Objawy psychotyczne (czyli właśnie omamy) są możliwe po buprenorfinie (tę substancję zawierają plastry Transtec), chociaż są dość rzadkie.
Plastry te uwalniają buprenorfinę do 96h od momentu ich naklejenia.
Jednak biorąc pod uwagę objawy należałoby wykonać również TK głowy.
Dziekuje bardzo za odpowiedz mysle ze lekarz tez wpadnie na ten pomysl ale nic nie wspominal o TK glowy .Mama jutro zadzwoni i spyta sie czy wogule jest to w planach .Tato jest 200km dalej w szpitalu ,kiedy mama dzwonila dzisiaj do lekarza to rozmowala byla tego typu ze mama spytala czy tato cos je czy ma moze kroplowke to lekarz odpowiedzial ze tata ma wszystko czego potrzebuje...
Tato wziol 5 tych plastrow TRANSCET35 co 72 godziny i jeden caly mama nakleila tacie w sobote na wieczor a we wtorek lekarz sciagnol odrazu ten plaster.
Ciezko wymiawa slowa ,wogule nie kontaktuje co sie z nim dzieje kiedy dzwonimy do niego nie wie dokladnie co lekarze mu robia ,odklada telefon i przerywa rozmowe.
Ciezko nam jest kazda rozmowa z tata kaczy sie naszym placzem bo to jest tak jakby tacie na niczym nie zalezalo ...
Tata mial wczoraj robione badania .Niewiemy dokladnie co wyszlo ,poniewaz mama byla umowina z lekarzem na srode ,ze przedzwoni i dowie sie o wynikach taty ,w kazdym badz razie pilegniarka przedzwonila dzisiaj do mamy zeby przekazac ze tata ma chemie podana ,i zeby mama koniecznie jutro zadzwonila do lekarza poniewaz musi porozmawiac z lekarzem przez telefon ,dodala ze nie ma z tata kontaktu znaczy ze tata nie reaguje na zadne slowa jest strasznie otepialy .Nie wiemy nic wiecej ,mama zaproponowala siostrze ze przyjedzie w odpowiedzi uslyszala ze nie jest to konieczne wystarczy telefon.Mama mimo wszystko jedzie jutro do lekarza
Zastanawiamy sie czego mozemy sie spodziewac.Chemia jest podana tacie czyli nie jest chyba az tak zle.
Czy moze chodzic np o to ze ma moze tata przerzuty na muzg i moze jest potrzebna zgoda mamy ,BO TATA NIE MOZE WYRAZIC TAKIEJ ZGODY JAK NIE MA Z NIM KONTAKTU.
Dziekuje za jakiekolwiek sugestie
U taty straszna czkawka. Podczas jedzenia jak przełyka kęs wydaje z siebie bardzo nieprzyjemne pojękiwanie (jakb sie dławił).
Mamy haloperidol. Nie pomaga niestety.
_________________ Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum