy próbują nieuczciwie wzbogacić się na chorobie i kombinują na wszystkie możliwe sposoby, podrabiają dokumentację medyczną itp. To faktycznie rośnie brak zaufania i podejrzliwość. Osobiście uważam , że jak ktoś używa swojej mądrości to szybko rozpozna oszusta od osoby , która rzeczywiście potrzebuje pomocy...
Gabi może zorganizujemy zbiorową akcję, by zwrócić uwagę na ten problem Na początku musielibyśmy znaleźć więcej osób które są w podobnej sytuacji... temat który "zasługuje " na osobny wątek.
Gabi- trzymaj się i pozdrawiam serdecznie całą Twoją rodzinkę
Witajcie
Dobra wiadomość to taka, że robiłem prześwietlenie klatki piersiowej i płuca mam czyste bez ognisk czerniaka. Odetchnąłem z ulgą...
Muszę jeszcze zrobić usg jamy brzusznej, ale nie mam na to funduszy ,bo na takie badanie w szpitalu trzeba czekać ponad miesiąc, a ja muszę zrobić je szybciej-czyli prywatnie.
Niepokoją mnie bóle w okolicy wątroby i chciałbym to sprawdzić. Już na poprzednim badaniu PET w opisie napisali podejrzenie przerzutu, lecz badanie TK tego nie potwierdziły. Lekarz sugerował dodatkowo rezonans magnetyczny, ale nikt nie chciał dać mi skierowania, a na badanie prywatnie nie mam pieniędzy...
Ogólnie to jestem w ciężkiej sytuacji finansowej, cierpię ja i moja rodzina ,mała córeczka , bo nie potrafię zapewnić bezpieczeństwa finansowego i żyjemy w ciągłym stresie...niestety ZUS nie przyznał mi renty mimo czterech odwołań do prezesa ZUS, dostałem odmowną decyzję. Nie mogę pracować i nie wiem co dalej będzie Żyjemy dzięki pomocy dobrych ludzi, którzy niekiedy nam pomagają i wspierają, ale nawet boję się pomyśleć o przyszłości, bo skąd wziąść środki do życia, na badania, leki, pieluchy dla małej ,mleczko, opłaty i wiele innych wydatków itp. Jest ciężko...
Radi co tu pisać?
Jesteś wojownikiem a przeciwników wkoło wielu.
Nie dawaj się nic a nic.
O rodzinę, Wasze zdrowie, Twoje zdrowie walczyć zwyczajnie musisz.
Puki sił,puki oddechu.
Łatwo to niestety już było i nie będzie.
Całym sercem, modlitwą jestem z Wami.
obertas
Obertas dzięki za wsparcie... ja również modlę się za Ciebie...
Odnośnie mojego zdrowia :
Dzięki Bogu USG jamy brzusznej wyszło dobrze tz. lekarz nie znalazł żadnych podejrzanych węzłów chłonnych , lub ogólnie coś podejrzanego. Czyli: klatka piersiowa bez żadnych guzków , jama brzuszna czysta- mam powody do ogromnej radości
To jest chyba największy prezent od mikołaja jaki kolwiek w życiu dostałem...Znowu odetchnąłem z ulgą i czekam na następne badania i staram się o nich nie myśleć.
Największym problemem jest niepełnosprawność prawej ręki- to jest jest moja "Pięta Achillesowa", ale niestety pewnych działań lekarzy nie da się już cofnąć.
Tak z innej beczki... chciałbym jeszcze raz gorąco podziękować fundacji Rosa, Fundacji DSS oraz Klubowi piłkarskiemu Piast W Nowej Rudzie za okazaną pomoc i wsparcie materialne jak i duchowe, oraz zbiórkę pieniążków do puszek , by wesprzeć mnie materialnie, bo dla mnie liczy się każda złotówka.. Bardzo wam dziękuję , bo bardzo dobrze bawiłem się jako kibic w rozgrywanych meczach. http://damskipiastnowarud...dla-radka-.html
Życzę wam wszystkim wesołych świąt Bożego Narodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum