nic dodac nic ująć
chciałam kliknąć , ale widzę ze ktoś juz to zrobił
Justyna stale Ci kibicuję we wszystkim co robisz ,
Bardzo dobrze że choroba odpuscila, może po to ,żebyś była wzorem dla innych , zostań tym wzorem na zawsze( czytaj bądz zdrowa)
masz tyle do oferowania i przekazania że chyba najdlużeszgo zycia nie wystarczy
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
KasiaC, Zoja62, Niki bardzo Wam dziękuję za te komentarzem.
Cudnie jest czytać o sobie takie rzeczy, i 'cudności' nigdy za wiele ,
choć nazywanie mnie 'wielką' peszy mnie, bo jakoś tak się nie czuję.
niki napisał/a:
masz tyle do oferowania i przekazania że chyba najdlużeszgo zycia nie wystarczy
a te słowa ... jestem bardzo speszona
Też jesteś WIELKIE I CUDNE.
Justynko, jesteś niesamowita i to nie jest żaden komplement ino szczera prawda.
Czytam sobie to nasze forum i naprawdę świecisz jak diament ( ło matko, ale dowaliłam )
Masz niesamowitą wiedzę, dzielisz się nią, nie wdajesz się w żadne słowne pierepałki. Kochana, jesteś wzorem forumowicza.
I to też nie jest komplement.
_________________ Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
O mam ma mia, ... rzeczywiście Zoja, teraz to dowaliłaś
Dzięki
Wciąż leczę się z przeziębienia. Od wczoraj z antybiotykiem.
Niestety zauważona prawidłowość jest taka, że teraz przeziębienie muszę leczyć ok. 2-3 tygodni.
Kuruj sie Justynko kochana, bo teraz zaczyna sie dopiero okres prawdziwych choróbsk i przeiebien. Ja tez cos o tym wiem, bo poslalam w tym roku córke do przedszkoka no i trzy tygodnie wytrzymala, a pozniej jej sprzedali zapalenie krtani, a ona mi takze obie zdychamy.. wiem, ze to rzadne pocieszenie hehe, ale tak tylko chcialam napomknąc, ze nie jestes sama w chorobie ściskam Cie mocno i zycze szybkiego poworotu do zdrówka
_________________ Tatko 01.12.1952r - 06.02.2013 r. (*)
Na zawsze w moim sercu...
Serdecznie pozdrawiam współlokatorkę.
Serdecznie również pozdrawiam kumpelkę współlokatorki, która być może ma rację, ale się nie obraża
Ślę całuski z Mazowsza
JustynaS1975, Tyszanki zawsze mają rację
idać tym tokiem myśłenia , cokolwiek piszą cleo33i Zoja 62, to mają rację
zdjęcie jak zawsze cudne.
chyba dokupię nowy dysk , zeby się mieściły ,
mam swoją własną kolekcję , stworzoną z Twoich zdjęć
kradnę tak 75%
podaj taryfę oplat , bo wyjdzie że wiszę Ci juz więcej niż wynosi moja renta , w koncu będę musiała mieszkanie sprzedać żeby się wypłacić
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
Ula Smok, która jest założycielką Fundacji „Podaruj życie” organizującej m.in. Marsze Życia i Nadziei na FB umieszcza fragmenty listów, które nadeszły.
Oto niektóre z nich:
„(…)Moje marzenie, albo raczej prośba - śmieję się, że przyziemna - to zjeść coś bardzo dobrego. Obecnie marzą mi się lody waniliowe lub śmietankowe z bitą śmietaną i z truskawką na niej. Tak na poważnie, to ŻYĆ, ŻYĆ, ŻYĆ!.... fragment listu Kasi, lat 35 (…)”
„(…)Mam na imię Patrycja, mam 3 latka i jestem chora. Jak będę duzia to będę Patrycją duzią. Marzę o włosach takich jak ma mama. Spisała mama co powiedziała Patrycja (…)”
Ela1, bardzo dziękuję. Przesyłam niedzielne buziaki w południe
Mam pytanie medyczne, nie-onkologiczne.
Skończyłam brać antybiotyk po 10 dniach w czwartek. W sobotę obudziłam się z wysypką. Czy jest to możliwe, że dopiero po zakończeniu brania antybiotyku wyskoczyło mi uczulenie Wiem, że to pytanie nie z onkologii, ale może ktoś coś wie, ktoś coś słyszał, ktoś coś widział
Jestem obsypana od stóp do głów.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Justyna nie jestem lekarzem ale mam uczulenie na leki , jest tych lekow na ktore jestem uczulona sporo. Jak występowalo uczulenie na ktoryś z lekow , to w trakcie ich przyjmowania. Przeważnie juz na samym początku .Nigdy po leczeniu.
Lepiej pokaz to lekarzowi na teraz wapno i np Zyrtec , czy Amertil czyli coś antyhistaminowego bez recepty- jest tego sporo . Jak przejdzie to ok. Jesli nie, to znaczy że jest to coś innego , lub coś teraz Cię uczula.
Może to być rożyczka, inny( nowy) proszek do prania , owoc -słowem do wyboru do koloru .
Możliwości jest mnóstwo .
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
![[muza]](images/smiles/muza.gif "[muza]")
no i trzy tygodnie wytrzymala, a pozniej jej sprzedali zapalenie krtani, a ona mi 
) rację 
Wiem, że to pytanie nie z onkologii, ale może ktoś coś wie, ktoś coś słyszał, ktoś coś widział 
