Oczywiście jest gorzej, tata od rana bardzo pluje krwią, męczy się przy tym nieludzko, jutro ma piąty dzień naświetleń i konsultację co dalej. Ta opuchlizna z buzi schodzi bardzo wolno, dalej w środku się tata dusi, 2 tygodnie temu stwierdzono ZZGG , a ja znowu nie widzę poprawy, kiedy to zacznie schodzić, znowu jestem w dole. Pozdrawiam Wszystkich, póki mam siły. Asia.
Joanno,przykro mi strasznie,że znowu nasilają się objawy.
Tak to już jest w walce z ta chorobą-ciągle wzloty i upadki.Ja mam to samo,jak już coś się poprawia to zaraz cios dostajemy z innej strony.
Pozdrawiam!!!
W trakcie radioterapii często występuje obrzęk, który wzmaga uczucie duszności i pogarsza stan chorego - podaje się wtedy sterydy (działające p/obrzękowo) - czy tata je otrzymał/otrzymuje?
Krwioplucie może być spowodowane naruszeniem i rozpadem tkanki guza (efekt naświetlań) - w takiej sytuacji, o ile nie ma przeciwwskazań, podaje się leki hamujące krwawienie (np doustnie lek 'cyclonamine').
Radioterapia to leczenie, które rozpoczyna swe działanie już w trakcie naświetlań, ale trwa ono również jeszcze jakiś czas po jej zakończeniu - co oznacza, że oczekiwany efekt poprawy może być jeszcze przed Wami.
ściskam mocno i mam nadzieję, że naświetlania dadzą w końcu Twemu tacie upragnioną ulgę.
Mój Boże, wielkie DZIĘKUJĘ za te słowa, są dla mnie one niczym balsam dla duszy, znowu żyję nadzieją , że nie jest jeszcze tak żle, a mój tata psychicznie poczuł się lepiej, jak mu powiedziałam, że musi być krwioplucie, aby raka wydalić z organizmu, tata na obrzęki bierze 2 razy dziennie dożylne zastrzyki(nie wiem jakie), a sterydy przyjmuje doustnie. Pozdrawiam DSS znowu świat jest kolorowy. Asia.
Wczoraj z domu moich rodziców zabrałam do siebie wyniki pet:
wnęki płuca prawego dochodzący do przestrzeni przytchawicznej potej stronie przekrój 215-237 SUV max do 7,6
okolicy lewej opłucnej na poziomie IV segmentu przekrój 204-206 SUV max.2,1
tylnego łukuVIII żebra po stronie prawej przekrój 86 SUV. max. 6,4
VIII żebra po stronie lewej w lini pachowej środkowej przekrój 173 SUV max. 3,2
IX żebra po stronie lewej w rzucie przedniego łuku przekrój 165 SUV max. 6,9
kręgu TH12 po stronie prawej przekrój 153 SUV max. 3,8
trzonu L3 przekrój 118 SUV max. 6
obu stawach krzyżowo-biodrowych SUV max.w lewo 4,6, SUV max. w prawo 6,5
talerza biodrowego prawego przekrój 96 SUV max. 6,1.
Poza tym stwierdza się fizjologiczną dystrybucje radioznacznika we wszystkich segmentach ciała objętych badaniem. Obraz odpowiada lokalizacji choroby nowotworowej płuca prawego z przerzutami do kości. Tyle wynik, może ktoś to zrozumiał i wyjaśni mi , bo ja zrozumiałam tylko jedno przerzut. Asia.
[ Dodano: 2009-07-02, 13:21 ]
Właśnie wróciłam od taty, rozmawiałam z ordynatorem, powiedział, że najbliższe godziny zadecydują co dalej , mamy być przygotowani na najgorsze, od dziś nie wożą taty na naswietlania bo jest na to za słaby. Asia.
Właśnie wróciłam od taty, rozmawiałam z ordynatorem, powiedział, że najbliższe godziny zadecydują co dalej , mamy być przygotowani na najgorsze, od dziś nie wożą taty na naswietlania bo jest na to za słaby. Asia.
Przykro mi,że znowu pogorszenie nastąpiło.
Daj znać,jak się sprawy mają.
Pozdrawiam!
Asia, wynik jest niepełny - tak, jakby brakowało pierwszych kilku zdań. Nie podano wymiarów poprzecznych zmian, a 'przekrój' - należy rozumieć jako przekrój osiowy zmiany o wymiarze podanym w mm?
Spójrz proszę raz jeszcze na wynik - może "połknęłaś" przypadkiem początek?
Dopisuję pierwsze zdania Badanie PET-TK wykonano około 60 min. po dożylnym podaniu 9,7 mCi 18F-Fluorodeoxyglukozy (FDG) przy użyciu tomografu hybrydowego, u pacjenta z glikemią 109mg/dl.
Badaniem objęte zostały segmenty ciała od podstawy czaszki do proksymalnych części ud.
Wykonano rekonstrukcję w trzech płaszczyznach podstawowych po korekcji atenuacji opartej na badaniu TK.
Badanie TK wykonano aparatem wielorzędowym z kolimacją 1,5 bez podania kontrastu iv.
Reszta na wyniku to dane osobowe i wiek.Teraz jadę do taty zrobić mu lewatywę, będę do niego przyjeżdżać cały weekend, muszę go też dziś umyć, bo mówi, że się żle czuje brudny. Pozdrawiam wszystkich, odezwę się w niedzielę wieczorem, dla nas ten weekend jest bardzo ważny , bo zadecyduje o wszystkim. Trzymajcie się. Asia.
Witam wszystkich ciepło! Wróciłam od taty, jest umyty, pielęgniarz w piątek zrobił lewatywę, pomoglo po 1 godzinie, tata poczuł ulgę. W sobotę powiedział, że czuje się lepiej, dzisiaj znowu gorzej, doszły bóle brzucha, brak gazów i wzdęcia, dostał No-spę, kroplówkę na krzepliwość krwi bo bardzo pluje krwią, jutro będzie USG jamy brzusznej i konsultacja z onkologami czy można podać chemię, czekam do jutra. Pozdrawiam wszystkich. Asia.
[ Dodano: 2009-07-06, 11:49 ]
Jestem po rozmowie z lekarzem, chemi nie będzie bo organizm za słaby, rak przeżarł naczynia krwionośne wokół serca w każdej chwili może nastąpić krwotok, mamy czekać, przez grzeczność chyba nie dopowiedział na co. Asia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum