Witajcie administratorzy, przyjaciele forum i wszyscy inni użytkownicy.
Ja jestem tu od niedawna tzn od diagnozy choroby u mojego taty. I dowiedziałam się już mnóstwo pożytecznych rzeczy, przeczytałam wiele postów które pozwoliły mi uporządkować myśli. Pomaga mi to od tego czasu codziennie.
Oczywiście wolałabym się tymi tematami wogóle nie zajmować któżby chciał... Każdy chce być młody, piękny i zdrowy, nie mieć zmartwień, smutku, bólu - ale życie jest inne. Doświadcza nas.
Więc cieszę się, że jesteście, że nie zostawiacie nas zwykłych zjadaczy chleba samych z naszym zwątpieniem, smutkiem, rozpaczą.
Dziękuje! I nie zanikajcie
- prosze - przynajmniej jeszcze nie w tych dniach...