1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czy to rak płuc?
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #211  Wysłany: 2010-08-27, 22:01  


W poniedziałek spróbuję się dowiedzieć czegoś od naszej ulubionej pani doktor i dam znać :--: podobno ma wrócić wtedy ze zwolnienia, więc od rana będziemy koczować na oddziale. Może i te wymioty uda się jakoś wyjaśnić.
_________________
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #212  Wysłany: 2010-08-29, 08:20  


Babcia doszła do wniosku, że mdli ją po Thiocodinie. Ponieważ kiedy wstanie rano, czuje się bardzo dobrze, a jak tylko weźmie lek, to już zaczyna ją mdlić. W ulotce również piszą, że b. częstym objawem ubocznym stosowania Thiocodinu są nudności i wymioty.

Oczywiście wiem, że to może być jedna z wielu przyczyn wymiotów, dlatego tak czy inaczej zapytamy o to jutro na oddziale. Jak na razie, od piątkowych popołudniowych wymiotów, nic takiego nie miało już miejsca, jednak nudności były.

No i właśnie - jutrzejsza wizyta. Czy poza domaganiem się RTG klatki, skierowaniem na TK klatki i jego przyspieszeniem, morfologią i przede wszystkim topotecanem mam żądać czegoś jeszcze? :) oczywiście zaczekam na propozycje lekarza i nie zacznę od wejścia wymieniać czego to ja bym nie chciała (ta kobieta i tak mnie już szczerze nienawidzi), ale wolę być przygotowana ;)

Czy przed kwalifikacją do podania topotecanu trzeba wykonać jakieś konkretne badania? Są jakieś kryteria wykluczające z tego rodzaju CHTH? Jak szybko można go dostać, tzn. ile czasu zwykle upływa od momentu decyzji lekarza do podania pierwszej dawki - i od czego to zależy (szpital, NFZ)?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #213  Wysłany: 2010-09-02, 17:36  


W poniedziałek zrobiliśmy prywatnie RTG klatki w obawie przed płynem w opłucnej, do tego EKG i echo serca, ponieważ lekarka usłyszawszy o przerzutach kazała wzywać pogotowie, aby zabrało babcię na internę i by tam zrobili badania wydolności krążeniowej. Jak łatwo się domyślić, pogotowie odmówiło przyjęcia pacjenta onkologicznego, więc wszystko załatwialiśmy sami, z wynikami na oddział poszliśmy we wtorek.

W RTG stan zapalny płuc, w echo EF ok. 60% więc w miarę ok. Lekarka obejrzała wyniki, kazała przyjechać w środę na chemię, wcześniej robiąc morfologię, AspAT, AlAT, bilirubinę, fosfatazę alkaliczną i inne.
Przyjechaliśmy, w zastępstwie za naszą onkolog przejęła nas inna. Krew, próby wątrobowe dobre, fosfataza niestety całkiem wysoka. Położyła babcię na oddziale, na dziś zleciła CRP z powodu zapalenia płuc - niestety było zbyt wysokie jak na podanie chemii, więc babcia dostała antybiotyk i 10 września jedziemy na podanie prawdopodobnie I cyklu CAV.
_________________
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #214  Wysłany: 2010-09-11, 09:18  


Jutro babcia jedzie na oddział w celu osłuchania i decyzji, czy zapalenie płuc minęło, czy też nie.
Jeśli tak - przejmuje nas chwilowo inna lekarka, dostajemy skierowanie na chemię na dzień, w którym lekarka owa będzie w pracy. Jeśli nie - pewnie znów antybiotyk.

Babcia niestety coraz częściej wymiotuje, Metoclopramidu nie bierze bo po co, narzeka na ból w prawym boku, ale mam wrażenie, że to działanie psychiki - zaczęło ją boleć od razu w momencie, kiedy dowiedziała się o przerzutach do wątroby.
_________________
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #215  Wysłany: 2010-09-11, 11:10  


absenteeism napisał/a:
działanie psychiki - zaczęło ją boleć od razu w momencie, kiedy dowiedziała się o przerzutach do wątroby.


U mojego taty też to tak własnie działa jak sie dowie czegos nowego to momentalnie jest chory.
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #216  Wysłany: 2010-09-12, 00:21  


Halo, halo.. a wynik USG?
Przy takim obrazie wątroba może boleć, a w zasadzie interesujące byłoby gdyby była to sytuacja niema klinicznie. Podejrzewam, że znaczną część dolegliwości może powodować pakiet węzłów chłonnych znajdujących się w okolicach wnęki wątroby (uciska na ważne struktury sąsiadujące).

No i jak - osłuchana babcia? Kiedy wlew?
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #217  Wysłany: 2010-09-12, 19:07  


Babcia osłuchana. Zapalenia płuc podobno już nie słychać.

We wtorek ma przyjechać na jednodniową chemię (CAV), bo 3dniowej by nie wytrzymała. Następna za 3 tygodnie (przynajmniej w teorii).

Babcia opowiadała lekarce o kaszlu aż do wymiotów przy wysiłku - wg lekarki tak to jest przy tej chorobie, że się człowiek szybciej męczy.
Mdłości - ma brać Metoclopramid, a jeśli po nim nadal będzie odczuwała uczucie ciężkości w żołądku (wzięła tylko raz i tak właśnie było), to wtedy Aviomarin.
O bólu w prawym boku zapomniała wspomnieć.

Babcia jest teraz strasznie słaba, ledwo schodzi po schodach, praktycznie wszędzie trzeba wieźć ją na wózku. Nie ma siły wstać i zrobić sobie herbaty. Większość rzeczy, jakie zje, zaraz zwraca. Bardzo schudła.
Przy wysiłku wymiotuje jakąś białą wydzieliną.
_________________
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #218  Wysłany: 2010-09-13, 19:46  


Dziś kolejna akcja pt. "Zjadłam śniadanie i mnie mdli, zaraz zwymiotuję. - A wzięłaś Metoclopramid? - Nie."

Wczoraj lekarka zaleciła jeszcze babci Encorton (zalecony miała wcześniej, ale oczywiście nie brała) - dziś wzięła i sama mówi, że czuje się inaczej. Ma jakby więcej sił, mniej kaszle, jest lepiej.

Po obiedzie spróbowała jednak wziąć Metoclopramid, bo też ją mdliło, i o dziwo mdłości ustąpiły.

Powoli zabieramy się za załatwianie koncentratora tlenu, tak na wszelki wypadek.
_________________
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #219  Wysłany: 2010-09-14, 19:57  


Codzienna porcja informacji ;)

Babcia przyjęta na oddział, tyle że wyniki morfologii dotarły za późno, żeby na dziś rozpisać chemię. W związku z czym wlew jutro, a w czwartek do domu.

Przy ważeniu okazało się, że znów schudła w ciągu ostatniego 1,5 tyg. - obecnie waży 60 kg. Jednak (oprócz samej choroby, złego samopoczucia etc.) jest to pewnie wynik tego, że nie brała Metoclopramidu i zwracała większość tego, co zjadła.
Od wczoraj, czyli od momentu, kiedy Metoclopramid bierze jak było przykazane, wymioty ani mdłości nie pojawiły się ani razu. Więc może nieco odbuduje wagę.

Koncentratora tlenu kategorycznie odmówiła.
_________________
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #220  Wysłany: 2010-09-14, 20:03  


absenteeism, jednak z załatwiania koncentratora tlenu nie rezygnuj, czas oczekiwania (w hospicjach )na wypożyczenie jest bardzo długi.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #221  Wysłany: 2010-09-14, 20:47  


madziorek, w hospicjum już się dowiadywaliśmy, faktycznie trzeba czekać bardzo długo, dlatego też planujemy zrobić to prywatnie. Wtedy można praktycznie z dnia na dzień mieć koncentrator w domu.
_________________
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #222  Wysłany: 2010-09-14, 21:02  


absenteeism napisał/a:
planujemy zrobić to prywatnie.


Dokładnie ,sa firmy ktore wyporzyczaja koszt ok 200 zł .
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #223  Wysłany: 2010-09-14, 21:05  


absenteeism, a jakieś wyniki znasz może? Głównie tu myślę o takich sprawach jak morfologia, elektrolity, kreatynina, mocznik, bilirubina.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #224  Wysłany: 2010-09-14, 21:13  


Nie znam właśnie, wiem tyle, że lekarka mówi, że są ok i pozwalają na podanie chemii. Nie mogę nawet jechać na oddział i czegoś się dowiedzieć, bo ciągle jestem chora i nie chcę pozarażać wszystkich pacjentów.

Aczkolwiek tak szczerze mówiąc - nie wiem po co podawać jednodniową chemię? Boję się, że tylko spadną jej wszystkie wyniki, a na dłuższą metę nic dobrego to nie przyniesie. Ale taką podjęła decyzję i cóż.
_________________
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #225  Wysłany: 2010-09-14, 22:20  


absenteeism napisał/a:
po co podawać jednodniową chemię?

A nie miała otrzymać schematu CAV?
CAV to wlew cyklofosfamidu, doksorubicyny i winkrystyny w 1 dniu cyklu. Kolejny wlew jest dopiero po 21 dniach.
Nie ma formuły 3-dniowej w tym schemacie. Być może powiedziano, że "3-dniowej" mogłaby nie wytrzymać w zakresie rozważania możliwości ponownego zastosowania schematu PE (były z tego co kojarzę 3 miesiące pomiędzy ostatnim wlewem PE a potwierdzeniem progresji?).
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group