Witam, mam na imię Wiola i walczę z drobnokomórkowym u mojego taty.
Pierwsze objawy wystąpiły na początku września, kaszel, krwioplucie, męczenie, pocenie - lekarz rodzinny najpierw przepisał syrop, później antybiotyk później RTG - na którym wyszła biała plama - i skierowanie do szpitala rejonowego 06.10.2014 gdzie było wykonane:
TK KLP:
W obrębie górnego bieguna lewej wnęki rozległa zmiana guzowata o wymianach 7x7x8 cm z obwodowo niedodmą części miąższu płata górnego płuca lewego. Guz zwęża lewą tętnicę płucną wraz z jej gałęziami oraz oskrzela do górnych segmentów. Innych zmian o charakterze rozrostowym nie wykazano.
W śródpiersiu nie wykazano powiększonych węzłów chłonnych. Nadnercza niepowiększone.
Badania histopatologiczne:
Skrzep krwi oraz pojedyncze grupy atypowych komórek, które mogą pochodzić z utkania raka anaplastycznego drobnokomórkowego. Materiał jest zbyt skąpy dla pewnej oceny i wykonania badań immunohistochemicznych.
Jako, że mamy szpital w małej mieścinie - bez sprzętu i możliwości - zarejestrowaliśmy tatę do Centrum Onkologicznego na 28.10.2014 gdzie wykonano badanie:
PET CT:
Choroba ograniczona do lewej połowy klatki piersiowej, ale ze względu na masywnie powiększone węzły chłonne wnęki płuca lewego zamykające lewą tętnicę płucną chorego zdyskwalifikowano do leczenia operacyjnego.
Biopsja pozaoskrzelowa
Węzeł 10 L - atypowe komórki z cechami cytolizy, obraz cytologiczny budzi podejrzenie carcinoma male differentiatum
Biopsja pozaoskrzelowa:
guz płuca prawego - rozpoznanie ostateczne - carcinoma microcellulare
guz płuca lewego - rozpoznanie patomorfologiczne
chromogranin A(+)
CK5/6 (-)
CK20 (-)
CK7 (-)
CK AE1/AE3 (+)
LCA (-)
p63 (+) ognoskowa
synaptophysin (+) ognoskowo
TTF-1 (+)
26.11.2014 - pierwsza chemia PE seria 1
wyniki krwi przed chemią: wszystkie wskaźniki w granicach normy.
Dodam, że te te prawie dwa miesiące oczekiwania na leczenie - poświęciliśmy na zmianę diety na zdrową, dużo warzyw ze wsi - nie ze sklepu - dużo soków z marchewki, buraków czerwonych, surówek, kurczaki takie też biegające po podwórku wiejskim nie z fermy drobiu - odstawiliśmy słodycze i cukier, mięso smażone. Staramy się zdrowo tatę odżywiać. O innych soczkach nie będę się rozpisywała ....
. W tym czasie ogólne samopoczucie uległo poprawie.
Pierwszą chemię tato zniósł dobrze, samopoczucie dobre, apetyt bardzo dobry, żadnych skutków ubocznych (może lekkie osłabienie).
Otrzymał leki antywymiotne, których nie bierze - nie ma takiej potrzeby.
Otrzymał - zastrzyki profilaktyka gorączki neutropenicznej "Zarzio 48 mln. - po pierwszym zastrzyku w 24 godz. po chemii wystąpił spadek ciśnienia do 116/65 (przy standardowym 120/80), spadek temperatury ciała do ok. 34,5, duszności - przeczytałam ulotkę i wiem, że mogą wystąpić takie skutki uboczne - mam pytanie czy ktoś się z tym spotkał i czy jest możliwość że to będzie występowało przez cały czas podawania zastrzyków tj. 5 dni a jeśli się powtórzą te skutki czym grozi nie podanie tych zastrzyków - nie wiem czy tata się nie zbuntuje - bardzo się wystraszył swojej reakcji na lek - zwłaszcza, że wstąpiła kilka godzin po podaniu zastrzyku.
Dziękuję za ewentualne podpowiedzi i pozdrawiam.