Witam,
5 miesięcy temu mój tata zmarł na raka trzustki. Dzisiaj odebrałam wypis mamy ze szpitala. Poniżej opis badania.
"W głowie trzustki nieprawidłowy guz wielkości 67 x 70 mm, stosunkowo dobrze odgraniczony od otoczenia, bez ewidentnych cech nacieku tkanki tłuszczowej, w skaningu przeglądowym o niskich wartościach współczynnika osłabienia ok. 15 j.H., ulegający niejednorodnemu wzmocnieniu po kontraście do 50 j.H. Dystalnie od guza zanik pozostałej części trzustki z poszerzeniem głównego przewodu trzustkowego do 9 mm. PŻW w początkowym odcinku również poszerzony do 14 mm. Wewnątrzwątrobowe drogi żółciowe nieco poszerzone do 6 mm we wnęce wątroby. Pojedyńczy węzeł chłonny do przodu od żyły wrotnej w osi krótkiej do 7mm. Poza tym patologicznie powiększonych węzłów chłonnych w przestrzeni jamy brzusznej nie stwierdza się. Obraz budzi podejrzenie zmiany npl. Wątroba o obniżonym współczynniku osłabienia - cechy stłuszczenia miąższu, niepowiększona, bez zmian ogniskowych."
Mama ma kamień w pęcherzyku żółciowym 37 mm. Nie schudła, nie ma żółtaczki. Bilirubina 0,56 ( norma 0,2-1,2). Nie ma jeszcze zrobionych markerów.
Czy to guz złośliwy?
Jest podejrzenie procesu nowotworowego ale czy złośliwy czy łagodny proces trzeba zbadać.
Obraz zmian trochę niepokojący i guz i poszerzenie przewodu trzustkowego, poszerzone drogi żółciowe wewnątzzwątrobowe to wszystko są nieprawidłowości do wyjaśnienia.
Jak chory był tata jeden z lekarzy stwierdził, iż nie potrzebie była robiona biopsja gdyż rozjątrzyła raka. Do tego wyszło w badaniu,że nie ma komórek złośliwych.
Mamy dylemat czy robić biopsję.Ktoś coś może podpowiedzieć.
iż nie potrzebie była robiona biopsja gdyż rozjątrzyła raka.
bzdury, nic nie "rozjątrzy "raka, nie ma możliwości żeby na podstawie badań obrazowych stwierdzić, że to na pewno zmiana złośliwa lub na pewno zmiana łagodna. owszem można na tej podstawie podejrzewać ale tylko wynik histopatologiczny może powiedzieć czym owa zmiana jest i żeby to ocenić trzeba pobrać materiał do badań z chorego miejsca i biopsję się robi u każdego i nie rozsiewa to raka.
Jeśli to byłaby zmiana złośliwa to biopsja pokaże jaka, bo przecież trzeba wtedy leczyć a żeby leczyć trzeba wiedzieć jaki jest rodzaj raka.
aldona1232 napisał/a:
Do tego wyszło w badaniu,że nie ma komórek złośliwych.
Jest taka opcja, że wynik może wyjść fałszywie ujemny. Nie zawsze uda się lekarzowi trafić w miejsce, które komórki rakowe ma, cała zmiana chorobowo zmieniona nie musi mieć komórek raka i jak lekarz trafi w miejsce bez tych komórek rakowych to wynik będzie zakłamany, choć rak jest. Oczywiście tylko na razie rozważamy bo co jest u mamy trzeba przebadać.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2018-01-22, 20:35 ] Czekamy na dalsze informacje jeżeli będziesz miała potrzebę podzielenia się z nami informacjami czy też będziemy mieli możliwość pomocy.
Nie, biopsja nic nie wniosła do diagnozy, nie trafiono zapewne we właściwe miejsce, bo nie całe chore miejsce musi posiadać np. komórki nowotworowe i wtedy wynik jest fałszywie ujemny.
Moja Mama tak miała. Biopsja trzustki nic nie wykazała, ale już biopsja przerzutów do wątroby nie budziła wątpliwości. Biopsja trzustki to trudny zabieg, często nie trafia się w komórki rakowe.
Dzisiaj mama wróciła ze szpitala. Miała usunięty pęcherzy żółciowy oraz zrobioną oligobiopsję guza trzustki. Teraz czekamy na wyniki badań. Długo to wszystko już trwa. Samopoczucie mamy bez zmian. Istnieje duża szansa, iż pierwsza biopsja wyszła prawidłowo i guz nie zawiera komórek rakowych.
Mam wyniki badań.
01- poj I pęcherzyk żółciowy dl. 9 cm- cholecystitis chronica.
02- poj II wyc. skóry brzucha 1x0,8x1 cm ze zmianą śr. 0,5 cm - haemangioma cavernosum.
03- poj III oligobiopsja guza trzustki- pancreatitis chronica fibrosa et lymphangioma cysticum.
Witam. Po kolejnych wizytach u specjalistów mama ma skierowanie na rezonans magnetyczny. Może to badanie pomoże lepiej zdiagnozować charakter guza. Wszyscy twierdzą, iż biopsja nie jest wynikiem miarodajnym. Guz może zawierać komórki rakowe. Pojawił się ból po jedzeniu. Nawet kęs pożywienia powodował dolegliwości. Na szczęście enzymy trawienne bardzo pomogły. Mama cały czas trzyma dietę.
Wszyscy twierdzą, iż biopsja nie jest wynikiem miarodajnym. Guz może zawierać komórki rakowe.
Jak najbardziej tak, bo nie cała zmiana chorobowa może zawierać komórki rakowe i lekarz akurat w to miejsce trafia a rak może niestety być.
Jeżeli lekarze dalej szukają potwierdzenia czym jest zmiana na trzustce to bardzo dobrze bo wyniki i dolegliwości są niepokojące i trzeba mieć pewność, że wynik hist.pat nie jest fałszywie ujemny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum