Dzięki JustynaS1975 Czy może ktoś mi wytłumaczyć, co znaczy opis z TK płuc (całość wcześniej napisałam), nie rozumiem tego: W trzonie Th10 widoczne ognisko lityczne z pogrubiałymi beleczkami kostnymi- podejrzenie naczyniaka jamistego. Z góry dziękuję za odpowiedż.
Th10 to kręg w piersiowej części kręgosłupa; naczyniaki są niegroźnymi zmianami łagodnymi; wygląda na to, że zmiana nie jest przerzutem, co już jest dobrą wiadomością;
zmniejszanie się zmian na szyi też jest dobrą informacją - drobnokomórkowy rak płuca jest z reguły wrażliwy na chemioterapię I rzutu, więc należy mieć nadzieję, że chemia działa.
czy w związku z przerzutami do mózgu lekarze planują równoczesną radioterapię głowy (WBRT)? jeśli nie mówili nic o tym, zapytaj o to sama.
Witam MIKE, dzięki za odpowiedż ( bałam się, że tam raczysko sięgnęło swymi mackami). Na pierwszej wizycie u onkologa pytałam o naświetlanie głowy. Pani doktor powiedziała, że to rozważy. Może we wtorek dowiemy się, czy radioterapię dołączą do leczenia. Pozdrawiam.aga.
Witajcie, mama rozpoczęła drugą chemię. Onkolog stwierdziła, że wyniki krwi są dobre. RBC (poniżej chyba)- 3.77T/L poza tym nie wiem, co mówi rozmaz mikroskopowy : promielocyty 1%, mielocyty 10%, metamielocyty 13%, pałeczkowate 8%, podzielone 29%, eozynofile 2%, limfocyty 25%, monocyty 12%, inne 1/100 -erytroblast ortochromatyczny. oprócz dexametasonu(miała wcześniej już) przepisano mamie Furosemid i IPP 40mg. Czy wyniki rozmazu są prawidłowe? Tomografia kontrolna dopiero na początku stycznia. Mama będzie wtedy po trzeciej chemii, czy to są takie standardy? Pozdrawiam,aga.
Papiery zostały u mamy, ponieważ wyniki są napisane na karcie informacyjnej z leczenia onkologicznego. Przepisałam tylko ten rozmaz, ponieważ w większości nie było podanych norm i pierwszy raz spotykam się z niektórymi nazwami tego rozmazu. Pamiętam jeszcze Wbc-10G/l, Mpv 7.1, potas napewno był w normie. Więcej nie pamiętam.
Pamiętam o morfologii. Mama dostaje zlecenie na morfologię , które może wykorzystać wcześniej jakby coś się działo złego. Wyniki trafiają bezpośrednio na onkologię do lekarza prowadzącego. Może prywatnie zrobić ?Strasznie się boję, po drugiej chemii może przecież spaść bardzo odporność. Musimy uważać na mamę, żeby teraz nie złapała żadnego wirusa czy bakterii.
[ Dodano: 2011-12-01, 12:16 ]
Dodam jeszcze, że mama dziś ma lekko przypuchniętą twarz i trochę drętwieją jej palce rąk. To dopiero druga chemia(zaczynam panikować chyba)
Trzeba uważać na hemoglobinę, żeby niebezpiecznie nie spadła, ale jest okej.
Dobrze, żeby mama piła np. sok z buraków, jadła barszcz czerwony (jeśli lubi). Albo tabletki z buraka do kupienia w aptece.
Podpuchnięta twarz może być efektem sterydów, jakie mama pewnie otrzymuje w trakcie chemii, bądź wzrostu ciśnienia, który też jest częsty przy podawaniu chemii. Mama jest oczywiście w szpitalu?
Dziś bierze trzeci wlew chemii, u nas jest onkologia jednego dnia. Po wlewie wraca do domu, zgłasza się na następną w uzgodnionym terminie. Dostaje zawsze kartę informacyjną z leczenia. Gdyby coś się działo mamy jechać na szpital lub wzywać pogotowie. Buraki mama bardzo lubi i przed drugą chemią piła sporo soku z tego warzywa.
[ Dodano: 2011-12-01, 12:35 ]
Jakie są objawy gdyby zbyt mocno spadła hemoglobina?
Jakie są objawy gdyby zbyt mocno spadła hemoglobina?
Jeśli hemoglobina spada, to jest się osłabionym, czasami nawet mały wysiłek może męczyć, zadyszka po wysiłku, można mieć zawroty głowy, bladość skóry, uczucie zimna, szum w uszach, mroczki w oczach, mogą być omdlenia,
Hemoglobina jest odpowiedzialna za transport tlenu po organizmie, do mięśni. Gdy jest za za mało hemoglobiny, to krew nie ma wystarczających zasobów, aby zapewnić wszystkim organom odpowiedni dowóz tlenu.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
co do opuchnięcia twarzy u mnie było po pierwszej chemii. łącznie z opuchniętym gardłem, językiem... koniecznie powiedz o tym lekarzowi. u mnie lekarz powiedział, że to odczyn alergiczny i poza sterydem który dostaję w zastrzyku który dostaję przed chemią dostałam tez w tabletkach na 2-3 dni po chemii. po drugiej już nic się nie działo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum