Kilka dni temu zalinkowałam wywiad z WO pt. "Zachwyt nad fałdą spódnicy" - rozmowa z dr. Bartłomiejem Dobroczyńskim
Cytaty:
„(...) niektórzy popełniają błąd życia w przyszłości. Snują nieustanne marzenia: „Kiedyś zacznę nowe życie”. Wtedy teraźniejszość też przechodzi koło nosa. Nowe życie nie zaczyna się od zmiany otoczenia, tylko od zmiany perspektywy. Musisz nauczyć się uważnie obcować przede wszystkim z tym, co znasz. Bo za twoje znudzenie nie odpowiada rzeczywistość, tylko to, że nigdy się jej uważnie nie przyjrzałeś.” - tak bardzo pasuje to teraz do mnie. Ostudzić oczekiwania wobec życia, nie snuć scenariuszy na przyszłość. Skoncentrować się na 'tu i teraz', pielęgnować uważność.
„Jakość twojego życia bardzo by się podniosła, gdybyś umiał podążać uwagą - chwila po chwili, w pełni skoncentrowany - za tym, co się dzieje. Dzięki uważności nic nie blaknie.”
„zrobić ze sobą coś takiego, żeby umieć być szczęśliwym z powodu wypicia filiżanki zielonej herbaty. Jeśli to umiesz, to możesz być szczęśliwy codziennie.”
[ Dodano: 2012-01-07, 22:41 ]
Choć mnie się jakoś udało to co zamierzałam, ale dziś co prawda nie jestem zalana, ale lekko 'podlana'
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
ale dziś co prawda nie jestem zalana, ale lekko 'podlana'
A Ja dokończyłam nalewkę wiśniową - produkcji własnej .
I siedzę teraz nad słoikiem z wykałaczką do szaszłyków i wybieram te wisienki -
oj będzie mi jutro we łbie grała WOŚP
_________________ " Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
Justysiu Żabeczko, Ty wiesz, że ja trzymam za Ciebie kciuki bardzo, bardzo i WIEM, że dasz radę i kopniesz maszkarę w rzyć O!
Modlić wybacz, ale się nie będę, nie dlatego, że nie wierzę, bo w Boga wierzę bardzo, ale odkąd Mamcia choruje, mam nieodparte wrażenie, że moje modlitwy mają odwrotny skutek.
Właśnie wróciłam od Mamy. Wyjazd do Mamy, pobycie z rodziną, pogoszczenie się pomogły mnie.
Na 'cudowną' pogodę pooglądałam animacje Gbhili.
Mój sąsiad Totoro
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Niestety wersja japońska tej piosenki jest niedostępna, dlatego trzeba się zadowolić angielską.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Uwielbiam filmy tego studia. Polecam "Ruchomy zamek Hauru", ""Księżniczkę Mononoke", albo "W krainie bogów"...boskie po prostu
Idealne właśnie na taką cudną aurę.
_________________ "Ludzkość! Jaka ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia...kogoś innego."
S. King
Ja oglądałam Nausicaä z Doliny Wiatru, Laputa – podniebny zamek, Podniebna poczta Kiki.
Świetne na poprawę humoru, baśniowe, pełne fantazji, bardzo ładne animacje, obrazki. Przeuroczo.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Modlić wybacz, ale się nie będę, nie dlatego, że nie wierzę, bo w Boga wierzę bardzo, ale odkąd Mamcia choruje, mam nieodparte wrażenie, że moje modlitwy mają odwrotny skutek.
Ja też nic nie wiem. Modlę się, ale czasami ... mam chwile (czasami dłuższe chwile) zwątpienia. Tzn. wierzę w Boga.
Mam jak w słowach piosenki: ZAMIAST, śpiewanej przez E. Geppert.
"(...) Czemu mi dałeś wiarę w cud,
A potem odebrałeś wszystko? (...)".
Cała treść tej piosenki, to świetny dobór słów, zdań. Nie da się przy niej nie płakać. I ja czasami mam jak w tej piosence.
Teraz zaczynałam myśleć, że może będzie w końcu dobrze, a tu masz ... kolejny cios.
Ale oprócz zdrowia, modlę się o siły, wytrwałość, odwagę i trochę mądrości.
[ Dodano: 2012-01-08, 16:56 ]
Reszka.78 napisał/a:
Justysiu Żabeczko
To mnie się bardzo podoba
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Mam jak w słowach piosenki: ZAMIAST, śpiewanej przez E. Geppert.
"(...) Czemu mi dałeś wiarę w cud,
A potem odebrałeś wszystko? (...)".
Cała treść tej piosenki, to świetny dobór słów, zdań. Nie da się przy niej nie płakać. I ja czasami mam jak w tej piosence.
Justynka akurat poszukałam daną piosenkę i słucham jej. Faktycznie nie da się nie wzruszyć. Słowa są takie życiowe, takie szczere ...
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
[ Dodano: 2012-01-06, 11:15 ]
No właśnie ja też poproszę o modlitwę, o moje zdrowie, abym nie miała kolejnej wznowy.
Nigdy nie prosiłam o modlitwę, bo wiem, że nie każdy jest wierzący i każdy ma swój światopogląd. Ale Ci co się modlą, to proszę o modlitwę.
Poza tym kciuki, pozytywne fluidy, wagony dodatkowej energii, i in. jak najbardziej wskazane. [/quote]
przesyłam swe pozytywne fluidy, trzymam kciuki i modlitwy ślę gorliwe, by w końcu stał się cud uzdrowienia...
_________________ "...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum