A widzisz, ja tu jestem nowa
i jeszcze nie kojarzę osób
Przemyślałam sobie przez noc postępowanie ginekologów i wyszło mi, co następuje:
opcja pierwsza:
plusy: 1. nie masz operacji - przynajmniej do czasu.
minusy: 1. Plastrów nie powinno się u Ciebie stosować: masz mięśniaki, masz przeszłość nowotworową, hormony z plastrów mogą dawać raka trzonu macicy - to nie znaczy, że zaraz musisz mieć raka, ale jakieś ryzyko jest. Nawet, jeśli nieduże - ja bym była ostrożna. 2. A skoro nie powinno się stosować hormonów, to duża szansa, że "guz cystyczny", który jest prawdopodobnie wielokomorową torbielą nie zniknie, tylko będzie narastał - i być może skończy się w którymś momencie operacją w trybie pilnym - zrobioną gdziekolwiek i przez kogokolwiek. 3. A jeśli "guz cystyczny" rzeczywiście ma podłoże nowotworowe? Hodując go bez operacji... sama wiesz.
opcja druga:
minusy: Operacja, czyli duży, dość obciążający organizm zabieg, kilka miesięcy po poprzednim. Możesz długo po nim dochodzić do zdrowia, może się obniżyć odporność, a jest Ci teraz odporność potrzebna do walki z problemem nerkowym. 2. Rak chromochłonny nerki rzadko daje przerzuty, więc jest dość mało prawdopodobne, że to kontynuacja poprzedniej choroby.
plusy: 1. Radykalny zabieg radykalnie wyklucza nowotwór, teraz i w przyszłości. 2. W Twoim wieku jajniki już kończą swoją czynność, więc w sumie nie są bardzo potrzebne. Macica, zwłaszcza z mięśniakami mogłaby być przyczyną krwawień. Być może i tak musiałaby być usunięta. 3. Jeśli nawet nie jest to przerzut (a tego w 100% nie wykluczymy bez badania hist-pat) to może być to zupełnie nowa historia - a może masz jakąś tendencję do nowotworzenia? (nie znam historii Twojej rodziny, czy ktoś bliski - rodzice, rodzeństwo, dzieci chorowali na nowotwór?) - zresztą sam fakt, ze miałaś guza nerki może (nie musi) świadczyć o tym, że coś się popsuło w Twoich mechanizmach obronnych.
Reasumując: moim zdaniem nie ma konieczności natychmiastowego zabiegu, do zrobienia "na wczoraj". Przemyśl sobie na spokojnie plusy i minusy, poradź się jeszcze kogoś. Jeśli zdecydujesz się na operację (a biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw - operacja to chyba dobry pomysł) - to chyba dobrze ją zrobić w miarę szybko i przestać się denerwować.