1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz płuca? Gruźlica
Autor Wiadomość
romka 



Dołączyła: 26 Lip 2013
Posty: 445
Pomogła: 82 razy

 #436  Wysłany: 2015-03-09, 17:41  


Misiak,mój mąż tez też mimo ze miał pampersa co chwile chciał isc do wc ,tez mówił ze cis nie go pecherz ,podawałam urofuraginum i pomogło .
_________________
Romka.
To nie był czas,to nie była pora.21.o3.2014.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #437  Wysłany: 2015-03-09, 18:41  


Misiak

Uważam, że powinniście założyć mamie pampersy, żeby uniknąć między innymi takich niespodzianek łóżkowych bo to dodatkowa robota. Ja myłam mamę pianką Seni, pryskałam i mokrymi chusteczkami ocierałam. Jak były lekkie zaczerwienienia to smarowałam dodatkowo Alantanem, czasami zdarza się zaczerwienienie, bo mocz jest drażniący skórę i żeby nie dopuścić do jakiś odparzeń ta maść była w naszym wypadku bardzo pomocna. Pieluchy częściowo są refundowane, nie pamiętam w jakiej kwocie, bo ja za późno się za to wzięłam, nie zdążyłam. Zapytaj lekarza/pielęgniarkę z HD, powinni to załatwić.

Nie myśl czy to odchodzenie, jak przyjdzie ten moment wyczujesz.

Pozdrawiam :tull:
 
gosiat 


Dołączyła: 12 Gru 2014
Posty: 161
Pomogła: 17 razy

 #438  Wysłany: 2015-03-09, 20:13  


misiak, nie bój się pampersów i nie myśl, że to już będzie na stałe ... na razie spróbujcie na noc, może mama będzie się czuła bardziej komfortowo, będzie spokojniejsza, że nawet jak się przytrafi jakaś awaria, to wszystko zostanie w pampersie, a nie na łóżku ... w dzień przecież może chodzić bez, i łatwiej do ubikacji pójść, bo nie trzeba nikogo specjalnie budzić.
Mama jest świadoma jeszcze swojego ciała i widzi i pewnie też czuje, że nad niektórymi rzeczami nie jest już w stanie zapanować, więc pomóżcie Jej, żeby czuła się ciut lepiej.
Mój tato jak był w szpitalu, to też wołał pampersa na noc jak był już słaby i bał się, że w nocy może nie zdążyć do WC, albo po prostu bał się schodzić ze szpitalnego łóżka po ciemku, żeby nie spaść. a kilkanaście godzin przed śmiercią sikał bardzo często i bardzo duże ilości, choć nic już nie pił, nie wiem skąd to się brało i wszystko w koło było zasikane, bo ciężko w Boże Narodzenie było zdobyć pieluchy.
I nie myśl czy to zbliża się koniec, czy nie ... po prostu cieszcie się sobą, bo tak naprawdę nie wiadomo ile zostało Wam jeszcze wspólnych chwil ... no i podjrzewam, że będziesz wiedziała kiedy będzie koniec ...
A teść, no cóż, może się krępuje oglądać swoją żonę w takim stanie i przez to nie chce mamie zmieniać pampersów? ja np. krępowałam się zmieniać tacie bieliznę, czy pomóc Mu załatwić się w kaczkę ... choć pewnie z czasem bym się przełamała, bo nie byłoby wyjścia ... i może teść potrzebuje czasu
No i przepraszam, że to napiszę, ale muszę ... nie kłóćcie się przy mamie ... nie te dni zapamięta jako piękne, pełne miłości ... wiem, że to jest trudne i ciężkie ... ale myślę, że dzielnie walczycie już tyle czasu, to uda Wam się jeszcze trochę :-)
zyczę jak najwięcej spokoju i cierpliwości :-)
_________________
Tatuś walczył 3 tygodnie - diagnoza DRP z przerzutami do kręgosłupa i wątroby 05.12.2014r. - 26.12.2014r. (*)
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #439  Wysłany: 2015-03-09, 20:54  


Dzisiaj mylam pupe mamie kilka razy.Mama i tak sie zrywa do wc.
Potem problem jest z poprawieniem pieluchy. Stopy ma takie blade.
Czy ten furosemid jest caly czas potrzebny? Nie ma obrzekow, a problem jest z siusianie. Czy ten lek odstawia sie pomalu?
Zamowilam ta pianke w aptece, jutro do odbioru.
Pampersy zalatwione, a pielegniarki jak nie ma tak nie ma. Plasterki sie skonczyly i , brak slow.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Basia2000 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 06 Sty 2014
Posty: 546
Pomogła: 188 razy

 #440  Wysłany: 2015-03-09, 21:55  


No żesz kurza twarz!!!!! Jak to plasterki skończyły się? Ja mam wypisywane przez lekarz rodzinną po dwa opakowania, zmieniam co 96 godzin, jak zostają mi dwie sztuki idę po receptę na następne, to niedopuszczalne, aby chora nie miała ciągłości leczenia przeciwbólowego, odstępstwa czasowe dopuszczalne są dwie godziny w jedną lub drugą stronę. Misiak! do jasnej Anielki, jak widzisz, że nie możesz mieć pełnego zaufania do HD, to dziewczyno! sama ogarnij to tak , aby środki przeciwbólowe mieć w zapasie przynajmniej na tydzień. Furosemid można odstawić bez zmniejszania dawki, ale spytaj lekarza czy powinnaś to zrobić, zrób to jak najszybciej, jeśli nadmierne siusianie nie jest wynikiem infekcji ( warto zrobić choćby ogólne badanie moczu) to może wystąpić problem z poziomem elektrolitów. Jakie kupiłaś pieluchy, że masz problem z poprawianiem? Wiem z doświadczenia, że lepsze są pieluchomajtki.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #441  Wysłany: 2015-03-09, 22:22  


misiak,

Ja kupowałam pieluchy też Seni, mi się najlepiej sprawdzały, bardzo dobrze się trzymały, niektóre faktycznie są paskudne, ale trzeba czasami wypróbować kilka rodzajów, żeby utrafić we właściwe. Może rzeczywiście pieluchomajtki w Waszym przypadku byłby najlepsze, bo mama jeszcze chodząca, ja akurat tego nie próbowałam.
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #442  Wysłany: 2015-03-10, 16:20  


Dziś byl lekarz, mamy recepty, kochane u nas rodzinny nie chce przepisywac recept bo to należy do HD. Mama po wizycie lekarza normalnie ozdrowiała :) u siadła, posmiała sie, szok.
Od rana tak mnie wystraszyła...teściu zaprowadził ją do wc a z powrotem tak kulała, mówiła, ze boli noga, ale nie wie w którym miejscu. Na szczęście szybko przeszlo.
Rano miała oczy szkliste, takie zalane mgłą. Pieluchy nosi, choc do ubikacji i tak chodzi.
Kochana BASIU2000 czasami nie idzie ogarnąć tych żeczy. Na pewne żeczy nie mam wpływu, aż takiego. Dzis mama powinna miec zmieniony plasterek noi będzie go miała.
Chodzi o to, ze to wszystko u nas nie jest tak piekne..pomału zaczynam działać im na nerwy choć mam to gdzieś. Dziś dzwoniłam do HD i przyjechali. Pomału skutkuje. Lekarz naprawdę jest fajny, w koncu onkolog. Tak będzie powiedział, i będzie gorzej. Pośmiał sie z mamą, powiedział, jak ładnie wygląda, pocieszył. Mama dostała skrzydeł. :) I o to chodzi, ma czuć sie bezpiecznie, ma mieć zaufanie do niego.
Pozdrawiam.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #443  Wysłany: 2015-03-10, 17:36  


misiak napisał/a:
Pośmiał sie z mamą, powiedział, jak ładnie wygląda, pocieszył. Mama dostała skrzydeł. :)
A no właśnie, często tak niewiele trzeba aby poprawić nastrój... :)
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Karina Święch 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Lut 2015
Posty: 334
Skąd: Kraków
Pomogła: 83 razy

 #444  Wysłany: 2015-03-10, 18:00  


Bo tak właśnie działa opinia lekarza w warunkach domowych. Jak przyjechała lekarka zHd i zapytała gdzie jest ten chory, tatę bardzo to podbudowało, zapytał mnie potem "może nie jest ze mną córuś tak źle ".Było niestety :cry..: :cry..:
_________________
Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #445  Wysłany: 2015-03-15, 18:43  


Mam pytanie.
Mama ma podawany furosemid 1x dziennie. Do niedawna chodzila non stop siusiu, zwladzcza do poludnia. Pare dni miala ucisk na pecherz, mowila , ze jak stoi nie uciska a jak siedzi to ma wrazenie ze chce siusiu.
W tym czasie non sto sikala, kladla sie od nowa, trwalo to ze 3 dni.A teraz mimo brania tabletek chodzi do wc bardzo zadko. Czy nerki przestaly pracowac? Czy warto podawac furosemid?
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Karina Święch 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Lut 2015
Posty: 334
Skąd: Kraków
Pomogła: 83 razy

 #446  Wysłany: 2015-03-15, 19:49  


Nie chciałabym być złym prorokiem, ale z moim tatą było podobnie, zaczął coraz rzadziej chodzić do toalety a jeśli już szedł to dosłownie było kilka kropli. Trwało to 3-4 dni, a później ostatnie 24 godziny całkowite zatrzymanie moczu
_________________
Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #447  Wysłany: 2015-03-15, 21:22  


Mama kuleje na prawa noge, ma ja o połowe chudsza niz lewą, cczy to zanik mięśni?
Dziś prawie cały dzień przespała, chrapała śpiąc w fotelu. Oczy ma takie mgliste, takie inne, obce. Zmienione całkowicie. Boję sie tego dnia, tej pustki. Kaszel sie nasila, taki odrywający sie jest, ale czasami mam wrazenie, że sie nie skończy, że ją udusi, bo widzę, ze podczas kaszlu męczy ją to bardzo. Jest jej ciągle zimno.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #448  Wysłany: 2015-03-16, 09:23  


misiak napisał/a:
A teraz mimo brania tabletek chodzi do wc bardzo zadko. Czy nerki przestaly pracowac? Czy warto podawac furosemid?

Ogólna zasada jest taka - jeśli znacznie zmniejszy się objętość oddawanego moczu, należy wówczas odstawić lek i skontaktować się z lekarzem.

Proponuję najpierw skontaktować się z lekarzem telefonicznie.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #449  Wysłany: 2015-03-16, 14:58  


Zadzwonię po południu.
A te oczy, sine, zamglone, takie inne..dlaczego, czy to wynik przerzutu? Są takie od paru dni. Boję sie mamy wzroku, jest taki straszny, inny.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #450  Wysłany: 2015-03-16, 16:08  


Jeśli te objawy nie upośledzają widzenia, to raczej przyczyna tkwi w ogólnym wyniszczeniu organizmu...
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group