1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz płuca prawego.
Autor Wiadomość
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #226  Wysłany: 2011-04-06, 19:42  


Wyniki z przed tygodnia
KT Klatki Piersiowej
Rozległa masa guzowato-węzłowa o wym 74*71mm na sk. 5|108 (było 77*72) zajmuje okolice przytchawiczą prawą od górnego otworu klatki do cariny,przytchawiczą lewą, kąt tchawiczo-oskrzelowy prawy. Masa nacieka gałąz wstępująca prawej tętnicy płucnej,spływ żył ramienno-głowowych i VCS; skrajnie zwęża i zaciska światło w jej odcinku górnym,a w dolnym widoczna jest skrzeplina. Cechy zespołu Z.G.G z krążeniem obocznym. Pakiety węzłów chłonnych w śródpiersiu przednim górnym. Guz nacieka miąższ części przyśródpiersiowej płata górnego -PS1 i 3, natomiast w szczycie i przy tylnej ścianie klatki w PS2 wśród zmian naciekowych nadal widoczna grubościenna jama.
W jamach opłucnych nie ma płynu.
Płuco lewe bez większych zmian ogniskowych,płat górny z cechami rozedmy.
W okolicy nadobojczykowej prawej masa węzłowa o wym. 34mm-jak poprzednio.
W sumie z porównaniu z badaniem z 09.02.11 obraz radiologiczny nie zmienił się istotnie.
Powiększone oba nadnarcza.
USG
USG jamy brzusznej
Wątroba niepowiększona,o prawidłowej echogenności miąższu,bez zmian ogniskowych. Pęcherzyk żółciowy niepowiększony,bez ech złogów, ściany niepogrubiałe. Drogi żółciowe wewnątrz-wątrobowe i przewód żółciowy wspólny nieposzerzone. Trzustka niepowiększona,bez zmian ogniskowych i bez zwapnień. Śledziona o prawidłowych wymiarach i strukturze miąższu. Nerka prawa o prawidłowych wymiarach i strukturze miąższu. Nie stwierdza się złogów ponad 3 mm.,bez zastoju w układzie kielichowym. Nerka lewa o prawidłowych wymiarach i budowie miąższu. Nie stwierdza się złogów ponad 3 mm., bez zastoju w układzie kielichowym.
Prawe nadnercze o wym.42*18 mm (było 51*42 mm) Przestrzeń zaostrzewnowa okołoaortalna bez zmian węzłowych. Pęcherz moczowy prawidłowy.
MORFOLOGIA (ten tydzień)
WBC 8,7 {K|uL} ; RBC 4,61 {M|uL} ; HGB 14.8 {g|dL} ; HCT 43,1 {%} ; MCV 93,5 {fL} ; MCH 32,1 {pg} ; MCHC 34,3 {g|dL} ; RDW-CV 17,0 {%} ; LYM 1,4 {K|ul} ; NEU 74,2 {%} ; NEU 6,5 {K|uL} ; MID 0,8 {K|uL} ; MID 9,3 {%} ; PLT 167 {K|uL} ; PDW 10,8 {fL} ; MPV 9,1 {fL} ; P-LCR 19,1 {%} ; GLU 99 {mg|dl} ; K 3,8 {mmol|l} ; AST 25 {U|L} ; ALT 87 {U|l} ; BILI T 0,2 {mg|dl} ; KRE-S 0,53 {mg|dl} ; ALP 103 {U|L}
To są ostatnie wyniki badań taty po dwóch chemioterapiach. Czy ktoś może się wypowiedzieć co do tych wyników i morfologii ? Nie interesują mnie rokowania,proszę nie piszcie o tym :-( Tata jest teraz po 3 chemioterapii ,jak na razie nie ma większych skutków ubocznych. Ma dziwny smak i skurcze w dłoniach. Kaszel męczy tatę nadal. Ma także lekką wysypkę na twarzy i plecach.
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #227  Wysłany: 2011-04-06, 20:06  


Anelia, dziwny smak, skurcze, wysypka, to są objawy uboczne chemioterapii. Kiedy zmiany znacząco się zmniejszą, kaszel powinien ustępować. Sama widzisz, że narazie zmiany pomalutku, jednak się cofają.
Na wysypke nam pomógł lek Telfast 180 1x1.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #228  Wysłany: 2011-04-07, 08:35  


Czy mogę porsić o interpretacje powyższych wyników badań i morfologii (bez rokowań) ?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #229  Wysłany: 2011-04-07, 11:15  


Zmiany w zasadzie nie zmieniły swej wielkości (tak jak napisano we wnioskach z badania). Morfologia - podwyższone ALT (być może skutek obciążenia chemią), reszta w miarę w porządku.
Tak jak napisała ela1, powyższe objawy są najprawdopodobniej skutkiem chemioterapii.
_________________
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #230  Wysłany: 2011-04-07, 12:55  


absenteeism, DZiękuje. Mam jeszcze pytanie czy jeżeli po tych dwóch chemiach w kontrolnych badaniach nie ma istotnych zmian,to czy jest możliwość aby po dwóch kolejnych (w tym tygodniu była już 3 chemia) takich samych chemiach coś się zmieniło, pomogło ? Przecież to jest jedno i to samo :?ale?:
I co można zrobić przy podwyższonym ALT ?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #231  Wysłany: 2011-04-07, 19:02  


Nie wiadomo co jest powodem podwyższenia ALT, ale jeśli to faktycznie skutek chemii - to nic. Ewentualnie brać jakieś Essentiale, ale to po konsultacji z lekarzem.

Jeśli po 2 chemiach nie ma wyraźnej regresji, to nie spodziewałabym się zaskakujących efektów po kolejnych cyklach. Natomiast należy się cieszyć, że brak jest wyraźnej progresji.
_________________
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #232  Wysłany: 2011-04-07, 19:34  


absenteeism, Dziękuje. Mam jeszcze jedno pytanie. Tata po wyjściu ze szpitala otrzymał jakieś dokumenty do przeczytania i jeżeli wyraża zgodę musi się podpisać :?ale?: Obydwoje nie wiemy o co chodzi :?ale?: W dokumencie w tytule jest napisane tak: " Kwalifikacja do terapii pemetreksedem na podstawie polimorfizmów w genie syntazy tymidlowej u pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca (NDRP) i złośliwym międzybłonniakiem opłucnej" Następnie tacie pobrano 5 ml krwi obwodowej w celu oznaczenia polimorfizmów genu kodującego jedno z białek naprawy DNA oraz udzielenia odpowiedzi na krótką ankietę.....
W następnym dokumecie jest napisane tak w tytule: " Informacja dla pacjenta i formularz świadomej zgody na badanie przesiewowe w ramach procedury kwalifikacji pacjentów do badania :Badanie tkanki nowotworowej w kierunku fuzji genowej ALK" TYTUŁ BADANIA:" Otwarte ,jednoramienne badanie II fazy oceniające skuteczność i bezpieczeństwo stosowania preparatu PF-02341066 u pacjentów z zaawansowaną postacią niedrobnokomórkowego raka płuc (NSCLC),u których występuje translokacja lub inwersja w genie kinazy chłonniaka anaplastycznego (ALK)"
Niżej w tym dokumencie są różne punkty z opisem typu: Charakter i cel badania. Procedury. Możliwe zagrożenie i niedogodności. Możliwe korzyści związane z udziałem w badaniu. Poufność. Przechowywanie próbek i prawo własności. Odszkodowanie. Wycofanie się z badania. Możliwość zadawania pytań.
Nie wiemy co o tym myśleć?! O co chodzi w tym wszystkim?! Nic nie rozumiemy?! Ale tata boi się i z tego co widzę nie ma zamiaru podpisać tego dokumentu.
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #233  Wysłany: 2011-04-07, 19:58  


Najwyraźniej zaproponowali Wam udział w tym badaniu klinicznym.

PF-02341066 to inaczej crizotinib. To nowy lek celowany, cały czas poddawany badaniom, których dotychczasowe wyniki są jednak dość obiecujące - u osób badanych z mutacją określonego genu obserwuje się regresję zmian nowotworowych.

Jeśli znasz angielski, możesz o badaniach nad tym lekiem poczytać tutaj:
Crizotinib: Another Step Towards Personalized Cancer Care
Diana Gitig


Targeted Lung Cancer Drug, Crizotinib Shows Promise in Typically Unresponsive Non–Small-Cell Lung Cancer
Anna Azvolinsky


Jeśli faktycznie w badaniach potwierdzono obecność wspominanego genu i zaproponowano Wam udział w badaniu, lekarz odpowiedzialny za jego przebieg w danej placówce powinien wyjaśnić Wam wszelkie niejasne kwestie, odpowiedzieć na pytania itd. Nie zrobiono tego - dostaliście jedynie kartkę z opisem?
Myślę, że warto byłoby udać się do lekarza i zapytać o wszystko, czego nie rozumiecie. Ewentualna zgoda na badanie musi być przecież świadoma, a bez zrozumienia wszystkich spraw związanych z badaniem klinicznym o takiej zgodzie mowy nie ma.
_________________
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #234  Wysłany: 2011-04-07, 20:53  


absenteeism, Dziękuję Ci bardzo za poświęcony czas w moich pytaniach. Niestety nie poinformowano taty o niczym, dali jedynie te dokumenty do poczytania i zastanowienia się ale my jesteśmy zupełnie "ciemni" w tym temacie ,to wszytko dla Nas to czarna magia. We wtorek jedziemy na morfologię to spróbujemy złapać lekarza prowadzącego i zapytamy oczywiście o szczegóły. Wydaje mi się jednak,że tato tego dokumentu nie podpisze,boi się i ja w zupełności rozumiem jego strach,ponieważ sama się wystraszyłam i nie wiem co robić, co podpowiedzieć tacie :?ale?: ! Poprosił mnie abym poszukałą coś w internecie na ten temat.
Niestety nie znam angielskiego a bardzo chciałabym poczytać na temat tych badań:( Czy jest możliwość lub jakaś Polska wersja ,strona na temat tych badań ?
Czy to badanie może pomóc tacie ?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #235  Wysłany: 2011-04-07, 21:06  


Witaj Anelio
No kurczę, zdenerwowałam się! Jak to, dano tylko dokumenty i nikt z lekarzy sie nie pofatygował by porozmawiac, wyjaśnić? Zgroza po prostu! Nie dziwię się, że sie boicie, bo z jednej strony nic nie wiadomo, ale z drugiej byc może to dla taty olbrzymia szansa na nowoczesny lek, który może mu mocno pomóc.
Idź Anelio i domagaj się rozmowy, chociażby z samym ordynatorem!


Ściskam i trzymam kciuki!
_________________
Katarzynka36
 
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #236  Wysłany: 2011-04-07, 23:18  


Proszę o podpowiedz moderatorów i lekarzy. Co Wy o tym wszystkim sądzicie, czy tato powinien zgodzić się ? Nie wiemy zupełnie co robić ? Jak to wyglądało u innych osób \ podobną sytuacją? I czy te badanie, leczenie może pomóc?

[ Dodano: 2011-04-08, 10:04 ]
Bardzo prosimy podpowiedzcie Nam, zupełnie nie wiemy co robić ?
Jak to wszystko wygląda? Jak znosiły leczenie tym preparatem inne osoby z podobnym przypadkiem choroby, ? [zalamka] Nie wiemy co robić, co radzicie ? Podpisać dokument czy nie podpisać |hmm| ?! Ciężka decyzja ale może gdyby ktoś z Was mógł Nam pomóc, powiedział coś na temat tego badania wiedzielibyśmy co robić. Każda wiadomość jest dla nas bardzo ważna. Prosimy...
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Luna 



Dołączyła: 01 Mar 2011
Posty: 171
Skąd: Białystok
Pomogła: 27 razy

 #237  Wysłany: 2011-04-08, 09:06  


Anelio, moja Mama też była badana w kierunku tego genu i niestety jest w tej licznej grupie pacjentów, która nie może wziąć udziału w badaniach.
Myślę, że nikt Ci tu nie odpowie jednoznacznie czy Tatuś powinien wziąć w nich udział, bo to musi być Wasza decyzja. Przy jej podjęciu na pewno musisz pamiętać o tym, że prawdopodobnie część pacjentów otrzymuje placebo (? czy jest wzmianka o tym w papierach, które otrzymaliście ?), ale wśród osób, które otrzymują crizotinib stwierdza się dużą odpowiedź na leczenie.
Rozumiem Twoje wątpliwości, szczególnie, że dzięki obecnemu leczeniu osiągnęliście stabilizację, niestety nie regresję. Nie wiem jak szybko organizm Twojego Taty uodporni się na obecne leczenie i ile jeszcze chemii przed nim.
Myślę, że zdecydowanie powinnaś porozmawiać z lekarzem jak najszybciej. Ile czasu macie na decyzję?
Ściskam Cię mocno mocno i 3mam kciuki za rozmowę z lekarzem, obypomogła Wam w podjęciu decyzji :tull: :sun:

[ Dodano: 2011-04-08, 10:13 ]
Jeszcze tylko dodam, że crizotinib u osób uczestniczących we wcześniejszych etapach badań pacjenci przyjmowali dwa razy dziennie w postaci pigułki.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #238  Wysłany: 2011-04-08, 16:36  


Jeszcze raz zwracam się do moderatorów i lekarzy o pomoc w moim poprzednim pytaniu ! Bardzo proszę pomóżcie! Nie wiemy co robić?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #239  Wysłany: 2011-04-08, 18:04  


Anelia, Masz juz tlumaczenie na priv;) Musisz porozmawiac z Ordynatorem,to jest bardzo trudna decyzja! trzymajcie sie!
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #240  Wysłany: 2011-04-09, 09:40  


W dalszym ciągu zwracam się z WIELKĄ prośbą co do mojego pytania wyżej. Każda wiadomość jest dla Nas cenna. We wtorek spróbujemy złapać p. oktor i z Nią na ten temat porozmawiać, jednak do tego czasu chciałabym od Was uzyskać jakieś info. Bardzo PROSZĘ podpowiedzcie jak wygląda takie badanie ? Jak to wyglądało u innych osób ? Czy powinniśmy się zgodzić? Nie wiemy co robić :-( Mamy zupełny mętlik w głowie!
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group