sledzik,
spokojnie. DRP bywa jednak pokonywany (fakt, rzadkość, ale jednak).
Zapisz sobie, zanotuj, zapamiętaj dokładnie, jak wolisz - kilka pytań do lekarza:
- jakie wymiary (maksymalny wymiar) ma guz? W opisie TK brakowało tej informacji, być może tak skutecznie zasłania masę guza niedodma , ale wymiar jest WAŻNY
- Czy w związku z tym że jest to OGRANICZONA postać drobnokomórkowego raka płuca - lekarze planują włączenie radioterapii?
- Czy ogólny stan zdrowia mamy pozwoli na prowadzenie jednoczesnej chemioradioterapii , to znaczy rozpoczęcie naświetlań najpóźniej po 2 cyklu chemii ? (cykli będzie w sumie 4-6).
Żebyś wiedział o co pytasz: największe szanse na możliwość wyleczenia Twojej mamy daje jednoczesna chemioradioterapia.
Jest to leczenie bardzo obciążające i zarezerwowane jedynie dla pacjentów w dobrym stanie ogólnym (to znaczy bez współistniejących innych niż rak poważnych chorób, tj.: serca, nerek, cukrzycy itp.) - ale i 'przeciwnik' jest b.ciężkiego kalibru.
Wysokodawkowe naświetlanie (czyli takie, które może zawalczyć z tym rodzajem raka) to naświetlanie guza, który swym maksymalnym wymiarem nie przekracza 4-5 cm.
Lekarz może Ci odpowiedzieć, że wszystko będzie zależało od wyników badań kontrolnych, które zostaną przeprowadzone po 2 cyklu chemii - wtedy zapytaj,
czy jeśli badania wyjdą zadowalająco - to czy włączą radioterapię.
Wiedz o tym, że nie wszystkie ośrodki mają możliwość prowadzenia jednoczesnej chemioradioterapii. Jeśli szpital, w którym mama będzie dostawała chemioterapię nie będzie mógł zapewnić równoczesnych naświetlań, trzeba będzie mamie znaleźć taki, który takie leczenie przeprowadzi.
Będzie teraz ciężko, ale pamiętaj: mama walczy o życie.