"Jesteśmy niewolnikami w białych koszulach.
Reklamy zmuszają nas do pogoni za samochodami i ciuchami.
Wykonujemy prace, których nienawidzimy, aby kupić niepotrzebne nam gówno.
Jesteśmy średnimi dziećmi historii.
Nie mamy celu ani miejsca.
Nie mamy Wielkiej Wojny.
Wielkiej Depresji.
Naszą wielką wojną jest wojna duchowa.
Naszą wielką depresją jest życie.
Zostaliśmy wychowani w duchu telewizji, wierząc,
że pewnego dnia będziemy milionerami, bogami ekranu.
Ale tak się nie stanie."
JustynaS1975 napisał/a:
Ostatnio ciut schudłam, i ... ... mam nadzieję, że to kwestia tego, że biegam, latam, skaczę, pływam, w tańcu, w ruchu wypoczywam , ale to nie tego, że organizm odstawia numery.
Tyle ruchu, że tłuszczyk nie ma czasu się odłożyć.
Poza tym, nie wiem jak Ty, ale ja w okresie letnim zawsze tracę jakieś ..gramy na wadze i ciężko mi je odzyskać- cierpliwie czekam do zimy
Hm... Kasiu, niby masz rację. Ale na zimę, to chyba jednak nie czekam
Zamieszczony przez Ciebie cytat w poście powyżej też myślałam zamieścić, ale Ty już to zrobiłaś
Jutro kontrola z okazji zbliżającej się 2. rocznicy zakończenia leczenia. Będą mieć kuć, jeździć igłami po żyłach i kościach, a ja będę zaciskać zęby i zamykać oczy .
I teraz coraz trudniej mi uwierzyć, że miałam takie leczenie jakie miałam przez dość długo czas. Tak jakbym stała obok siebie i obserwowała kogoś innego, nie siebie.
[ Dodano: 2013-07-23, 14:09 ] Mikuś
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Jutro kontrola z okazji zbliżającej się 2. rocznicy zakończenia leczenia. Będą mieć kuć, jeździć igłami po żyłach i kościach, a ja będę zaciskać zęby i zamykać oczy .
Wiem coś o tym jak pracowałam w Laboratorium musiałam być przy takim zabiegu, bo zaraz robiło się rozmazy tzn. preparaty , zawsze współczułam pacjentom sama ledwo na to patrzyłam ,nie wiem jak teraz , ale kiedyś to robili w znieczuleniu miejscowym wkłucie do mostka. Mam nadzieję że teraz też .
Wiesz Justynka niektórzy pacjenci mieli posty mostek brak szpiku ,wtedy pobierało się szpik z tarczy (biodro).
Pozdrawiam
Nika2, też i miałam pobierane z talerza biodrowego. Z mostka mniej boli.
Wybór miejsca pobrania szpiku zależy od lekarza lub/i pacjenta oraz od tego czy samo pobranie szpiku, czy trepanobiopsja.
Gdy (tylko) pobiera się szpik, pobranie robi można robić z mostka lub z talerza biodrowego. Gdy robi się trepanobiopsję (pobranie szpiku i kosteczki) wtedy tylko z talerza biodrowego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
![[nooo]](images/smiles/no_anim.gif "[nooo]")
... mam nadzieję, że to kwestia tego, że biegam, latam, skaczę, pływam, w tańcu, w ruchu wypoczywam 
, ale to nie tego, że organizm odstawia numery. 
za dobre wyniki.
