Bardzo go teraz boli miejsce gdzie wszczepiono mu port. sprawia mu ból gdy wstaje, porusza ręką lub szyją.
Wydaje mi się, że nie powinno tak być. Nie jest to taki zabieg żeby aż taki ból był. U nas np. na następny dzień po założeniu była już podawana chemia, żadnych dolegliwości pozabiegowych nie było. Może są tacy pacjenci, gdzie tak jest, organizm się przyzwyczaja, ale to już jest trzeci dzień. Należy to zgosić lekarzowi, niech się wypowie czy tak może być czy nie.
[ Dodano: 2014-12-05, 17:05 ]
I oczywiście, nie przeszkadza port w codziennym życiu, jest w takim miejscu, że można normalnie funkcjonować
tata ostatnio troszkę gorączkował więc dla bezpieczeństwa byliśmy w szpitalu. Wyniki krwi w porządku poza lekko obniżoną hemoglobiną (12,6) oraz CRP, które wynosiło 3..
Czy podwyższone CRP może być wynikiem jakiejś infekcji czy może być objawem wznowy lub przerzutów?
dzisiaj tata ma dostać chemię. zastanawiam się czy przy takim CRP mogą mu jej nie podać?
gorączka już minęła. W sobotę już było wszystko ok.
[ Dodano: 2014-12-08, 08:24 ]
przepraszam chyba źle podałam wartość CRP. Nie pamiętam dokładnej wartości wiem tylko, że lekarz powiedział, że jest 6-krotnie podwyższone..
Jutro wrzucę aktualne wyniki. Chemie podali dzisiaj przez port i teraz tata jest w domu. Ma podłaczony taki woreczek i chemia pompowana jest na bieżąco. Jutro ma się stawic ponownie na kolejną dawkę i w środę jeszcze jedną. Potem wszystko odłączą i przerwa.
giaurka,
na razie pierwszy dzień chemii. dzisiaj tata jedzie ponownie i jutro też. Tacie w szpitalu podają chemię przez kilka godzin, a później odsyłają do domu z takim woreczkiem. Nie wiem póki co nic więcej. Jak zdobędę jakieś informacje to się odezwę.
giaurka napisałam Ci kiedyś wiadomość prywatną. możemy tam się kontaktować jeśli chcesz.
[ Dodano: 2014-12-09, 18:40 ]
A teraz moje pytania i prosba o odpowiedz.
Co moze byc przyczyną takich roznic miedzy wynikami z 2 grudnia a z 5 grudnia? Mam na myśli hemoglobinę, hematokryt, leukocyty.. Dodam, ze wyniki z 2 grudnia były robione przed zabiegiem wszczepienia portu.
Czy jesli markery CEA są wyższe teraz niż przed operacją, ale mieszczą się w normie to moze byc zły znak? Po operacji markery nie były oznaczone.
Z dokumentów wynika ze chemia to FOLFOX4. Czy jest to standardowa dawka tej chemii czy jest jakas silniejsza? Sugeruję się słowami onkolog, ktora wspominała tacie o silniejszej chemii..
Różnice w wynikach krwi: (o ile dobrze doczytałam, to chemia była 2.12.?) - po chemii wyniki morfologii krwi mogą spadać. I to warto kontrolować (tak najlepiej zrobić morfologię krwi po ok. 10 dniach od podania chemii).
Czy 5.12. - krew była pobrana w innym miejscu niż 2.12? Jeśli tak, to mogą się również nałożyć na te różnice w wynikach morfologii, różne laboratoria.
Pozdrawiam
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
2.12 został wszczepiony port. Chemia była dopiero 8 grudnia. dlatego tak zastanawia mnie taki spadek w morfologii...
[ Dodano: 2014-12-10, 12:05 ]
w okresie między 2.12 a 5.12 tata troszkę gorączkował, ale przeszło. Czy możliwe, że podczas wszczepiania portu tata stracił dużo krwi i stąd ten spadek? No i te CRP podwyższone...
Poza tym pytałam jeszcze o markery. Czy po operacji mogą być wyższe niż przed (nadal w normie)? Czy jeśli są wyższe niż przed operacją to bardzo złe..
Strasznie się denerwuje, że coś się dzieje. takie wahania w tej morfologii :( i jeszcze fostafaza zasadowa 94 U/l :(
Nawet u zdrowego człowieka poziom krwinek nie jest stały w czasie.
Gorączkowanie , jak i podwyższone CRP mogło mieć wpływ na ilość leukocytów.
Przy zakładaniu portu też może wystąpić krwawienie.
Co do tego markeru CEA - nie potrafię odpowiedzieć, bo się nie znam.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Poza tym pytałam jeszcze o markery. Czy po operacji mogą być wyższe niż przed (nadal w normie)? Czy jeśli są wyższe niż przed operacją to bardzo złe..
Nie wiemy jaka była ich wartość po operacji, dlatego się nie ma co wypowiadać. Czy wzrosły i wracają do normy ( bo tak się zdarza po operacji) i dlatego są trochę wyższe niż przed czy rosną bo coś się dzieje, na chwilę obecną jest już w trakcie chemioterapii, więc sprawdzić się nie da jaką on by np. za 2-3 tygodnie miał wartość ( tzn. jako jeszcze bez leczenia).
Nie wiem czy to jasno napisałam.
Przejrzałam Twój wątek, i jeden z wyników był "Wątroba o wzmożonej echogeniczności" < http://www.forum-onkologi...6,15.htm#235071 >co wskazywało na/sugerowało 'problemy z wątrobą". A podwyższone wyniki ALP otrzymuje się w chorobach np. wątroby (np. marskość wątroby, zapalenie wątroby). To być może Twojego Taty jest problem z wątrobą.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum