"Wątroba powiększona,o nieprawidłowej wzmożonej echogeniczności,z licznymi zmianami ogniskowymi .Pęcherzyk żółciowy wolny od złogów .Drogi żółciowe niepowiększone. Trzustka powiększona niejednorodna liczne zmiany ogniskowe.Obie nerki położone prawidłowo bez zmian. Śledziona powiększona, .niejednorodna ze zmianą ogniskową.Pecherz moczowy słabo wypełniony gładkościenny .
Wnioski- Liczne zmiany meta w wątrobie,trzustce i śledzionie.
Klatka piersiowa:
Przepona obustronnie ustawiona o gładkich zarysach.W prawym płucu zmiana ogniskowa o wym 4 x3mm ? Sylwetka serca dużych naczyń przedstawia się prawidłowo.Zgrubienie opłucnej w małej sczelinie międzypłatowej.
Wniosi- Zmiana meta w prawym płucu.
Jestem załamany pisałem do Prof. ale mi nie odpisał,to już chyba koniec..
[ Dodano: 2016-05-16, 15:58 ]
i Jeszcze
Zmiany osteliotyczna meta kości długiej ramiennej o wym 5,5x4mm"
A na jakiego maila pisales? Bo Prof. zawsze odpisuje, nawet oddzwania jeżeli się poda numer telefonu.
Opisałeś krótko przebieg choroby i załączyłeś dokumentację w pdfie?
[ Dodano: 2016-05-16, 16:32 ]
Nie załamuj się, tylko działaj - w poniedziałek pod gabinet w CO w Warszawie i poprosić profesora o przyjęcie.
Szybkie podanie Zelborafu może pomóc na wiele miesięcy, jesteś w dobrej kondycji fizycznej i to trzeba utrzymać. Dostępnych jest coraz więcej leków, jest coraz więcej możliwości, których nie było jeszcze kilka miesięcy temu, wszystko się bardzo szybko rozwija, ważne żeby teraz się nie poddać, żeby szybko rozpocząć leczenie ogólnoustrojowe.
Niby nic mnie nie boli poza ramieniem,czuje się dobrze ficzynie ale prsychicznie jestem załamany lekarz u którego się lecze powiedział ze nie mam co liczyc na cud ze nowotwor jest już bardzo rozsiany chce zastosować chemie tylko nie wiem czy to ma jakikolwiek sens i czy nie pogorszy stanu fuzycznego np. osłabienie.
teraz w sumie chyba się podaje dabrafenib+trametynib, które działają dłużej (progression-free survival jest dłuższe) i z mniejszymi działaniami niepożądanymi niż wemurafenib (zelboraf) - to jeżeli jest mutacja w genie BRAF, nie pamietam czy miałeś już przebadaną próbkę pod kątem mutacji?
Jeżeli nie ma mutacji to stosuje się immunoterapię.
Nie miałem nic robionego poza przeswietleniami ,ani docinki blizny ,ani oznaczenia wezła w którym tez prawdopodobnie są już przerzuty nie mogę uwierzyć w to ze od grudnia br nowotwór tak szybko się rozsiał ale wyniki nie kłamią i niestety pokazuja szara rzeczywistość
Ja załatwiałam wizytę u profesora dla siostry (czerniak), odpisał na @, prosiłam o przyspieszenie wizyty w przychodni prywatnej Onkolmed (tam przyjmuje), odpisał że czerniaka nie leczymy prywatnie , tylko w szpitalu na onkologii, wyznaczył pierwszy poniedziałek ( był piątek).
Może profesora nie ma, podaję telefony:
klinika nowotworów tkanek miękkich 22 643 86 98 tam zawsze jest lekarz, dowiesz się co robić dalej, czy jest profesor
ONKOMED 22 641 53 00 , 22 641 45 03 tutaj dowiesz się również czy jest profesor
WYŚLIJ PONOWNIE @ do profesora, może wylądował w SPAMIE
Immunoterapie stosuje się chyba z jakimś zmutowanym genem ?
Jakie są szanse ,że zmiany się cofną po zastosowaniu chemioterapii czy jest w ogóle jakaś szansa na wyjście z tego ?
Zalinkowałam Ci jakiś czas temu artykuł ("Czerniaki skóry – zasady postępowania
diagnostyczno-terapeutycznego w 2016 roku") na temat zasad postepowania, tam było wszystko dokładnie opisane. Jeżeli link się nie otwiera to wystarczy wpisać nazwę w google.
Przeczytałem cały artykuł dziękuje za link.
Mam jeszcze pytanie wynik płuc z kwietnia brzmi"" w szczycie płuca lewego niecharakterystyczne mało owalne zacienienie o wym.44/8 mm".
Jest Maj nowy wynik wsakzuje na zmiane meta w płucu prawym dlaczego nie ma wzmianki o zmianie w płucu lewym przecież to tam było podejrzenie przerzutu..I czy to możliwe ,że w ciągu miesiąca tak szybko powstał by przerzut i nie był widoczny nawet w minimalnych rozmiarach w pierwszym badaniu ?
[ Dodano: 2016-05-16, 21:26 ]
Podobnie jest z j,brzuszną wynik z 14.04 wskazuje,że nie ma rozsiewu minął miesiąc a wszystkie narządy są praktycznie zajęte z licznymi zmianami ogniskowymi mało tego nie mam żadnych objawów ze strony uk.pokarmowego
ccc11, przykro mi z powodu wyników, na pewno to szok dla Ciebie, ale musisz walczyć dalej, nie ma wyjścia. Miałeś robione USG i RTG. TK jest badaniem dokładniejszym (mi również USG nic nie wykazywało na wątrobie a TK już tak). Może pokazać zmiany, których wcześniejsze badania nie wykazały, ale może to być też taki szybki rozsiew czerniaka. Bardzo wysoki indeks mitotyczny świadczy o tym, ze komórki rakowe o wiele szybciej się dzielą, niż w przypadku gdy IM jest zerowy lub nieznacznie podwyższony. Owrzodzenie i dość wysoki Breslow również nie były optymistyczne, nie miałeś również wyciętego wartownika, co nie znaczy, ze to spowolniłoby proces choroby. Teraz to już akurat i tak nie ma znaczenia - Warszawa i prof. Rutkowski - koniecznie i to jak najszybciej. Jesteś młody, nie masz dolegliwości, to na plus a badanie LDH robiłeś kiedykolwiek?
Dziękuję za szybki odzew.
Dzisiaj miałem pobieraną krew właśnie na LD nie wiem czy to to samo..
Czytam coś na temat powiększonej wątroby i śledziony podobnie da się to wyczuć "macając" ja nic nie wyczuwam jakos do mnie to nie dociera ciężko mi się z tym pogodzić i pomyslec ze za miesiąc może mnie już nie być wiem ,że kiedy się poddam będzie gorzej wiec zawalcze przegrałem bitwe,ale nie wojne
Bardzo słuszne podejście i tak trzymaj Badanie LDH - (dehydrogenaza mleczanowa) jest wskaźnikiem, którego podwyższone wartości występują w przypadku przerzutów odległych (które masz). Podejrzewam, że właśnie pod kątem tego miałeś pobieraną krew. Rozumiem, że wcześniej nie miałeś tego badanego, stąd moje pytanie. Nawet nie myśl o tym, że za miesiąc może Cie nie być. Pamiętaj, że 90% siedzi w głowie, reszta to lekarze. Nie możesz się za bardzo dołować, chociaż wiem, ze na pewno nie jest Ci łatwo. Tak jak napisała DulceAmargo, z dnia na dzień jest coraz więcej sposobów do walki z tym dziadostwem. Profesor odpisał? Ja pisałam skutecznie m.in. na ten adres: piotr.rutkowski@coi.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
a badanie LDH robiłeś kiedykolwiek?
jakos do mnie to nie dociera ciężko mi się z tym pogodzić i pomyslec ze za miesiąc może mnie już nie być wiem ,że kiedy się poddam będzie gorzej wiec zawalcze przegrałem bitwe,ale nie wojne
