Tata miał robione TK w tamtym tyg w poniedziałek miał jechać na rezonans do innego miasta ponieważ oni nie posiadają i nie wiem czy lekarz nas zwleka czy porostu nie można
Kontrast do tk i do mri to dwie różne substancje, na pewno nie ma powodu do obaw. Poza tym same badania się różnią bo tk to promienie rtg a rezonans to pole magnetyczne.
My jak dzwoniliśmy dwa lata temu, to na wizyty umawiało się z tygodniowym wyprzedzeniem, tzn. co tydzień udawało się zapisać paru szczęśliwcom. Niestety w dzień zapisów już nie było miejsc, ale żona zadzwoniła też w przeddzień wizyty i akurat zwolniło się miejsce we wtorek na środę. Najlepiej zadzwonić do przychodni w której przyjmuje prywatnie i się dowiedzieć... bo jak widać moje informacje nie są najświeższe
Serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję, że Twój tata zakwalifikuje się do operacji.
_________________ Trzeba się cieszyć tym co jest... zawsze może być gorzej...
Z tego co mi mąż mówił to nie odczuwał bólu po protezowaniu ale taki dyskomfort, czuł, że coś mu w drogi żółciowe włożyli i lekko go to jakby uciskało.
Może źle to wyraziłam ucisk bardziej. Tata zdania to na nerwobole miał już takie wcześniej raz bo goli ręką a za chwilę serce na przykład. Ciężko go wyczuć bo nie chce się przyznać czy go boli
Cud, cud nad cudami a serio to nie mam pojęcia co się stało. W pierwszym badaniu jest guz, lekarz potwierdza diagnozę, mówi się o raku a teraz cudowne ozdrowinie.
Czy tato jak teraz robił badania dostarczył poprzedni wynik? Czy radiolog porównywał opisy badań? Gdzieś jest błąd, tylko gdzie? przy pierwszej diagnostyce czy teraz? Zwłaszcza, że tato ma dolegliwości/objawy, trzeba to wyjaśnić.
Powiem tak tata trafił chyba na najgorszy szpital w mojej okolicy zabieg wykonali dopiero po 9 dniach od przyjęcia a birubilina ciągle rosła. Po zabiegu lekarz stwierdził właśnie raka ale my upieralismy się na rezonans ale ordynator sceptycznie do tego podszedł bo stwierdził że nic innego nie wniesie tylko potwierdzi diagnozę. Przywieźli tatę do szpitala wojskowego i tam wynikami badanie wydaje mi się ze jednak było robione na dobrym sprzęcie i lepszego radiologa. Jednak jedziemy na konsultacje do warszawy w środę. Zobaczymy co oni powiedzą. W pierwszych dniach po zabiegu odczuwał lekkie bóle ale spowodowane chyba lekkim przejedziemy bo w szpitalu nie jadł nic 6 dni. Teraz po zastosowaniu diety jest już ok
Zastanawiające są dwa tak sprzeczne wyniki. Lekarz wykonujący ecpw chyba widział jak wygląda nowotwór a jak kamień i na dodatek jeszcze go sklasyfikowal. Prywatne wykonywalismy markery CEA Ca 19-9 i AFP wszystkie w normach i birubilina spadła z 15 do 3,4 1.
Przypadkiem nie są to wyniki innej osoby ? niestety, tak się zdarzyło w przypadku mojego Męża.
Proszę o dokładne sprawdzenie, pewnie będzie duże oburzenie, ale takie rzeczy się zdarzają.
Pozdrawiam
_________________ Teresa
Mąż odszedł 19.09.2011 DRP
Tez tak myśleliśmy pierwsze co sprawdziliśmy to imię i nazwisko jednak opisana jest drena która miał założoną na prawdę musiał by to być bardzo duży zbieg okoliczności no wiadomo mogło się zdarzyć
Witam my nadal stoimy w mirjscu w tamtym tyg mieliśmy konsultacje u prof Krawczyka czekamy na tel. Jednak tata od wczoraj zaczął mieć gorączkę jednak brak objawów przeziębień czy grypy. Twierdzi ze pobolewa go czasem brzuch jak zje więcej nie chce nam nic mówić wiec ciężko o jakiej informacje jaki to ból i w którym miejscu dokładnie. Czy ta gorączka może świadczyć o jakimś rozwijającym się stanir zapalnym
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum