Witam! Tak, jak mojego tatę wypisywali ze szpitala, a tata żle wyglądał i potrzebował tlenu to lekarz proponowała karetkę tylko prosiła by wcześniej ja o tym poinformować. My nie skorzystaliśmy ale tak możliwość była. Także pytaj.
Mamcia w domku tesciu pojechał po nią po wielkich prośbach ale 100zł zainkasował....smutne to....wiem powiecie,ze paliwo też kosztuje ok....ale na pewno nie 100zł....najważniejsze ,ze mama jest w domciu....i lepiej sie czuje po tej chemii bo apetyt wrócił-chociaz to:)
Bardzo współczuję Ci trudnej sytuacji, a teść... cóż, nie zachował się najlepiej . Transport autobusem to nie jest niestety dobre wyjście, na przyszłość musisz się wcześniej zabezpieczyć... a z tą rodziną to ja bym osobiście porozmawiała, jak mają robotę to niech chociaż się dorzucą na przejazd, jeśli to są dzieci bądź bardzo bliska rodzina. Niestety chorowanie do tanich nie należy, szczególnie jak się mieszka ileśdziesiąt km (i dalej) od miejsca leczenia...
Pozdrawiam Mamusię i Ciebie również
_________________ Practise random kindness and senseless acts of beauty.
Dobro jest w każdym z nas.
Witam wszystkich. Moja mamusia walczy dalej,ale bardzo słabo chodzi...jutro jedzie do szpitala,nie wiem czy podadza chemię bo 3 dni temu miała pierwszy atak padaczki....Myśleliśmy ,ze ona odchodzi,ale jest z nami....rozmawia ale nie ma apetytu i zrobi tylko parę kroczków....
Rente socjalną odmówili jej więc dalej jest na zasiłku z mopsu...Już się nie żalę najważniejsze,że mama chce żyć i wbrew temu co lekarze mówili ona jest silna....
A służbia zdrowia u nas niestety to porażka...:(
Trzymaj się! Bądź z mamą, dogadzaj jej, po prostu przy Niej bądź. Tyle ode mnie. Ściskam ciepło. Co do służby zdrowia to zgadzam się. W takiej sytuacji chory powinien mieć dostęp natychmiastowy do najlepszej pomocy, lekarzy, sprzętu, szpitala itp. U mnie pozostał żal i rozgoryczenie tym oczekiwaniem na pomoc z hospicjum :(
gizela - jeśli mogę w czymś pomóc... mam trochę leków po mamie wciąż nie mogę się z tym pozbierać - może coś by wam się przydało? mama brała plastry przeciwbólowe - mam tez inne - daj znać na pw jak coś /aga
_________________ czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży - ale mimo to przemija, nawet mnie to dotyczy.
Witam. Wiecie jak się cieszę podają mamusi chemię.....już sie bałam,że sie nie zakwalifikuje....a tu az się usmiechnęłam. a mamusia ma apetyt własnie piekę dla niej jabłecznik na jutro,tak bardzo o nim marzy.....a ja juz go pieczę....a jutro będzie wcinać.
Nie wstaje z łózka,ale mówi,ze chce juz do domu....
Witam proszę o trzymanie kciuków i o modlitwę za moja mamusię,poniewaz w czwartek ma operację,usunięcia lewego płata płuc,gdyz juz nie miała sił oddychać....Jutro tzn już dzis jade do mamy,więc wieczorem więcej napiszę. Pozdrawiam.
witam wszystkich ciepło! Dziekuję za troskę....nie mam czasu na nic....dom dziecko,praca,mamusia....,ledwo co żyje....a więc mojej mamusi stan sie pogorszył i odwołali operację...jeżeli stan sie polepszy to 25 kwietnia będzie mieć operację. Widać,ze stan się pogorszył,ma strasznie nogi napuchnięte,nie wstaje z łóżka....ale najważniejsze,że ma apetyt. Wiecie co popłakałam się,bo mops powiedział,że mama ma złożyć wniosek o alimenty ode mnie,bo pracuję i mogę pomóc-ja i bez tego pomagam na tyle ile mogę....ale jak oni tak mogą???????? mam żal do opieki,bo,żebym korzystała z ich pomocy to rozumiem ale ja nigdy nie korzystałam z mopsu,tylko moja mama potrzebuje tej pomocy dlatego korzysta,choć wiemy co to jest 280zł....Ja się nie żalę,bo jakoś sobie radzimy,choć jest bardzo ciężko....Pozdrawiam wszystkich. Agnieszko mamusia bardzo ci dziękuje za wszystko i ja również:)
Moja mama na napuchnięte nogi dostawała leki moczopędne - może zapytaj lekarza? tylko te leki obniżają też ciśnienie. Jeśli chodzi natomiast o kwestię pieniążków to mama musiała by mieć stwierdzoną grupę inwalidzką (chyba to się teraz inaczej nazywa - pełna niezdolność do pracy czy coś takiego) - wiem, że można wówczas otrzymać zasiłek pielęgnacyjny i to bez żadnej łaski.
"Zasiłek pielęgnacyjny przyznaje się w celu częściowego pokrycia wydatków wynikających z konieczności zapewnienia opieki i pomocy innej osoby w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji.
Zasiłek przysługuje niezależnie od wysokości dochodu w rodzinie. Zasiłek ten przysługuje nawet, jeżeli nie przysługuje na dziecko zasiłek rodzinny.
Zasiłek pielęgnacyjny przysługuje:
● niepełnosprawnemu dziecku, ( dzieci w wieku do lat 16. na podstawie orzeczenie o niepełnosprawności bez orzekania o jej stopniu)
● osobie niepełnosprawnej w wieku powyżej 16 roku życia, jeżeli legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności,
● osobie niepełnosprawnej w wieku powyżej 16 roku życia legitymującej się orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, jeżeli niepełnosprawność powstała w wieku do ukończenia 21 roku życia.
● osobie, która ukończyła 75 lat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum