mada
Jest rzeczą często spotykaną, że pacjent (lub jego rodzina) dociekliwy jest traktowany.. "dokładniej" - w tym sensie, że częściej i obszerniej się mu wszystko tłumaczy. Dlaczego? Ponieważ jego pytania / prośby / zainteresowanie jego własnymi (!) wynikami badań świadczą o tym, że jest tym wszystkim po prostu zainteresowany.
Procedury procedurami - a tu ma miejsce zwykły "czynnik ludzki" - odpowiadamy najpierw temu kto pyta a nie temu, kto milczy.
Co do "żądania wydania wyników badań" - wszystko zależy od formy. Żądanie przedstawiamy innym tonem, a uprzejmą (aczkolwiek stanowczą) prośbę innym
Ja np. nie zawsze w życiu bywam w obyciu zasadnicza, często stosuję zwykłe ludzkie "fortele" typu uśmiech i "od wejścia" b.miły ton i podejście. Nie zdarzyło mi się jeszcze by ktoś po takiej "prośbie" był mi nie życzliwy
Ale powyższe było tak "na marginesie"

. Faktycznie , histpat będzie cenny (plus cokolwiek, co uda Ci się poza tym skompletować

)
A jak mama obecnie się czuje?
pozdrawiam ciepło.