claudia396@wp.pl
Tesciowa zabila choroba nie chemia, niestety tak jest przy tej paskudnej chorobie, wszystko zmienia sie w ciagu kilku dni a czasami godzin, przeczytaj moj watek, u nas ze stanu stabilnego w stan agoni wystarczyly dwa dni.
Rak pluc jest choroba strasznie podstepna i szalenie agresywna, dlatego tez nikt nie pokusi sie o wyrokowanie typu "zostal miesiac, tydzien, dzien", bo kazdy organizm inaczej z nim walczy, niestety ale nieliczni maja szanse z nim wygrac bo to on rozdaje karty.
Przykro mi bardzo ze u was nastapila taka zmiana akcji, wiem co czujesz, az sie wierzyc nie chce, ze tak silni ludzie w ciagu kilku dni odchodza z tego swiata.
Zycze wam wiele sily, macie teraz waszego Aniola Stroza.